reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam
Niedawno wyszlam z wyrka ale i tak jestem niewyspana:baffled:Pogoda taka jakas ble bo slonca nie ma:no:
@ sie do mnie zbliza wielkimi krokami
Dziewczynki maja jakies dobre humorki i juz sie ubieraja:tak::tak::tak:

MH,MALINUS
Gratuluje przespanych nocek:tak::tak::tak:Oby tak dalej:tak::tak::tak:

AS
Super ze udalo sie zalatwic wizyte u tego lekarza:tak::tak::tak:
A z tym Twoim guzem to :szok::szok::szok::szok:

JUSTA
To zdjecie co wkleilas mnie powalilo:szok::szok::szok::szok:No jak nic sa identyczni:szok::-D:-D:-D:-D


A ja jeszcze nie wiem jak i gdzie spedze swieta:no:Sa pewne plany ale na bank sie zmienia hehe:tak:
W sobote planuje isc do swieconki na 12 a pozniej chce podjechac do ciotki ktora siedzi na wozku i dac Jej poswiecone zarelko:tak::tak::tak:
Na niedziele jestem wstepnie umowiona do tesciowej na obiad i chyba na kawe:tak::tak::tak:Ona robi obiad a ja chyba slodkie przyniose
A poniedzialek to wielki znak zapytania :baffled::baffled::baffled:


ANKA
A TY bedziesz tu w WLKP:confused:
 
reklama
Witam :-):-):-)
Mnie dzisiaj z rana spacer do przedszkola czekał bo mąż już o godz.6 pojechał na egzamin z pracy do Wa-wy :tak::tak::tak:
Piękny dzień nas znowu czeka a ja zaraz za porządki się zabieram :tak::tak::tak:


dzwoniłam dzis już 3 razy do Oliwki,stęskniłam się już za nią :tak::tak::tak::tak:u niej wszystko ok,dziadek daje sobie radę,nawet dziś spała 3h w dzień to pójdzie późno spać podejrzewam :tak::tak::tak::tak:

rano zrobiła dziadkowi wczesną pobudkę wstała o 4.50 i juz konie cspania i skora do zabawy :-D:-D:-D:-D:-D:-D babcia przyszła z pracy to dziadek teraz odsypia :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


je jak za dwóch,słychac w telefonie że wariuje ,jest uśmiechnięta ,cieszę się że jest jej dobrze.:tak::tak::tak::tak:

No to super że za mamą i domem nie tęskni :tak::tak::tak:

Witam wieczorowo.
Wróciłam właśnie z fundacji.
Oj fajnie dziś dzieciaczki miały.
Wymyśliłam im,że będziemy robic pieski z chrupek kukurydzianych.:tak::-D:-D
Było śmiechu i zabawy.Oczywiście każdy dostał pieska chrupkowego na pamiątkę.:tak::-):-)
Żadne dziecko nie chciało mi dziś wyjśc z sali :szok::szok::-D:-D:-D:-D.
Rodzice wyciągali na siłę.:baffled::baffled::-D:-D:-D:-D

Miałam też malego gościa (braciszka autystycznego Kacperka Davidka),który chciał zobaczyć jak to jest na moich zajęciach.Po wyjściu z sali był płacz i rozpacz ,bo Małgosia nie chciała się zgodzić ,żeby Dawid przychodził na stałe.:no::sorry2::sorry2:A on klęknął przed szefową fundacji i prosił czy może przychodzić z Kacprem na zajęcia no szok normalnie.:szok::szok::szok::szok:
W końcu Małgosia powidziała,że ja mam zdecydować ,wiec mu pozwoliłam :tak:,ale na moje utrapienie :baffled::baffled::baffled:,bo wiadomo,że z dwójką ciężej coś zrobić niż z jednym.:sorry2::sorry2::sorry2:
Co poradzę jak mi szkoda dziecka ;-);-):sorry2::sorry2::baffled::baffled::baffled:

Normalnie medal ci się należy za takie dobre serduszko :tak::tak::tak:

Wróciłam od fryzjera z .... grzywką.:-p
Stonka została z dziećmi 3 h. :szok::szok::szok: Krążył pod zakładem fryzjerskim z całą trójką jak jastrząb nad gniazdem.:-D:-D:-D. Łoooo matko nigdy więcej nie zostawię z nim dzieci na tak długo.:no::baffled: Jak wróciliśmy do domu to nie wiedziałam w co ręce wsadzić.:szok::szok: Wszystko porozwalane, ciuchy leżą gdzie popadnie ( czyt. nawet na podłodze), firanka zerwana.:szok: Matki nie ma , hulaj duszo.:wściekła/y:

No rozbawiłaś mnie do łez :-D:-D:-D:-D:-D:-D
A że w domu burdel ci zrobili to normalka, u mnie też zawsze tak jest jak gdzieś wyjdę na dłużej :tak::tak::tak:


Tata czuje się świetnie.
Wybrał się już na ryby,w sobote rąbał drewno,wczoraj zmieniał silnik i pompę od wody :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a po drugiej chemii jak będzie się czuł tak samo to wybiera się do pracy :szok::szok::szok:niby jako nadzorca :baffled::baffled:,ale jednak to praca.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Z jednej strony się cieszę,ale z drugiej powinien się oszczędzać.:sorry2::sorry2::sorry2:

Trzeba się tylko cieszyć bo to i na jego psychikę wpływa a widać ze teraz się nie dołuje :tak::tak:

ja też mam męża nie w moim typie:tak::tak::tak: przynajmniej tak mi sie wydawalo na poczatku:tak::tak:
pod wzgledem wygladu oczywiscie
zaczelo sie od tego ze podkochiwalam sie w moim szwagrze:-p:-p
a pozniej dopiero jakos takos wyszlo ze darusia sobie zagarnelam:tak::tak::tak:
ale mysmy sie zagarniali chyba ze 2 lata:sorry2::sorry2:
ale to dłuższa historia;-);-);-)
a zeby bylo smieszniej to moj najblizszy sasiad "zza plota":-D:-D:-D

Daleko szukać nie musiałaś :-D:-D:-D:-D:-D

Ależ mi wesoło.
Oddzwonił dziś do mnie Dr Romanowski.
Dzięki mojej pani dyrektor ze szkoły udało się tatę wcisnąć do niego na jutro na wizytę.
On przyjmuje ludzi z całego świata :-):-)
:-D:-D:-D:-D:-D
Tata dozna szoku,ale trudno.
Oczywiście załatwiłam sobie wolne w przedszkolu i jadę z nim .
Może i mi pomoże.:sorry2::sorry2::sorry2:z tą moją szyją ,bo ona to już tylko cudu potrzebuje :baffled::baffled::sorry2::sorry2:

Trzymam kciuki za tą wizytę :tak::tak::tak:

Nie mogę jakoś przyzwyczaić się do zmiany czasu.:confused2::confused2::confused2:Mykam po kawusię.

Ja też :crazy::crazy:


:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Witajcie laski ,ja dzis mam zdecydowanie lepszy humor,wczoraj jakiegoś doła mniaam ,ale dziś juz wiem ,ze w ciągu 2 tyg.ide do pracy co dodało mi skrzydeł:-Di garba zdjeło z pleców:tak:

To super, ale ci fajnie :tak::tak::tak:
 
madziula no właśnie widzę, że ty tak boczkiem, boczkiem , nieśmiało...

dowikla to zdjęcie to chyba zabawa z photoshopem. :tak:;-)

Prawie już obiadek ugotowałam a Amelia nadal śpi:szok: . Rano przebudziła się , pomachała łapką starszakom na pożegnanie i dalej w kimę.:dry:

Nas w święta też nie będzie:dry:. Wiecznie w rozjazdach i wiecznie za szofera robię.:dry::dry::dry:
 
Madziula jupi do pracy idziesz :-D:-D:-D:-D:-Da potem będzie ludzie mnie wkurzaja szefwa to małpa zmiany nie pasuja w domu burdel na bb brak czasu.............ale my kochamy ten stan a praca uszlachetnia :-D:-D:-Djeszcze raz gratki odżyjesz kochana :tak::tak::tak::tak:
Dowikluś skarbie co ty taka nie dospana ostatnio codziennie ??
Justys ona jeszcze śpi:szok::szok::szok::szok::szok::szok:jeju ale ty masz śpiocha w domu :szok::szok::szok::szok:
ale wam zazdroszczę tych swiąt w gościach:tak:ja tak miałam w tamtym roku ;-) a teraz ja w sobotę od 6.30 do 16.30 w pracy to moi swięconkę poświęcą i chałpę ogarna ja robię na święta babke sernik mięcho tzn karkówke wg AS jakąś sałatkę jaja w sosie tatarskim i tyle:cool2::cool2::cool2::cool2:a jeszcze kurczaka jakiegoś do piekarnika wrzucę no i obowiązkowo żurek z białą kiełbaską :tak:
 
Ja tez duzo nie robie na swieta bo wiem ze pozniej polowe wyrzucam:no:Zrobie sernik na zimno a reszte slodkiego dokupie,zrobie salatke z piersi z kurczaka,ananasa i kukurydzy i moze mala miseczke warzywnej a dzisija jeszcze musze zlozyc zamowienie na kielbachy,miesko i wedliny:tak::tak::tak:
 
A ja robie na świeta faszerowanego kurczaka(będe trybować:baffled:),piekę karkówkę w rękawie,robie 2 sałatki ,słoneczna z ananasem i serem ,oraz taką z kurczakiem ,kiełkami mung i pekinką,jajka w majonezie/faszerowane,mazurek orzechowy,ciasto balowe i sernik z brzoskwiniami ,a Krzysiek wędzi kiełbaske i szynke,oraz boczek.
Akurat dla 7 osób ,a co zostanie na drugi dzień to dla nas ,choć mysle ,ze wędlinkę do chleba to jeszcze będziemy miec kolejny tydzień:tak:

Chlebek na swieta kupię w biedronce w piątek,uwielbiam ich chleb słoneczny :tak:chyba ,ze nie to u nas zamówie.
 
Ja też nic nie robię bo w końcu i tak całe święta będziemy poza domem :tak::tak::tak:
Jedynie karpatkę upiekę bo mąż chce i może jak taniej schabu kupię to upiekę :tak::tak::tak:
 
Ależ mi wesoło.
Oddzwonił dziś do mnie Dr Romanowski.
Dzięki mojej pani dyrektor ze szkoły udało się tatę wcisnąć do niego na jutro na wizytę.
On przyjmuje ludzi z całego świata :-):-)
:-D:-D:-D:-D:-D
Tata dozna szoku,ale trudno.
Oczywiście załatwiłam sobie wolne w przedszkolu i jadę z nim .
Może i mi pomoże.:sorry2::sorry2::sorry2:z tą moją szyją ,bo ona to już tylko cudu potrzebuje :baffled::baffle




Tutaj jeden z wywiadów dr.romanowskiego na temat naszego zdrowia ,diety (białko i cukry) i zagrożeń ,przyszłości ziemi.:tak::-D:-D:-D:-D
Jak ktoś chce to zapraszam do przeczytania artykułu ,bo warto.:tak::-):-)
Logonia - Nim stracisz zdrowie - Rozmowa z lekarzem Tradycyjnej Medycyny Chińskiej

to super wiadomosc.koniecznie daj znac jak tam po wizycie.:tak:
a ten twój goz to duży?nie można go usunąc?:confused:



Ja tez duzo nie robie na swieta bo wiem ze pozniej polowe wyrzucam:no:Zrobie sernik na zimno a reszte slodkiego dokupie,zrobie salatke z piersi z kurczaka,ananasa i kukurydzy i moze mala miseczke warzywnej a dzisija jeszcze musze zlozyc zamowienie na kielbachy,miesko i wedliny:tak::tak::tak:

ja też nie robie dużo,bo tak jak ty zawsze wiekszosc wyrzucam!:baffled:
a swieta to jestesmy w gosciach niedziela u tesciow a poniedzialek u mojej mamy.;-)


luna-kochana jestem w szoku :szok:że ty tak długo spałas!!!!!;-)


anka-szczesliwej podroży życzę!!!:tak:



hej kobietki!!:-)
ale sie dzis wyspałam już nie pamietam kiedy tak dobrze mi sie spalo(wstałam o 8)bylam w szoku :szok:że moje dzieciaczki przespali cała noc,nie musialam ani raz do nich wstawac.super-oby takie nocki już byly zawsze.:happy2:
dzieciaki spią,krystian w przedszkolu,obiad nastawiony a ja klikam na bb.tak sie zaczytalam ze zapomnialam ze na gazie smarzy mi sie kielbasa :szok::szok:w ostatniej chwili wpadłam i uratowalam.ale i tak sie troszke przypaliła-trudno trzeba bedzie zkesc spieczoną:-D:-D:-D;-).wrzuce do grochówki to nie bedzie widac że sie spalila.ha ha.:-D:-D;-)

kurcze zła jestem na siebie:wściekła/y::wściekła/y:-moja diete szlak trafił!!!już tyle nie jadlam słodyczy i dzis juz nie wytrzymałam miałam zjesc jeden kawalek czekolady a tu dupa zjadlam pół!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
taka zla jestem na siebie!!!!!!!!!:wściekła/y:
 
reklama
Witam. Słoneczko pięknie świeci i chyba zaraz Kube na dwór wyciągnę co by mu ten katar szybciej minął. Ale widzę że nie da mi ani poczytać ani popisać bo już mi myszkę zabiera :sorry2: chodzi cały ośliniony bo mu na górze wychodzą cztery zęby i się marudny zaczyna robić :dry: a ja jeszcze przed @ więc na święta będzie ciekawie :baffled: obiadu dzisiaj nie mam bo pusto w lodówce ale ja mam ochotę na mizerię i jajeczko smażone :-p i chyba się ruszę umyć głowę i pójdę na zakupy :tak: miałam cytaty pozaznaczane ale jakoś ich nie widzę :no: coś się zawiesiło :dry: no to ja lecę bo zupka dla Kuby się gotuje i pranie gnije w pralce :sorry2: leń na maxa się kłania :zawstydzona/y: potem jak Kuba zaśnie to wejdę :tak:
 
Do góry