reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

DOWIKLA SWIETNE zdjecia :-).

G przyjechal kolo 10.30 .Niedawno uspal Oliwke.Ona na poczatku nie chciala do niego isc .Bala sie go.Tak jakby go nie poznala.G obcialn wlosy i inaczej wyglada moze przez to .
Nie chciala do niego isc u niego plakala,chcial isc do mnie.Pozniej juz bylo troche lepiej.

Po 13 G idzie gadac z szefem.Mam nadzieje ze jakas kase mi przyniesie.Pogadalam z nim troche .Uzgodnilismy co sie da I teraz jestem juz na 1000000000000000000000000000% pewna ze nie chce z nim byc :-).
 
reklama
MH ja sobie nic nie kupowałam:-p tylko obrus ecru mi mama kupiła i brązowe bambusowe podkładki pod talerze. poza tym to nic ciekawego....

mamie wynalałam fajną długą tunikę-sukienke taką do kolan szaro czarną do grubych rajstop:tak: i dwie pary butów:tak:
 
ja zamiast isc na spacer wzielam zie za sprzatanie i prasowanie:tak::tak::tak:nawet duzo wyprasowalam,ale co z tego jak za chwile pojde powieszac pranie na balkon i wstawie jeszcze jedno:baffled::-D:-D:-D
Dziewczynki juz u siebie ale jeszcze nie spia:no::no::no:Dominikowi wymyslilam zajecie-przynioslam Jego rower do ubikacji ,dalam Jemu miske z woda i gabke i szoruje swoj rower:tak::tak::tak:
Ja musze obrac i wstawic ziemniaki bo moje dzieci zazyczyly sobei dzisija ziemniaczki smazone:tak::tak::tak:
A na spacer mozemy isc pozniej bo i tak bedzie jasno prawie do 20:tak::tak::tak:


DOROTKA
Super ze pogadals sobie z G:tak::tak::tak:No i oby przyniosl Tobie kase
 
G juz pojechal.Glowa mnie boli.Nie byla to latwa wizyta.Na szczescie dostalam kase od niego .Jutro lece zaplacic rachunek za telefon i troche na zycie dostalam.Mam tyle dobrze ze mama powiedziala ze to jedzenie nam da ,czyli mnie i Oliwce najwazniejsze zebym miala na oplaty.
Oliwce pampersy a mama cos tam jej mleka czy serkow czasem kupi a czasem ja.

Niestety za tydzien czyli po swietach nie bedzie mnie na bb caly tydzien bo G bierze na tydzien kompa i neta .nIE WIEM jak ja bez was wytrzymam :-(.

Oliwka spala tylko 50 min ale jak sie obudzila to siedziala u babci na rekach taka nieruchoma.Oczy widac ma takie chore.Lezy nieruchomo i tak przysypia u babci w pokoju.Mowie wam straszny widok.Dziecko lezace i nieruszajace sie ,tylko oczami rusza.Goraczke ma 38,3 kurcze a jutro przed 8 rano musze z nia jechac na komisje do orzeczenia o niepelnosprawnosci.Musze jechac bo mam na jutro termin.Pozniej do pediatry z nia ide bo jest coraz gorzej :-(.

G jeszcze kilka dni bedzie mieszkal u ojca a jak sobie w zorach zalatwi jakis pokoj to w zorach bedzie mieszkal.Jutro jak tylko wroce od pediatry to ma przyjsc do Oliwki .To fajnie .Moze ja sobie gdzies wyjdei sekunde odpoczne.
Juz mu zapowiedzialam ze dziennie nie chce aby przylazil hihih bo ja go dziennie nie chce widziec.

Ciezko jest ale wiem ze nie chce z nim byc .Nie wiem co bedzie za kilka lat.Ale wiem jedno chcialabym poznac kogos innego i zobaczyc jak to jest i mam nadzieje byc szczesliwa :-).
 
Ostatnia edycja:
Witam was kochane
dziekuje ze zyczenia zdrowka dla malej napewno sie przyda
Ja mam tez takie podejzenia ze to przez grzyba bo jak sie w styczniu ojawil tak mam dziecko chore fakt usynelam go takim sprayem ale dalej moze siedziec w scianie
No nic bede musiala teraz czekac na te badania
Dowilka dletego tak pozno bo wszystkie terminy zajete ostatnio chcieli mnie zostawic w szpitalu na 4 dni i by mi wszystkie badania za jednym razem zrobili ale ja glupia ze sie nie zgodzilam teraz zaluje bo bym juz wiedziala co i jak panicznie boje sie szpitali jak tylko slysze ze mam w nim zostac to odrazu lzy cisna mi sie do oczu i bym tam tak tylko wyla te 4 dni
No ale coz jak nie bedzie poprawy to po swietach bede musiala z nia sie wybrac i tam zostac bo przez moja glupote dziecko sie tylko meczy
Ja bym moze i teraz z nia poszla ale moi rodzice przylatuje we wtorek i tak gluio zebym ich zostawila tutaj samych


Dowikla sliczne fotki
Dorota czytalam ze juz po wizycie G badz twarda bedzie ciezko ale dasz rade


U mnie byla Anka wadla a ja jeszcze w dresie i wygladalo jak by u mnie przynajmnie pare bomb wystrzelilo:)))
zawsze srzatam jak Emily spi a tu dzwonek wlasnie jak ja kladlam no i niespodzianka:)))
 
Dowikla, ładnie ważą twoje laleczki :tak::tak::tak: Ile przybrały od ostatniego razu?? Bo mi się wydaje, ze sporo :confused:

As, w sklepach to nagminne jak ładujesz pełen kosz :no: Nam kiedyś kasjerka ponabijała za pona d60 zł swoich zakuypów:no: teraz patrzę się im na ręce :tak:
Dawaj znac jak będziecie jechac do zoo, to i my przyjedziemy :-p:-) Może uda się Anbubę ściągnąć :-p

Dowikla, mi tez jakoś pokoju brakuje :dry: Ale pewnie jakbym go miała, to by mi brakowałao następnego :-D A nadmuchanie tego balona graniczy z cudem...

Dorota zdrówka dla Oliwki :happy: Kciuki zaciśnięte &&&&

Agnes, Dzieki za przypomnienie :-D

Madea, jak zakupy, cos wynalazłas fajnego :confused:

Lunka, śliczna fryzurka, a kolorek ci pasuje :tak:

Madziula, jak kurczak :confused:

Natalieczka, ja tez jestem przeciwna lataniu za dzieckiem z talerzem :no: Dobrze zrobiłaś :tak:

A&E duuuzo zdrówka dla maleńkiej.

Lunka zazdroszczę malego cyca :-D zawsze miałam maly i dobrze mi było z tym :tak: teraz jak mam sobie stanik kupić to mnie szlag trafia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:



No nadrobiłam zaległości :-)

W piatek po zoo byłam padnieta, a jeszcze kończyłam tort dla brata :baffled: Ale ponoć był dobry :-p
Wczoraj bylismy u mamy na obiadku :-p

Juz musze uciekać, bo oje dziecko śmiedzi :baffled:
MH z tym ZOO to fajny pomysł,ale u mnie jedyny realny termin to weekendy po moich egzaminach szkolnych czyli bliżej wakacji :baffled::baffled::sorry2::sorry2::sorry2:

Witam z ranca:-)
wlasnie zjedlismy sniadanko i Dominik jzu siedzi przed tv a dziewczynki bawia sie wozkami:tak::tak::tak:Wczoraj na roczku bylo ok:tak::tak::tak:Ale mlode wrocily takei wymeczone ze szok:szok::szok::szok:Klaudia to mi na pol rozebrana zasypiala na dywanie
Rano dali mi ladnie pospac bo do 9;30:tak::tak::tak:

MH
No duzo przytyly bo Wiktoria 700 gr a Klaudia 500:tak::tak::tak:

Reszte zaraz poczytam:tak::tak::tak:A teraz kilka foteczek z wczoraj
I jedna fotka z dzisiaj jak dzieciaki smarowali sobie buly hehe
Ładnie już ważą
Fotki cudne
dzieciaki śliczne a Ty super wyglądałaś :tak::-):-)

Witam w niedziele
Laura wstala z kaszlem i ma katarek.Mamusia juz podala kropelki do noska i syropki poszly w ruch
Zjedlismy wspolne sniadanko i wpadlam zobaczyc czy gdzies trodel jest w okolicy bo niby nie pada wiec moze by tak z domu wyjsc
Na obiadek dzis piersi z pieczrkami.Potem planuje spotkanko z Agnieszka

Co do Emily to ja jestem pewna ze to alergia bo wszystko zaczelo sie razem z grzybem na scianie :/ Aga chyba musisz czesto byc u mnie tak co mala bedzie w innym otoczeniu

Dowikla ale torcik pycha a dziewczynki pieknie wystroilas, Ty sama cudnie wygladalas :)

AS Ty to skarbnica wiedzy jestes :))
dzięki Ania :tak:
Zdrówka dla Laury.:tak::-):-)

DOWIKLA SWIETNE zdjecia :-).

G przyjechal kolo 10.30 .Niedawno uspal Oliwke.Ona na poczatku nie chciala do niego isc .Bala sie go.Tak jakby go nie poznala.G obcialn wlosy i inaczej wyglada moze przez to .
Nie chciala do niego isc u niego plakala,chcial isc do mnie.Pozniej juz bylo troche lepiej.

Po 13 G idzie gadac z szefem.Mam nadzieje ze jakas kase mi przyniesie.Pogadalam z nim troche .Uzgodnilismy co sie da I teraz jestem juz na 1000000000000000000000000000% pewna ze nie chce z nim byc :-).
Jak najbardziej normalne zachowanie .
Dziecko tak małe szybko zapomina,ale i szybko sobie przypomina.

G juz pojechal.Glowa mnie boli.Nie byla to latwa wizyta.Na szczescie dostalam kase od niego .Jutro lece zaplacic rachunek za telefon i troche na zycie dostalam.Mam tyle dobrze ze mama powiedziala ze to jedzenie nam da ,czyli mnie i Oliwce najwazniejsze zebym miala na oplaty.
Oliwce pampersy a mama cos tam jej mleka czy serkow czasem kupi a czasem ja.

Niestety za tydzien czyli po swietach nie bedzie mnie na bb caly tydzien bo G bierze na tydzien kompa i neta .nIE WIEM jak ja bez was wytrzymam :-(.

Oliwka spala tylko 50 min ale jak sie obudzila to siedziala u babci na rekach taka nieruchoma.Oczy widac ma takie chore.Lezy nieruchomo i tak przysypia u babci w pokoju.Mowie wam straszny widok.Dziecko lezace i nieruszajace sie ,tylko oczami rusza.Goraczke ma 38,3 kurcze a jutro przed 8 rano musze z nia jechac na komisje do orzeczenia o niepelnosprawnosci.Musze jechac bo mam na jutro termin.Pozniej do pediatry z nia ide bo jest coraz gorzej :-(.

G jeszcze kilka dni bedzie mieszkal u ojca a jak sobie w zorach zalatwi jakis pokoj to w zorach bedzie mieszkal.Jutro jak tylko wroce od pediatry to ma przyjsc do Oliwki .To fajnie .Moze ja sobie gdzies wyjdei sekunde odpoczne.
Juz mu zapowiedzialam ze dziennie nie chce aby przylazil hihih bo ja go dziennie nie chce widziec.

Ciezko jest ale wiem ze nie chce z nim byc .Nie wiem co bedzie za kilka lat.Ale wiem jedno chcialabym poznac kogos innego i zobaczyc jak to jest i mam nadzieje byc szczesliwa :-).

Z chorym dzieckiem nie musisz jechać jechac na komisję,ale wtedy musisz im dostarczyć zwolnienie od lekarza.
Wyznaczą nowy termin.
Bądź twarda i mu nie ulegaj,jeśli czujesz ,że dobrze robisz.
Dobrze,że kasę przyniósl.;-):-D:-D:-D

Witam niedzielnie.
Rano rodzinne śniadanko,potem kościół.
Prosto z kościoła Darek zawiózł nas do Orinki,bo już nie pamiętałam jak mój kon wygląda .:szok::-D:-D:-D
Ori ma się świetnie dziewczyny się pokochaly,razem sobie poszalały na padoku,a ja miło z Anią spędziłam czas.
Poszłyśmy sobie na godzinkę na spacer i pogadałysmy trochę.
Oj fajnie było.
Wróciłyśmy na obiadek ,który juz na nas czekał.
Kubuś już był nakarmiony (maż stanał na wysokości zadania) .
I muszę przyznać,że potrzebny był mi taki wypad ,odpoczełam sobie i zapomniałam na chwilę o wszystkim.;-):-):-):-)
Teraz Daruś gości na dole zabawia ,a ja sobie przed kompem siedzę,ale już niedługo.
Mały mnie ciągnie,aby poleniuchować i poleżeć trochę z nim pod kołderką.:tak::-):-)
Także uciekam pod kołderkęz moim niuńkiem.
 
...

Reszte zaraz poczytam:tak::tak::tak:A teraz kilka foteczek z wczoraj
I jedna fotka z dzisiaj jak dzieciaki smarowali sobie buly hehe

Ale fajnie sobie kanapki robia :tak:

MH ja sobie nic nie kupowałam:-p tylko obrus ecru mi mama kupiła i brązowe bambusowe podkładki pod talerze. poza tym to nic ciekawego....

mamie wynalałam fajną długą tunikę-sukienke taką do kolan szaro czarną do grubych rajstop:tak: i dwie pary butów:tak:

Jak to nic ciekawego, zawsze coś :tak:

As, dobrze, że się pogawędka udała :happy2:

A my byliśmy rodzinką w studio :tak: Mamy troszkę fotek, jak je wydębię od M to wam pokarzę :-D
A wróciliśmy potwornie głodni, obiad z robiłam w 15 min :-D Kurczak gyros, fryty, surówka z pekinki i wiaderko sosu czosnkowego :-p
 
My wlasnie wrocilismy ze spacerku:tak::tak::tak:Bylibysmy dluzej ale sie rozpadalo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Teraz mlodzi rysuja cos dla zajaczka i pisza do niego list hehe;-):-)

DOROTKA
Fajnie ze dostalas kaske:tak::tak::tak:
A z Oliwka to koniecznie do pediatry:tak:Bidulka:no::no::no:

MH
Fajny mieliscie wypad:tak::tak:I koniecznie wklejaj foteczki:tak::tak::tak:
CZEKAMY:tak::tak::tak:


AS
No fajnie ze pogadals sobie z Orinka;-):-)
 
Witam i ja :-):-)
Nad zalewem troszkę przemarzliśmy bo wiatrzysko strasznie wiało, no i chyba na noc wysmaruję Maję pulmex baby coby nic ją nie złapało. Wzięła sobie na spacer wózek z lalą no i w drodze powrotnej musiałam go prowadzić tak więc teraz moje plecy na wyczerpaniu :sorry2::sorry2:



Reszte zaraz poczytam:tak::tak::tak:A teraz kilka foteczek z wczoraj
I jedna fotka z dzisiaj jak dzieciaki smarowali sobie buly hehe

Foteczki bardzo fajne a maluszki jakie już samodzielne :tak::tak::tak:

Witam w niedziele
Laura wstala z kaszlem i ma katarek.Mamusia juz podala kropelki do noska i syropki poszly w ruch

Dużo zdrówka dla Lali, oby ją na dobre nie rozłożyło :tak::tak:

G przyjechal kolo 10.30 .Niedawno uspal Oliwke.Ona na poczatku nie chciala do niego isc .Bala sie go.Tak jakby go nie poznala.G obcialn wlosy i inaczej wyglada moze przez to .
Nie chciala do niego isc u niego plakala,chcial isc do mnie.Pozniej juz bylo troche lepiej.

Po 13 G idzie gadac z szefem.Mam nadzieje ze jakas kase mi przyniesie.Pogadalam z nim troche .Uzgodnilismy co sie da I teraz jestem juz na 1000000000000000000000000000% pewna ze nie chce z nim byc :-).

Dużo zdrówka dla Oliwki, trochę szkoda żebyście jutro na tą komisję nie poszli bo wcześniej byś pieniążki dostała ale jak ona taka chora to nie wiadomo czy dobrze ją ciągnąć ze sobą, a może byście taxi tam podjechali coby małej nie ciągać długo :sorry2::sorry2:
No i dobrze ze nie uległaś G, a przyjdzie czas że znajdziesz kogoś nowego kto będzie dla was lepszy :tak::tak::tak:


Witam was kochane
dziekuje ze zyczenia zdrowka dla malej napewno sie przyda
Ja mam tez takie podejzenia ze to przez grzyba bo jak sie w styczniu ojawil tak mam dziecko chore fakt usynelam go takim sprayem ale dalej moze siedziec w scianie
No nic bede musiala teraz czekac na te badania
Dowilka dletego tak pozno bo wszystkie terminy zajete ostatnio chcieli mnie zostawic w szpitalu na 4 dni i by mi wszystkie badania za jednym razem zrobili ale ja glupia ze sie nie zgodzilam teraz zaluje bo bym juz wiedziala co i jak panicznie boje sie szpitali jak tylko slysze ze mam w nim zostac to odrazu lzy cisna mi sie do oczu i bym tam tak tylko wyla te 4 dni
No ale coz jak nie bedzie poprawy to po swietach bede musiala z nia sie wybrac i tam zostac bo przez moja glupote dziecko sie tylko meczy
Ja bym moze i teraz z nia poszla ale moi rodzice przylatuje we wtorek i tak gluio zebym ich zostawila tutaj samych

To faktycznie szkoda że się nie zgodziłaś na ten szpital, pobyłabyś kilka dni i wiedziałabyś na czym stoisz a tak musisz tyle czekać :sorry2::sorry2: Może lepiej po świętach zgłosić się do szpitala :tak::tak::tak:

Witam niedzielnie.
Rano rodzinne śniadanko,potem kościół.
Prosto z kościoła Darek zawiózł nas do Orinki,bo już nie pamiętałam jak mój kon wygląda .:szok::-D:-D:-D
Ori ma się świetnie dziewczyny się pokochaly,razem sobie poszalały na padoku,a ja miło z Anią spędziłam czas.
Poszłyśmy sobie na godzinkę na spacer i pogadałysmy trochę.
Oj fajnie było.
Wróciłyśmy na obiadek ,który juz na nas czekał.
Kubuś już był nakarmiony (maż stanał na wysokości zadania) .
I muszę przyznać,że potrzebny był mi taki wypad ,odpoczełam sobie i zapomniałam na chwilę o wszystkim.;-):-):-):-)
Teraz Daruś gości na dole zabawia ,a ja sobie przed kompem siedzę,ale już niedługo.
Mały mnie ciągnie,aby poleniuchować i poleżeć trochę z nim pod kołderką.:tak::-):-)
Także uciekam pod kołderkęz moim niuńkiem.

To dobrze że sobie psychicznie odpoczęłaś, teraz ci to potrzebne :tak::tak::tak:
 
reklama
Anaconda to nie bylo tak do konca ze ja sie nie zgodzilam na szpital
lekarz ja odsluchal powiedzial ze ma zapalenie oskrzeli i ze mamy dwa wyjscia albo zostac albo porobic terminy na badania
ale powiedzial ze wszystko okaze sie po inhalacji czy musi zostac
no i zrobili jej tam inhalacje lekarz ja jeszcze raz odsluchal i powiedzial ze juz lepiej
i ze on nie widzi takiej potrzeby zeby ona tutaj zostala ale fakt moglam nalegac oczywiscie jak by mi lekarz powiedzial ze jest to konieczne to zostala bym tam
 
Do góry