reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam z rana sama na placu boju:hmm:
U mnie ranek teżpaskudny...śniegu mnóstwo:wściekła/y:
Rozkichałąm się jak wiecie a dzisiaj mały ledwo wstał już 5 razy kichnął:baffled::baffled: cholera....
As kochana trzymamkciuki, trzymamlll:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: powodzenia!!!!!!
Anabuba ale nocka:szok::szok::szok: zdrówka dla Weroniki:tak::tak:ale cholerstwo ją wymęczy:-:)-(
dorotka super, że nocka nawet, nawet i małą zasnęła bez smoka:tak: mi się wydaje, że będzie dobrze i dacie rade:tak:
MH ciebie małą obudziła o 6 a mnie M bo musiał się pożegnać i już nie zasnęłam..takze ja od 5.45:baffled::baffled::baffled:
 
No i po weekendzie, biało, wietrznie, ale słonecznie.
U mnie głowa bez zmian, raz boli raz nie, ale czekam tylko do środy:-).
Wczoraj wieczorem w końcu rozłożyłam kolana, @ straszna od wtorku mi żyć nie dawała, a ja napalona niemożłiwie, hehe. Mój wczoraj już mało nie zasnął, tak długo mała zasypiała ( a ja u niej) , ale o nieeee kochany, tak szybko spać to ty nie pójdziesz:-D:-D:-D
No.



:-):-):-)wyglądał trochę jakby lassem wokół głowy kręcił, tylko zamiast liny miał ręce, hehe






A oto moje male modelki
bombowe, hehe, moja tez lubi wyciągnąc mamine buty i paradować, a jak nie to chociaż laczki domowe mi zabierze, nawet z nogi ściągnie



zlapal ja wirus
dobrze ze czulam ze w piate ma mniejszy apetyt i bedzie chora...
w sobotewstala juz o 7 rano:szok: ale zjadla dopeiro o 13:szok:
pozniej poszla spac iwstala z goraczka
poszlam pozniej do mamy tylko z Paulina,a p zostal z mala,bo mama miala wczoraj imieniny
jak wrocilam to Weronika miala juz niezla goraczke
i zaczela miec biegunke
w nocy obudzila sie o 3 bo pic,bo kupke itd
wzielam ja do siebie
gadala i poplakiwala,usnela kolo 5 i obudzila sie o 6 :szok:
przez godzine wypila cala butle picia i miala 39,5 ale dostala syrop.o 7 ja juz oczy rzymknelambo spac mi sie chcialao i dobrze ze zamnkeam bo Weroniak spala z nami i zwymiotowala mi na twarz:szok::szok::szok::szok::szok::szok::no::no::no::no:
oj nie mile,dobrze ze tylko picie i nic wiecej
pozniej juz do poludnia to nie zlicze ile kupek bylo....dobrze ze mialam jesczze jakies leki na biegunke,troche sasiadka mnie poratowala
no i jakso chyba powolo jej przechodzi
jeszcze ja meczy goraczka,bo jak syrop przstaje dzialac to sie robi goraca,ale pojadla w dzien rcohe sucharkwo,trochechrupkow i herbatnikow
na wieczor trcohe rosolku i przd senm upomniala sie o mleko,wiec mysle ze juz bedzie dobrze
mleko dostala rzadkie-bardziej kaszke ryzowa na wodzie dostala ale wypila i poszla spac
i kupek ttez juz mniej

ehhhhh...jak nie urok to.....

okularki dla Pauliny do odebrania we wtorek
nie ma atygmayzmu ani zeza,cale szczescie bo jak byla mala to zezowala

zaplacilam 200zl za okularry i wizyte,alew sumie szkla 120,przelozenie 20zl i wizyta 60.
dobrze ze mialam oprawki
Biedna Weronisia, namęczyła się okrutnie, a Ty razem z nią:-(. Zdrówka dla niej i daj znac co i jak.
Jakiś paskudny ten wirus strasznie.
Moja dziś w nocy 3 razy płakała, jak do niej poszła to puściła taką salwę bąków, że ostatnio coś takiego chyba w podstawówce słyszałam, nie wiem, może brzuszek, tylko po czym?
No i szybko te okularki, super.

No i koniec cytatów. Za dużo tego nie ma, hehe. A zapomniałam, albo nie zaznaczyło reklama dureksa przednia :-D


A u mnie nic ciekawego.Śnieg jak już chyba u wszystkich z nas,
nocka z soboty na niedziele-myśłę sobie , no, w końcu sobie pośpie, moj skończył nocki, to przy nim bajka pospać. No i co? Tak próbowałam pospać do 4 rano. Kręciłam się strasznie, wkurzała mnie nawet kołdra ( do tego taka ochota na seks, że aż mnie w środku łaskotało:cool2:). Jak w kncu zasnęłam, to mała wstała o7 wyspana. :baffled:
No to odbije sobie w niedzelną nockę, hehehe-mała budziła sie 3 razy z płaczem, w końcu wstałam o 7 z bólem pleców. Ale! Wczoraj wieczorem tak się wyskakałam, znaczy galopowałam, znaczy...hehehe
 
Witam poniedziałkowo u nas sypie i sypie wszystko mnie boli po wczorajszym odsnieżaniu.
Kamilek przespał całą noc w łóżeczku wogóle od jakiegos czasu zasypia sam w łóżeczku.
Dobra spadam bo Kamil już mi na stół wyszed i robi hopa i liczy trzy i odbija sie jak Malysz
 
reklama
Witam. Ja tylko wpadłam się przywitać. Wybaczcie ale weekendu nie nadrobię chyba że jak Kuba zaśnie to co nie co poczytam :sorry2: Kuba się rozchorował w piątek na wieczór na amen. Gorączka, katar, kaszel, wymioty :no: no masakra, na szczęście dzisiaj już lepiej, rano zwrócił picie z nocy ale to dobrze przynajmniej mu nie siądzie katar na płuckach itd ale już gorączki nie ma :tak: ale czopka i tak dostaje na zapas :tak: a ja miałam pokoik pomalować Kuby, już farbę kupiłam wszystko i co dupa... :wściekła/y: ja w sobotę zdarłam tapetę to myślałam że mnie trafi. Koło okna to mi tynk z tapetą odchodził, dziury, krzywe ściany że masakra :no: się wkurzyłam bo farba będzie stać i muszę tapetować :wściekła/y: normalnie szlag mnie trafi z tym mieszkaniem, powiedziałam że nic więcej nie robię :no: nie będę wydawać nie wiadomo ile kasy na to mieszkanie. Zrobię do końca ten pokoik i na tym koniec. Może coś jeszcze walnę w dużym pokoju bo tam tapeta do malowania jest na biało więc można coś sobie malnąć :tak: no to tyle ode mnie na razie. Zajrzę jak Kuba zaśnie :tak:
 
Do góry