Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Joanna MK]

Witajcie!
Uans pogoda w miare dobra bo nie pada ale slonka nie ma i wiaterek jest.
Noc minela nam znow dobrze Spac poszla Jula ok 22 a pobutka pierwsza i jedyna o 4 na cycula i spanko do 8.
Za to dzien ma dzis chyba jakis taki marudny.Wspina mi sie na kolana i jeczy.Niedlugo zaliczy drzemke wiec moze sie poprawi jej nastroj.

Wczoraj dostalismy dwie blachy ciast i zabieram sie za opychanie(snikers i sernik po wiedensku)Slodyczy nie jem ale ciasto to ciasto..hmmm

Milego dznia mamusie! :-*

 

[brenda]

Kubusiowa dzieki za rade--jak ten puder sie nazywa ? bo ja byłam u pediatry ale ona niewiedziała od czego to jest : i stwierdziła ze jak bedzie wiecej to do dermatologa i w poniedziałek podejde

 

[asia_z]

Hej dziewczynki. Karmię piersią i nie jem nic co mogłoby zaszkodzić malutkiej-po prostu juz wszystko eliminuję, jem kanapki z wędliną lub dżemem jagodowym a na obiad pulpety gotowane których mam juz dość Nabiału zero choć strasznie za nim tęsknię ale malutka miała problemy jak zjadlam jogurt albo coś na mleku. Najpierw mysleliśmy z mężem że to kolki bo zaczelo sie od 3 tygodnia i zawsze o tej samej porze wieczorem był krzyk i zwijanie sie z bólu. Dawałam infacol ,plantex nawet poprosiłam siostre zeby mi przywiozla z Niemiec SAB simplex-ponoć taki wspaniały. Wszystko dzialalo przez pierwszy dzien, moze drugi tez ale potem znowu to samo. Organizm sie przyzwyczaił i nie reagowal. teraz juz nie sądze ze są to kolki bo zmienilo jej sie i ma slabsze ataki ale za to po każdym jedzeniu. Myślę że to wzdęcia bo widze jak próbuje puscic bączka i nie może, a jak juz jej sie uda to płacze przy tym.Jak ją masuję po brzuszku pod suszarką to też puszcza gazy wtedy i jest troszkę lepiej. Najgorzej że ledwo zdążę ją uspic a po 5 minutach budzi sie z nadętym brzuchem i płaczem. Teraz dalam jej herbatke HIPPA na poprawe trawienia (koper, anyż i rumianek)i śpi juz pół godzinki ale sie co chwilkę pręży i wierci. Śpi bardzo niespokojnie ;( Częściowo jest to wina jej łakomstwa, bo jak sie dorwie do cyca to je jak szalona i tylko czuję jak jej bąble powietrza wlatują do środka :

 

[brenda]

u mnie dzis całkiem sympatyczna pogoda wiaterek słabiutki słonko co chwile wyglada za chmurki wiec trzeba to wykorzystac i wyjsc na powietrze,wiec jak mały wstanie zje deserek i spadamy na dwor

 

[brenda]

ASIA Z a probowałas pomuc jaj sie od gazowac termometrem albo jest w sprzedazy taka specjalna rurka do odgazowania dla niemowlat i to jest super sprawa bo sama stosowałam ale nie pamietam nazwy bo oddałam to znajomej

 

[Joanna MK]

ASIA Z a probowałas pomuc jaj sie od gazowac termometrem albo jest w sprzedazy taka specjalna rurka do odgazowania dla niemowlat i to jest super sprawa bo sama stosowałam ale nie pamietam nazwy bo oddałam to znajomej

kurcze nam odroadzali i ja tez odradzam takie urzadzenia...

Asia Z sprobuj kupic kropelki esputicon kosztuja okolo 17 zl ale dzialaja cuda.Dwa -trzy razy dziennie po dwie trzy kropelki.Sprobuj !!!

Na Twoim miejscu poszla bym z tym do pediatry niech cos pomoze wkoncu od tego jest!!!Moze trzeba zrobic jakies specjalne badania lub usg brzuszka...kurcze nie czekaj tylko idz z dzidzia po co sie obie meczycie!
jak duzo mam tak duzo pomyslow i rad sorry brenda za to co napisalam powyzej ale nie mozna pomagac termometrem bo taki maluszek sie tak szybko przyzwyczaji a do tego podraznic mozna jelitka wiec odradzam.

 

[Joanna MK]

asiaz kladz ja jak najwiecej na brzuszku.

U nas pogoda sie troszke poprawila.Jula zalicza drzemke popoludniowa a ja zmykam umyc glowe.dzis wybieramy sie na imprezke a Jule podrzucamy do mojej mamy.

 

[brenda]

JOANNA ja sie nie gniewam

napisałam to co nam pomogło a walczyłam z kolkami przez 3 miesiace i moj mały sie nie przyzwyczaił ani zadnej krzywdy mu nie zrobiłam a potrafił od rana do nocy płakac

 

[asia_z]

Brenda kochanie próbowałam termometrem ale mała drze sie jak głupia   broni dostępu do dziurki ;D ściska pośladki i nie ma mowy żeby tam dojść. Raz sie udało-mąż ją trzymał  ja wsadzalam ale za bardzo nie było efektów wiec zrezygnowaliśmy

 

[asia_z]

A mój pediatra to pozjadał chyba wszystkie rozumy bo powiedział że to normalne u dzieciaczków i muszę przez to przejść a nie ma co ją faszerowac lekami- mam szukać jakiegoś naturalnego sposobu. I bądź człowieku mądry. Łatwo mówic jak sie nie siedzi 24 h z cierpiącym maleństwem. A a brzuszku często kłade małą w dzień do spania chociaż ostatnio już nie chce tak leżeć-coś jej sie przestawiło.
Właśnie sie obudziła, lecę do niej. Papa dziewuszki ;D