Mama Helenki
i Aniki :D
M juz poleciał do roboty... Ale przynjmniej zdązyłam się wypluskać przed jego wyjściem
Bo jak w domu nie czeka wściekła żona, to szybko wraca ;-)
Dwie baby miałaś na sankach Kobieto ile ty musisz mieć siły
No ja tez się dzisiaj za choinki zabieram Odrazu będzie więcej miejsca w chałupie
Witam ja jestem porannie;-).U nas nocka super wczoraj mnie wylogowało jak poszłam sie kompac no a później przyszed mój luby nawet dość szybko wrócił
Bo jak w domu nie czeka wściekła żona, to szybko wraca ;-)
czesc laseczki.
jak moj w domu to wieczorem wcale nie zagladam,wczoraj robil cos przy ompie kolegi wiec moj byl odlaczonuy.ale to juz niedlugo sie zmieni
dzis juz czwartek
wiec witam porannie,za oknem -5 i pochmurno.poki co nie pada.wczoraj przez 3godz tak sypao ze z 5cm sniegu dowalilo albo i lepiej
bylma wczoraj u mamy,wrocilysmy jak zwykle po 20.ciezko sie sanki z 2 babami coagnelo...ale jakos dalam rade
mala spi,o 7 zjadla kasze.widze ze jadnak na pewno jak ona o 3 czy 4 sie budzi i wola o mleko tzn ze zeby ida.poki co spokoj bo spi grzecznie cala nioc.teraz tez zjadla i spi dalej
no ja dzis rozbieram swoja choinke bo mnie wkurza.mocno sie nie sypie bo sosna,ale stoi raz ze przy samymkompie i juz wiele razy sie poklulam o nia a 2 ze stoi tak troche na przejsciu z kuchni do salonu.no i juz po 3krolach yto czas i pora:-)
w piecu rozpalilam,kawke wypial,m,Paulina w szkole.ide zaraz wstawie jakies pranie bo juz sie uzbieralo
i lece poczytac
Dwie baby miałaś na sankach Kobieto ile ty musisz mieć siły
No ja tez się dzisiaj za choinki zabieram Odrazu będzie więcej miejsca w chałupie