reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy niekarmiące- bądźmy zgrabne

a mi brakuje mojejgo trenowania siatkowki ... ehh ale nie wroce do tego sportu na takiej stopie jak kiedys :mad: - teraz pozostalo mi tylko rekreacyjne uprawianie siatki ... ::) :-[
 
reklama
ja mam rowerek domowy u rodzicow ale moj tata nie pozwala mi na nim jezdzic jak jestem - bo ona jets takim upraciuchem i liczy sobie swoje wyjerzdzone kilometry buuuu :mad:

nop teraz po przeprowadzce to nie stac nas kupic rowerek - (koszt ok 600zl) ale moze jakos po wakacjach cos sie znajdzie - teraz wlosci wieksze to i jest gdzie posatwic .... ;D ;)
 
hej dziewczyny !

Ale sie rozpisałyscie .... ;)   Racja z tym MŻ - ja stosuje i działa, do tego zero słodyczy i od razu się lepiej czuje. Ćwiczonka robie i policzyłam sobie ze 17 stycznia mija 42 dni. Mam nadzieje ze bedą efekty.

Witam nowe koleżanki - razem zawsze łatwiej się zmobilizować.

Co do sprzętu to moze stepera sobie kupie bo na rower mam bardzo za mało miejsca.
 
Ja kupiłam rowerek używany w bardzo dobrym stanie. Za 100zł... ;D
A stepper miałam i zaćwiczyłam go na śmierć. Dałam za niego 240zł. teraz można już kupić za 120zł, ale ostrzegam, może się szybko rozlecieć. ::)
 
Agnexx ale mnie pocieszylas ... ehhh chlip chlip chlip chlip - i dupa dupa ze stepera ....

A TAK NA MARGINESIE - Agnexx - ty ćwiczomanko ... patrz patzr bo i rowerkowi pedaly odpadna .... heheheheh ;) ;) ;)
 
tuśka21, Ty mnie nie strasz... :D
Latem była wyprzedaż rowerków w Tesco. Mieli tylko 2 sztuki ale full wypas. Z 450zł przecenione na 150zł.
Może poszukajcie u siebie w okolicy jakiegoś supermarketu, oni czasami mają niezłe promocje.
tuśka21 pisze:
...rowerek - (koszt ok 600zl) ...
matko! gdzie mają takie ceny ???
 
ja mieszkam w Białymstoku i moj tat jak kupowla to kupował w sklepie firmowym - ale firmy niepamietam musze zerknc ...


ale powiem Ci Agnexx ze to byl najtanszy jaki mieli w sprzedarzy w sumie ma pare fajnych bajerow ... mierzy kilometry - puls serca - predkosc jazdy - i jeszcze jest pare opcji ale nie sprawdzalam i nie znam - bo oczywiscie nikt w domu roweru dotykac nie moze - tata sie odchudza i trenuje wiec .... (na stare lata sie w glowie mu poprzewracalo dosc znacznie ;))
 
reklama
Właściwie wszystkie rowery dostępne teraz w sklepach mają liczniki kilometrów, kalorii, czasu i jeszcze coś, ale się na tym nie znam... ::)
No i oczywiście pulsomierz. U mnie nie działa, ale to jest jedyna rzecz, której mój rower nie posiada. Reszta działa bez zarzutu. :D
Ja, gdybym musiała kupić nowy rower napewno nie kupiłabym w firmowym sklepie, bo tam się przepłaca. W marketach to samo mają za 3/4 ceny, a jakością nie odbiegają od tych drogich.
Moja mama kupiła w zeszłym roku solidny rower w Tesco za 350zł z pełnym oprzyrządowaniem. Co prawda na nim nie jeździ, bo jej się nie chce, ale rower działa nienagannie... ;)
 
Do góry