reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
agatulka "Makrokosmos" czy jakoś tak?

nie planeta 51 to co do kin weszło nie dawno :pP


Hej :-)

Normalnie nas zasypało :szok:. I dalej sypie :eek:

ta zasypało ale kurde chodniki solą posypali wyszłam z Zuzą na zakupki z sankami i po betonie je ciągnełam a Zuza za rączke szła

Maks w noc dostał wysokeij gorączki majaczył aż z gorączki zbiłam ale spac sie bałąm zuwałam przy nim tzn on w naszym łózku spał
rano było oki ale potem zaś gorączka sie przytachała 39 tym razem bo wnocy nei meirzyłam bo nam termometr padł i od sąsiadów pożyczyłam
jutro z rana do lekarza pędzimy bo dziś go na dyżur nei ciągnac bo przyczepią sie inne choroby ale w dzień był pełen życia brak apetytu pije non stop ja stawiam ze to angina innych wersji brak bo kataru brak kaszlu brak
 
Agatulka, biedny Maks, zdrówka dla niego :-) my dziś byliśmy 15 minut na spacerze,bo Michalinie tak nie pasowało coś, że musieliśmy wracać! Masakra z tymi kombinezonami i czapkami, byle do wiosny...
 
Witam

Sypie i sypie...
Super zima, uwielbiam taką, szkoda tylko, że nie odśnieżają chodników :wściekła/y:
Minusem jest też ciągłe odsnieżanie, ale to pomoc w zwalczaniu tłuszczyku.
Zaliczyliśmy juz łyżwy, saneczki są codziennie, choć przyznam, że czasu mam malutko teraz :-(

Ewelina oglądałam Holmesa, fajny, ale fakt, fajnie ogląda się leżąc w domciu pod kołderką :-)

Agatulka to najadłas sie strachu, a portfel w domu ;-)
Zdrówka zyczę Maksiowi, biedactwo.
 
Dzień Dobry :-)
Śpicie ?

Bratu pozdychały rybki, pisałam już o tym ?
Wyjechał na tydzień, dawaliśmy im tylko jeść, chyba z tęsknoty, takie ładne wielkie ryby :-(
 
Dzień Dobry :-)
Śpicie ?

Bratu pozdychały rybki, pisałam już o tym ?
Wyjechał na tydzień, dawaliśmy im tylko jeść, chyba z tęsknoty, takie ładne wielkie ryby :-(

o kurcze ale tęskniły

my bylismy u lekarza
Maks ma jakiegos wirusa migdałki wielkie stąd ten brak apetytu
mamy antybiotyk ale nei udało mi się go podać bo z płaczu bidak zwymiotował i zasnął wiec dam potem sen mu dobrze zrobi

drogi po prostu masakra z pod bloku w ogóle nei mogłąm sie wydostać kurde a dozorcy dopeiro teraz si epojawili i odśneiżają z 2 strony wrrr kiedyś dozorca o świcie odsneiżała a teraz mamy takich 2 małolatów który odstawijaa fuszerkę a stary dozorca młody chłop 32 lata zmarł nagle

kiedy koniec zimy
 
Agatulka przykro mi z powodu tych migdałków, jeszcze raz dużo dużo zdrówka życzę .
Może ten antybiotyk nie służy mu ?
U nas tak było, lekarz zmienił i było dobrze.
U nas też kaszelek, mam nadzieję, że się rozejdzie i nie skończy anginą.

Szkoda gościa, 32 to dopiero zaczynałby żyć.
U nas tez nie śpiesza się z odśnieżaniem.
 
reklama
Agatulka przykro mi z powodu tych migdałków, jeszcze raz dużo dużo zdrówka życzę .
Może ten antybiotyk nie służy mu ?
U nas tak było, lekarz zmienił i było dobrze.
U nas też kaszelek, mam nadzieję, że się rozejdzie i nie skończy anginą.

Szkoda gościa, 32 to dopiero zaczynałby żyć.
U nas tez nie śpiesza się z odśnieżaniem.


on dopiero teraz dostał antybiotyk :)))
wczesniej zdrowy jak ryba był
 
Do góry