reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

imagination- kochana uważaj na siebie, bo masz wysokie cisnienie a to nie jest dobre w ciąży, musisz się postarać mniej denerwować, bo to niezle potrafi podnieść cisnienie czlowiekowi! Idz zrób wszytskie badania na które dostałaś skierowanie i z wynikami do lekarza, mam nadzieję, że to nic poważnego.
Znałazłam troche informacji o tych badaniach normach itp, więc jak masz ochote to wejdz i poczytaj:
Badanie biochemiczne krwi

katarzynak83- jakoś dziwnie policzyli ci te wypłatę, ja dostaję średnią z 12 m-cy i powiem ci szczerze, że to wychodzi róznica na - 30 zł. Lepiej to wyjasnij, bo coś jest nie tak!

aga29- kochana gratuluję syneczka, to bedziesz miała wesoło z dwoma urwisami hahaha, no ale najwazniejsze, że synuś rozwija się prawidłowo!


Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, jutro idę na badnie 3d/4d na godzinkę 12, razem z moim mężem. Strasznie się denerwuję, bo nie miałam robionych żadnych pomiarów na połówkowym, więc mam nadzieję, że z dzidzią wszytsko wporządku!!!
 
reklama
Ankzoc - ja czytałam wiadomości z rana i mi się popsuł humor i znowu dopadły mnie moje strachy :-(
Trzymam kciuki za Twoje badanie, daj znać po powrocie.

Okruszku - nie denerwuj się teściową. Pewnie jest tak jak piszesz. Wiesz to jest inne pokolenie, wtedy nie było takich badań. Na ich temat teraz krąży mnóstwo mitów i plotek które starsi ludzie przyjmują za prawdę. Ja przymykam oko i po prostu tłumaczę. Swoją drogą możesz podać jej przykład kiedy nie wykryto wady serca u dziecka będącego w brzuszku i potem po narodzinach zastanawiano się co mu jest. W ostatnim momencie trafiło do kardiochirurga. Teraz jest zdrowym chłopcem ale ...gdyby rodzice wcześniej wiedzieli, poród odbyłby się w innym szpitalu i nie tracono by cennego czasu na diagnozy, jeżdżenia po lekarzach itp. Nie daj się Okruszku dziś w przychodni, walcz o swoje bo walczysz o zdrowie swojego malca. Pewnie nic złego się nie dzieje ale warto dmuchać na zimne. Trzymam kciuki.
 
Okruszku, 3mam kciuki, by wszystko poszło po Twojej myśli :tak: Daj koniecznie znać co i jak :tak:
imagination- kochana uważaj na siebie, bo masz wysokie cisnienie a to nie jest dobre w ciąży, musisz się postarać mniej denerwować, bo to niezle potrafi podnieść cisnienie czlowiekowi! Idz zrób wszytskie badania na które dostałaś skierowanie i z wynikami do lekarza, mam nadzieję, że to nic poważnego.
Znałazłam troche informacji o tych badaniach normach itp, więc jak masz ochote to wejdz i poczytaj:
Badanie biochemiczne krwi

Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, jutro idę na badnie 3d/4d na godzinkę 12, razem z moim mężem. Strasznie się denerwuję, bo nie miałam robionych żadnych pomiarów na połówkowym, więc mam nadzieję, że z dzidzią wszytsko wporządku!!!
To na pewno też z nerwów, bo trochę emocji ostatnio mam :zawstydzona/y: Badałam już dzisiaj ciśnienie i było w normie 114/74 tylko puls wysoki 96. Moze więc nie ma powodu do obaw? Wszystkiego się dowiem mając wyniki.
Dzięki za link:tak:
I 3mam kciuki za badanie ;-) Na pewno Dzidzia piękna, cała i zdrowa :tak:
 
misza- no dokladnie ubezpieczona przez zaklad pracy to ja jestem bo kazdy pracownik musi byc tzn zaklad pracy odprowadza mi chorobowe rentowwne i cos tam jeszcze, ale co do ubezpieczenia np od urodzenia dziecka czy za pobyt w szpitalu tego zaklad pracy mi nie placitzn ja sobie nie place przez zaklad pracy tylko sama... ;-)
 
Dziewczyny, ja jestem dziś wściekła jak nie wiem!!!:wściekła/y: Mój mąż wrócił wczoraj z pracy z takim kataram , że szok :szok: do tego dostał gorączki i połamało go wiec został dziś w domu a ja staram sie zapisać go do jakiegoś lekarza... a tu DUPA!:no: Nie mozna sie nigdzie dodzwonic - wszedzie zajete albo nie zapisuja juz nowych pacjentów, albo nie maja podpisanej umowy na nowy rok z NFZ :crazy:
W jednej przychodni w ogole powiedziala babka ze przyjmuja tylko powaznie chorych a z przeziebieniem nie!:baffled: Nie wiem co robić, mój mąż nigdy nie choruje - ostatni raz 5 lat temu. Wtedy byl w swojej rejonowej przychodni ale od tamtej pory przeprowadzilismy sie i musiałby jechac do tamtej przychodni przez pol miasta!:dry:
Mam nadzieje, ze cos wymysle... boje sie ze ja sie zaraze od niego bo on kicha w całym mieszkaniui, ech :zawstydzona/y:

Kaatharina, marychna21, Okruszek, dziękuje za pocieszenie jeśli chodzi o ruchy Malucha. Nadal niestety nie kopie :zawstydzona/y: Jestem coraz bardziej zdenerwowana ale może zaraz najem sie czegoś i oleże w łózku -to zazwyczaj go prowokowało chociaż do małej aktywności ;-) Mma nadzieje ze sie ruszy.

aga29, no to gratuluję synka! :-):-):-)Kochana, a na wcześniejszym usg lekarz powiedział, że bedziesz miała córeczkę??:confused:

okruszek.emi, no tak, faktycznie podobnie miałas ze swoją teściową... :zawstydzona/y: Szkoda, że to powiedziała bo zasiała w Tobie lęk i niepewność... z reszta tak jak moja teściowa we mnie... no ale musimy sobie poradzić z tymi myslami i na pewno damy radę :tak:
Trzymam mocno kciuki za wizytę w przychodni!!!:tak:

Ankzoc, z wypłatą niestety sie zgadza - to jest średnia z 12 miesięcy bo ja wcześniej mniej zarabiałam... Tyle, że pracodawca mówił, że on na to nie patrzy tylko wypłaca mi tyle co mam na aktualnej umowie... i tak do tej pory było... widać już stwierdził, ze koniec prezentów dla mnie :zawstydzona/y:
Kochana, daj znać jak bedziesz po badaniu! Trzymam za Was mocno kciuki!:tak:
 
reklama
Dzięki Ankzoc! Tak też robię tylko boje sie że mój mąż jeśli nie dostanie sie do lekarza bedzie musiał isc jutrop do pracy i w ten sposób nigdy sie nie wyleczy (z tym przeziebieniem chodzi juz tydzień)... Juz dzwonili dzis do niego z pytaniem czy był juz u lekarza! jak nie dostanie zwolnienia to urlopu mu na pewno nie dadza bo jest duzo pracy... szkoda gadac.
 
Do góry