reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

hej dziewczyny:-)

Marzenko,Mamstud -moje gratulacje pojęcia bladego nie miałam że jesteście nowymi moderatorkami.

Dzięki dziewczyny za miłe słowa skierowane do Nicol.Myśłałam dziś że padne jak widziałam jak ta moja mała misia wskoczyła w góre śniegu i dosłownie w niej pływała:szok:aż dziwne że jej nie było zimno,agentka mała:-)

Aga km-rany wspólczuje taki mróz a ty muśisz na nim marznąć,bynajmniej szef na tyle uczciwy że sam też marzł!a kaptur masakra.Ja właśnie moment temu zamówiłam Nicol nowy kombinezon,chciałam żeby był nieprzemakalny skoro moja Niki tak szaleje na śniegu.Ten co ma obecnie jest po córci kuzynki i chyba jest normalny!Kochana oj ciężki los moderatorki,cobyś nie zrobiła to i tak źle.

Umi-nawet jak wilgotność powietrza bedzie dobra to i tak raczej zakupie ten nawilża cz,zdrowie małej dla mnie najważniejsze!Ja sama mam problem z wiecznymi anginami i niechciałabym ażeby Niki w przyszłości miała jakiekolwiek problemy zdrowotne.Może akurat pomoże.

Marta-ja jestem mega zachwycona naszą zimą ,oby w swięta tak było bo zazwyczaj jak jest wcześniej biało to święta bez śniegu.Nie chce być nie grzeczna,ale Aga ma troszke racjii.My się tu o Ciebie a dokładniej o was dwie bardzo martwiłyśmy,pytałyśmy o Wasze samopoczucie.A ty po wyjsciu ze szpitala nie napisałaś jak się czujesz czy wszystko ok.Ja do dziewczyn wydzwaniałam żeby dały znać jak wiedzą coś na temat twojego samopoczucia bo bardzo się zmartwiłam!Dobrze że Kasia napisała że wyszłaś i wszystko ok to mnie uspokoiło.
Mam nadzieje że wszystkie spory zostaną zażegnane i będzie jak dawniej!:tak:idą święta i nadchodzi magiczny czas przebaczania;-)aż żal żeby znów coś dziewczyny poróżniło.Cieszmy się że mamy siebie nawzajem i zawsze możemy pisać:tak:

 
reklama
Dobry wieczór Majóweczki

Aga dzięukuję za zaanonsowanie mnie :-)

Kasia, Monika fajnie Was widzieć, szkoda tylko, że odzywacie się tylko W TEJ sprawie.... Napisałybyście lepiej co u Was słychać, co?

M&m's także uważam, że jakieś słowa wyjaśnienia nam się należą, chociażby dlatego, że martwimy się o Ciebie i o brzuszek. Nie wspomnę już o tym, że zwykłe słowo PRZEPRASZAM też by się przydało

mama Niki Niki wygląda ślicznie, u nas też tak dużo śniego

A tak na marginesie, proszę żebyście się znowu nie zagalopowały, ok?


A ja jestem po wizycie z moimi parchatkami u alergologa. Andrzej ma atopowe zapalenie płuc, czeka nas dłuugie leczenie :-(
 
Mamstud-ja się nie zagalopuje,obiecuje:tak:zabardzo sobie cenie BBi was:tak:normalnie nie wyobrażam sobie dnia bez Was i BB,przes te ostatnie dni aż serce mi sie krajało jak wchodziłama tu cisza.O rany kurcze atopowe zapalenie płuc:szok:a z czego się to zrobiło! bardzo współczuje mam nadzieje ze szybko sobie poradzićie z choróbskiem!
 
A tak na marginesie, proszę żebyście się znowu nie zagalopowały, ok?

Spokojnie - z mojej strony, to było wszystko :happy:.


Współczuję kolejnych problemów zdrowotnych. Dzielnego masz Synka... naprawdę... Jest jeszcze taki mały, a tyle ma już wizyt specjalistycznych na koncie. Buziaki dla Niego.
A co z Gabą? Mam nadzieję, że wszystko w porządku?
 
Aga, nie mam kogo przepraszać. I twoja uwaga że to ja zrobiłam kwas jest bardzo nie na miejscu.
Kwas zrobiły inne "koleżanki". :dry::dry:

Aga, jesteś taka uczciwa i sprawiedliwa że jestem pewna że "koleżankom" które zachowują się ZNACZNIE GORZEJ niż mój mąż też oczywiście ZAWSZE zwracasz na to uwagę, PRAWDA??!!



Z mojej strony nie należą się żadne tłumaczenia. ja nie mam się przed kim tłumaczyć,ani z czego. osoby które zachowały się znacznie gorzej powinny zacząć.

a co do mojego stanu zdrowia, osoby które były szczerze nim zainteresowane wiedzą co i jak.

Publicznie mogę się tylko uśmiechać i pisać - AGA - o czym chcę , a nie o tym co TY uważasz za słuszne.


Mamstud, zgadzam się - bardzo przydałoby się słowo PRZEPRASZAM. niestety jakoś jeszcze nie usłyszałam od tych od których powinnam.
 
Ostatnia edycja:
Aga , uważam,ze Marta nic takiego nie zrobiła. Odpowiedziała na pytanie Mamy Niki o poszczególne osoby. Fakt jest faktem ,że kilkakrotnie zwracano uwagę na zamkniętym,ze Mama Niki pyta się o dziewczyny.Wszyscy dobrze wiemy ,ze wszystkie czytają otwarty bo na zamkniętym poruszane są sprawy z otwartego więc mogły odpisać.Uważam,że post Marty do Moniq był pokazaniem tego,że taki proceder istnieje .Nie uważam również,że powinna Was przepraszać bo niby za co?Za to,że potrafi być szczera?


Powiem tylko jedno. Byłam pewna,ze po wszystkich Twoich dzisiejszych postach na końcu się wybielisz.Tak jak to zrobiłaś ze mną.Oskarżyłaś mnie o kilka spraw które wyssałaś sobie z palca i udawałaś poszkodowaną.
Chore sytuacje na forum to same stwarzacie. Wszystko Wam się ciągle nie podoba i ciągle zwracasz uwagę na Twoim zdaniem złe sytuacje.Co najlepsze pewne osoby mogą robić co im się podoba i nikt nawet nie piśnie ,że robią źle.


Bardzo Cie proszę nie przenos tu awantur z zamkniętego ponieważ nie po to zrezygnowałam z dostępu do niego żeby teraz przerabiać go na otwartym



Mamstud, witaj!!! To jest mój ostatni post w tym temacie. Pogadałam dziś z Marzenką ,poczytałam Pw od Ciebie i myślę skrobnę. Trafiłam chyba nie w porę ale ..
 
Ostatnia edycja:
Kasiu - akurat takiej reakcji się po Tobie spodziewałam.


!
nie wiem czy to była obelga czy pochwała:sorry2:ale mniejsza o Mnie....


Jak Ty Aga "Triumfujesz" po dzisiejszym(nie poznaję Cię) ,to ja się w takim razie chyba wypisuję.....Miło było Was Wszystkie poznać ....
Mamstud trzymam kciuki za Andrzejka,mam Wielką nadzieję że jego problemy zdrowotne niedługo się skończą i będą tylko bladym wspomnieniem.

Chciałam troszkę odpocząć od BB ,ale jak widać się nie udało jest Mi bardzo przykro z tego powodu :-(.Miałam nadzieję że powrócimy do tego jak było kiedyś,ale chyba się pomyliłam.Może kiedyś to się jeszcze zmieni........
 
nie no.... Marta - brawo - postawa wysokiej klasy!!!!


Monika - ja wiedzialam co robię, i wybielać się nie miałam zamiaru..
Nie wiem o co Ci chodzi z tymi wyssanymi z palca sprawach. Ale jeżeli chcesz - sprawdzimy to.

O swoją prośbę - trzeba było poprosić swoją najlepszą obecnie koleżankę. Gdyby nie Ona - tematu na tym wątku w ogóle by nie było. Ale skoro się pojawił - trzeba go zakończyć.

Na tym kończę dzisiejszą przemiłą i pouczającą dyskusję. Myślę, że komu miałam otworzyć oczy - otworzyłam. I tylko to się liczy.

Dobranoc Majówki.
 
Jeszcze tylko jedno. Przykro jest,ze są tu same mamy a nawet jedna w całej tej awanturze nie pomyślała o dziecku Marty. To,ze wylądowała po Waszym ataku w szpitalu i ,ze zdrowie jej dziecka było narażone to nikogo nie interesowało.Czy chociaż jedna z KOLEŻANEK zastanowiła się co się dzieje z tym maleństwem?Jak znam życie to nie.Dalej brnęłyście bo cóż może obchodzić koleżanka z którą się jest na wojennej ścieżce.

Wiesz Aga nie obraz się ale Ty zawsze chcesz dobrze a wychodzi odwrotnie.
Obecnie moją najlepszą koleżanką jest Kasia i zawsze nią była. Ja na jej radach wychodzę dobrze ale Ty po poradach swojej najlepszej koleżanki nie bardzo. Skutkuje to awanturami na forum.
Jeśli natomiast chodzi o temat z Martą to po prostu jest jakaś nagonka.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aga, zwrócę uwagę że właśnie przeniosłaś informacje z pw na forum ogólne. Regulamin coś chyba mówi w tym temacie.
Cieszy mnie to, że zapoznałaś się z regulaminem. Szkoda, że zajęło Ci to tyle czasu..

Po drugie nie ja jestem osobą która ma się z czego tłumaczyć, więc nie rozumiem z kąd twoje pytanie.
Mylisz się..narobiłaś szumu wokół własnej osoby i wydaje mi się że należy nam się kilka słów wyjaśnienia.

Jak to jest ,ze jedną ze swoich koleżanek w ciąży wspierasz w problemach a drugą w tym samym stanie próbujesz wprowadzić w depresje?
hmm może w kolejnym poście dowiemy się że to Aga jest winna temu że m&m trafiła do szpitala ...

Po drugie sprawy zamkniętego rozpatrujcie sobie na zamkniętym lub na PW.
Z chęcią byśmy to zrobiły gdyby osoba która narobiła tyle szumu pojawiła się na zamkniętym. Ale jak widać nie śpieszno jej tam. Poza tym temat został rozpoczęty tutaj - na otwartym.

Mamstud, zgadzam się - bardzo przydałoby się słowo PRZEPRASZAM. niestety jakoś jeszcze nie usłyszałam od tych od których powinnam.
no jestem pod wrażeniem, nie ma to tamto. Masz tupet, serio.
Fakt - za pyskówki pod Twoim adresem należą Ci się przeprosiny.
Ale Ty również powinnaś przeprosić za nieznajomość regulaminu i ślepe udawanie że nic się nie stało.

Byłam pewna,ze po wszystkich Twoich dzisiejszych postach na końcu się wybielisz..
To Ty jesteś mistrzynią wybielania się w PW.. tylko troszkę Ci to nie wyszło, bo przez przypadek (a być może był to zamierzony cel) jakoś sie to wydało..

Jeszcze tylko jedno. Przykro jest,ze są tu same mamy a nawet jedna w całej tej awanturze nie pomyślała o dziecku Marty.
przyjęłyśmy postawę na wzór męża m&m, skoro On miał czas by napisac elaborat na BB zamiast siedzieć przy niej, to najwidoczniej źle być nie mogło.

 
Do góry