reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Dziewczyny czy wy macie tez problem z bólem w okolicach wewnętrznych stron ud i w pachwinach? jak wstaje to masakra jest podnieść sie nie moge jak leze to ok nie boli, ale przy wstawaniu i chodzeniu boli [emoji53] jak leżałam w szpitalu miałam 3x na dzien nospe i chyba ona pomagała teraz w domu tez czasami wezme ale nie chce ciagle sie nią faszerować nie wiem co moze pomoc, moze któraś tez tak ma i cos poradzi?

Miminka mnie boli bardziej łono, tak, ze cięzko mi sie chodzi po dłuższym leżeniu. Pachwiny bolały mnie wcześniej, teraz już mało.


ja mam teraz takie bóle w klatce piersiowej, chyba od zgagi.. grrr.. ale Dziwczyny już niedługo koniec i będziemy narzekać na coś innego hihi
 
reklama
olciastrzelce u nas na porodówce też nie ma anestezjologa, właśnie sęk w tym, że skoro to już teraz jest standard (mam na myśli dostęp do zzo) to szpital powinien zabezpieczyć jednego anestezjologa na swojej porodówce. Z tego co pamiętam to w ministerstwie zadecydowano odgórnie, że teraz w każdym szpitalu kobiety powinny mieć swobodny dostęp i możliwość wyboru zzo. Mało tego nfz płaci szpitalowi za każdą taką pacjentkę, której zaaplikowano zzo, więc dziwię się że to wszystko tak topornie idzie...
 
przecież to Polska.. kraj absurdów. Będą się szczycić, ze każda kobieta moze skorzystać ze znieczulenia, ale na anestezjologa dodatkowego szpital nie ma. Jak z wszytskim- czeski film.]
 
@..aenye kurcze to nawet szybko wam poszlo to pakowanie :) ale uwazaj na siebie lrzy tej przeprowadzce, zebys terminu przed 1 grudnia sobie nie sprezentowala...

@Piotrusiowa no z aptekami tak jest, dlatego ja bedac w polsce zawsze najpierw obeszlam kilka aptek a dopiero pozniej kupowalam cokolwiek. Bo jesli ma sie recepte na 100% to ceny potrafia sie sporo różnić. No bardzo liczę że G ze mną bedzie. Że ten poród nie nadejdzie gdy on bedzie np na drugiej zmianie w pracy, bo tam w biurze nikt nie odbierze po 16 pewnie a na hali nie nikt nie ma zasiegu... jeszcze wiadomo jest szwagierka ktora ma byc ze mna przy porodzie, ale ona sobie wymyslila tydzien urlopu w polsce wlasnie w pierwszym tygodniu grudnia. Wiec musiałabym urodzic jeszcze w listopadzie albo po terminie zeby ona byla... tez se wybrala czas na urlop :/ niby jeszcze na tesciowa moge liczyc, ale skad pewnosc ze jak sie zacznie to ona akurat nie bedzie w stanie po %... ah stres mam przed tym pieknym dniem.

I nie rozumiem tez tego jak w szpitalu moze nie byc anestezjologa? Przeciez co ma biedna rodząca zrobic jak nie bedzie w stanie znieść bólu porodowego?! Masakra jakas. Takie rzeczy Welcome to Poland.

Miewam dziwne uczucie jakbym miala odleciec albo cos na styl takiego zatykacza w żyłach. Nie wiem jak to opisac. Nagle mi sie robi tak dziwnie, slysze glosniej jak bije mi serce i takie klucia w szyi, plecach i tym obrębie. To maluch na cos naciska?
 
Zozzolka dla 3latki to jakas lalke ksiezniczke grajaca jest ich mnostwo :-D
Moj mezus pojechal z corcia na lotnisko po tesciowa a ja zostalam bo bez sensu jechac w ta i we ta wole w domku polezec:-D mnie znowu zgaga dopadla ale w razie czego mam glaviston to jak mocno da popalic to sobie wezme:-p Ja po poludniu tylko frytki usmazylam dla meza bo nie chcial torttili to sobie kuraka z frytkami zjadl i Maja tez a ja mala pizze sobie wciagnelam :-p
A nie wiem co na kolacje mam zjesc bo przez zgage nie mam smaka na nic:eek: Powiedzialam mezowi zeby mi napisal na kartce kilka rzeczy co by chcial dostac tak jak ktoras poradzila a on czy kupie mu te wszystkie czy jedna:-p ahh ci mezczyzni :-D Milego wieczorku kochane:-D

Olaszy daj znac co u cibei kochana bo cos ucichlas a my sie tu martwimy:tak:
 
no wlasnie takie rzeczy tylko w pl:-p ale to nie ma sie co smiac tu trzeba plakac
Domi moze byc ze dzidzius tak naciska na tetnice poloz sie na lewym boku i zobacz czy przechodzi
 
Bo chodzi pewnie o to ze nfz placi za zzo ale nie finansuje juz zatrudnienia kolejnego anestezjologa. A wiadomo jak polowa naszych szpitali jest zadluzona niestety
 
Ratunkuuuu... Znowu przypomniała mi o sobie moja dyskopatia :-( Ledwo chodzę, nogą powłóczę i ścian się trzymam, ledwo siedzę, leżenie też kiepskie, ale najmniej bolesne. Co za pech no, nic przeciwbólowego wziąć nie mogę, a ból do skichania :-( Ale dzielnie obiadek przygotowałam i podałam, dziecko ogarnęłam, bo mąż zmęczony przecież (!!!!). Widzi, że ledwo się ruszam, nawet nie zapyta co się stało. Wkurza mnie ostatnio niesamowicie, że nawet mi się z nim nie chce gadać. Ale pewnie mi przejdzie za kilka dni :-p
W bólowej desperacji dzisiaj osiągnęła coś niemożliwego - Tymek sam zasnął :-D Nie miałam siły ślęczeć na krzesełku obok łóżeczka i go głaskać i przytulać. Nie dało się zgiąć, bo nie dość, że ten dysk to jeszcze Bąbel jak poszarpany wierci się i kopie to w żebra, to w prawy bok, to głowę gdzieś w stronę szyjki ciśnie. No mam dość na dzisiaj. Czekam jeszcze w łóżku na pomiar cukru i zasypiam.

Śliwka, jak po dzisiejszej dawce sterydów??
 
Ola - dawaj znać co u Ciebie, niestety w polskich szpitalach trzeba się mocno nagadać, a często i naszparpać, żeby uzyskać jakiekolwiek informacje
Śliwka - Bardzo ładny termin na poród :-D super, że to już tak niedługo, zazdroszczę :-)
Piotrusiowa - skorzystaj ze znajomości :tak: w takiej sytuacji może ona tylko pomóc

Nina dziś pięknie zagrała główną rolę w przedstawieniu, oglądałam z nieskrywanym zdziwieniem kiedy ona tak urosła :-p najlepsza była zabawa z mamami do której Pani wywołały...heh ( taniec z dziećmi a'la "kaczuszki" - ze schodzeniem do dołu) - cóż jak się domyślacie córa tańcowała za nas dwie :sorry:
Po wczorajszej wizycie okey, gin stwierdził, że wyniki "stabilnie nędzne" więc nic nowego nie wymyślimy. Powiedział, że rodzić mogę w każdej chwili, wystarczy dobry masaż, wysiłek, seks i akcja sama sie rozpocznie heh :-D w to bym tak do końca nie wierzyła, z Niną to sama uparłam się na datę porodu i tak stawiłam się na porodówce, gdzie znajome położne zajęły się rozkręcam akcji. Teraz zaś żadna data jakoś mnie szczególnie nie przekonuje. ;-) Najbardziej to 1 lub 2 grudnia byłby spoko, ale czy dotrwam? hmmm
 
reklama
Qrcze trzeci raz biore sie za pisanie tego posta .Najmlodszy mi sie rozchorowal, z takimi gilami przyszedl do domu ehhh i Marcel mi zaczyna tez prychac , Jeszcze mi tylko brakuje jakiegos grypska :-(. Tak maluchy marudzily ze juz normalnie z siebie wychodzilam... soczek chce ...nie taki,,inny ...nie w tym kubku ja chce w tym co Colin . On powiedzial na mnie kupa smierdzaca ...nie to on powiedzial pierwszy ....:confused2: Wariatkowo doslownie . Dostali profilaktycznie panadol , nochale zakropione ...mam nadzieje ze rano bedzie z nimi lepiej i pojda do przedszzkola bo mnie do Tworek wywioza .Jakies fatum dzisiaj doslownie ... na koniec okazalo sie ze w lampce nocnej u maluchow w pokoju zdechla zarowka i oczywiscie w domu nie ma zadnej zapasowej:confused2:, a moje dzieci nie usna inaczej ...wiec musialam skakac po krzeslach zeby sie dostac do bombek i swiatelek choinkowycvh zeby "toto" na oknie powiesic bo przeciez awantura na pol domu ze nie ma lampki i male zgredy spac nie pojda bo ma byc abo "gwiazdka" w ktorej siadla ta cholerna zarowka albo lampki i to koniecznie "ziolte" z kamyczkami ehhh. :confused2:Ja nie wiem czemu zawsze wszytsko sie dzieje wtedy gdy moj malz jest na druga zmiane w pracy :confused2:

Dzag , Szkrabek
dzieki dziewczyny za pomysly :tak: Musze jeszcze poszperac po tych rankingach co teraz wogole jest na topie . Szkrabek caly czas z podziwu wyjsc nie moge ze Twoj synek tyle czyta ehhh :zawstydzona/y: Zeby tak moi ksiazki chcieli od Mikolaja :-(

Olcia
fajna ta gitara Ci wyszla :-)

Gosia Qrcze mi sie wydaje ze wogole masz latwiej z cora :-D z prezentami . Dla dziewczynek jest taki wybor ze ho ho ...z chlopakami ciezko oj ciezko.

Aenye Pomysl jeszcze doslownie chwileczke i bedziesz w swoim cudnym wymarzonym domu :tak: Wiem jakie te przeprowadzki sa ciezkie , tutaj juz trzy razy sie przeprowadzalismy . Masakra nie tyle co z pakowaniem co z ukladaniem , skladaniem ehhh i przeprowadzalismy sie raz w swieta Bozego Narodzenia to jest dopiero jazda :-D . ps czytalam nowy wpis na blogu :-D aaaaaaaaaaaaa!!! Ty czasem nie jestes moja zaginiona siostra ? :-D Jakbym o sobie czytala ...tez mam fiola na punkcie pukania , mlaskania , ukladania kolorystycznie ...u mnie jeszcze dochodzi dodatkowo kompuls...na zasadzie czy ja oby mam klucze ? czy mam dokumenty czy zamknelam drzwi ..kuchenke itd. Torebke sprawdzam po 10 razy nim wyjde ....no WARIAT!!!!!!! :-D

Piotrusiowa a miej w du...pie co ludzie beda myslec . Jak masz mozliwosc zalatw sobie ZZO ...nawet jakbys miala nie kozystac warto miec taka alternatywe :tak:Ja sie lapie normalnie za glowe jak w tych czasach przy takim postepie medycyny itd nie mozna w tej zakichanej polsce doczekac sie na takie standardy jak ZZO . :-( Ehhhh no sredniowiecze .


Domi zmierz sobie cisnienie moze to od tego :tak:? Mi sie takie akcje robia jak za dlugo siedze i szybko wstaje .

aaaa.... no wlasnie gdzie jest Ola?
 
Do góry