Domi_Polka - po niemiecku??? chyba ktoś na głowę upadł!
Moja najlepsza przyjaciółka mieszka w Luxemburgu i właśnie jest w ciąży - jej mąż luxemburczyk mówi w pięciu językach. Razem rozmawiają po angielsku i zapytałam się jak będą mówić do dziecka?
Odpowiedź: ona po polsku, on po luxembursku. Nie wyobraża sobie by mówić do dziecka w języku nieojczystym: po pierwsze nieważne jak dobrze znasz dany język (ona zna super) powiedziała, że nie będzie uczyć dziecka kalecząc język by się źle nauczyło - najlepiej mówić w "swoim" języku, po drugie jak jej dziecko dogada się z jej rodzicami?? Nie wyobraża sobie by wnuk/ czka z babcią nie pogadał/ a. A zna przypadek gdzie tak właśnie jest - masakra - dzieci tylko po francusku, a dziadkowie po luxembursku i duńsku...
Nie daj sobie wmówić, że tak będzie lepiej. Dziecko i tak mieszkając w Niemczech nauczy się tego języka, chcąc nie chcąc - TV, przedszkole, szkoła, rówieśnicy... nie ma bata - będzie znać!
Ja wiem, że jak się jest w ciąży to asertywność i zdecydowanie nie są naszą mocną stroną - lekko mówiąc - ale tutaj moim zdaniem powinnaś postawić mur - Twoje dziecko - Twoje reguły i koniec. Za rady grzecznie podziękuj i już, a zrobisz jak uważasz sama.