.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

[porannakawa]

tolavelnika ciezko stwierdzic ale czesto jesli jest to 2 czy kolejna ciaza ruchy czuc wczesniej. Ja mam skonczony 10 tydz i tez czuje czasami takie drgania ..tylko ze nie jestem pewna czy to jelita czy faktycznie dziecko. Wydaje mi sie ze to jednak chyba za wczesnie.

apolinka spokojnie mnie tez juz prawie piersi nie bola tak samo mialam w poprzednich, najlepszy syndrom ze wszystko ok to wlasnie mdlosci, wymioty, to znak ze dzidzius jet silny .Wszystko bedzie dobrze stres w niczym nie pomaga. ahaaa i podbrzusze tez mnie bobolewa

Dziewczyny macie problemy ze skora w ciazy ? tzn chodzi mi dokladnie o pryszcze w trzeciej ciazy mialam ale jakos sobie radzilam ale teraz to jest masakra na czole takie rogi mam ze juz na siebie patrzec nie moge smaruje sudocremem bo nie mam pojecia czy w ciazy mozna cos mocniejszego ? jesli macie podobny problem jak sobie z tym radzicie?

 

[tolavelnika]

porannakawa to moja pierwsza ciąża. Chyba tak bardzo chce juz czuć jakieś ruchy ze wszystko co dzieje się w moim brzuchu przyporzadkowywuje maleństwu

A jeśli chodzi o cerę to ja się dołączam do twojego pytania. Nawet jako nastolatka nie miałam problemów z trądzikiem. Czasem coś przed okresem się zdążyło, a teraz. Czasami nie wiem jak mam iść do pracy. Sudokrem nic nie pomaga

 

[.szkrabek]

Właśnie wróciłam z badania. Jedyna pozytywna rzecz to to, że do pobrania nie musiałam stać w kolejce - bycie ciężarną ma swoje plusy.
Juz przy recepcji się rozkleiłam :-( Po pobraniu poszłam pod gabinet mojej ginki, bo dziś akurat przyjmowała, więc skorzystałam z okazji i między pacjentami się wślizgnęłam. Jak tylko zamknęłam drzwi do gabinetu rozryczałam się momentalnie... ginka mnie przytuliła i pocieszała.
Powiedziała, że dobrze robię, że się zdecydowałam na test NIFTY - jej w 3 ciążach po in vitro wyszedł źle test PAPPA i robiła 3x NIFTY przy każdym dziecku... wychodził ok.
Za ok tydzień wyniki testu PAPPA... zobaczymy... rozklejam się co chwila... te hormony mnie dobijają... a teraz to już w ogóle...

Jechałam samochodem i po drodze jest wielka reklama biżuterii PANDORA z hasłem mniej więcej, że najsilniejszy związek to ten między matką a dzieckiem - a ja w ryk... wiedzę biednego pieska, kotka - ryk... głodujące dziecko - ryk... nie mogę już na FB wchodzić, bo znajomi ciągle wrzucają jakieś serce ściskające historie... a ja ciągle się rozckliwiam... moje dziecko będzie mega pesymistą jak tak dalej pójdzie...
Czy Wy też tak macie? Czy ja po prostu świruję już?
Najgorsze jest to, że nie umiem tego powstrzymać... mój mąż już ma mnie dość... ginka powiedziała, że to norma, a mąż ma przywyknąć bo to dopiero początek - hehe ;-)

tolavelnika - to zdecydowanie za wcześnie na czucie nawet jak nie na pierworódkę. Kobiety, które mają już dzieci odczuwają ruchy kolo 16-17tc, a pierworódki ok 20tc (chociaż ja w pierwszej czułam już w 17tc).
Pewnie te drgania czy bulgotki to jelita, teraz zmieniają swoją lokalizację w brzuchu przy rosnącej macicy i robi sie tam rewolucja. Ja też sie czesem zastanawiam czy t maluch, ale potem jestem już pewna, ze to jelita.
Jeżeli bardzo Cię to niepokoi to idź do lekarza by się uspokoić, ale jestem przekonana, że to nic takiego...

porannakawa- ja w tej ciąży nie mam problemu z cerą, a wręcz przeciwnie, nawet mi się polepszyła... podobnie włosy i paznokcie. Ale pamiętam, że kilka dziewczyn na początku wątku mocno narzekały na cerę, więc na pewno się odezwą.

traktorzystka- dziś moja ginka mi potwierdziła, że nie ma co robić następnego usg, bo dr Pierasik jest bardzo skrupulatny i dobry w tym co robi... także możesz być spokojna, będziesz w dobry rękach - a kiedy masz usg?

 

[zozzolka]

Tolavelinka aja vos takiego czulam w ok 11 tc w poprzedniej ciąży, bulgotania drfania konkretnie w jednym miejscumi to byly rychy maluszka dokkadne kopniecia w 16tc juz były, pamietm jak lezalam w szpitalu z plamieniami wtedy bylam pewna ze z maluszkiem ok inaczej bym oszalala, bo badania niwskazane przy plamieniu.
Szkrabek mja tez jestem placzliwa wzruszam sie nawet jak o czymś pomyślę. Hormony robia swoje, takie uroki ciąży.

Umowilm sie do fryzjera na zrobuenir czegos szybkiego z odtostami moimi bo safatalne ponad 5cm, ombre za darmo mam.

Co do problemow z cera zaczyna tobic sie strasznie sucha wszedzie od stóp po głowę omijajac moje wlosy bo mam takie tluste ze szok, rano myje wieczorem masakra.
Olejek z rosnana używam to daje rade.
Ja na pryszcze na poczatku ciqxy kupilam pianke c&c do mycia bo bylsm cala w wulkanach wszedzie twarz ramoona plecy dekolt wrrr. Przeszlo na szczęście. Nie wiem czy mozna w ciaxy używać, ale ja wtedy nie wiedzialam o ciąży. Oswiecilo mnie w 7tc .

 

[dzag82]

Aenye, i ja Cię witam :-) . Co za wiadomość :-). Gratuluję dwóch Maleństw .
Apolinka, witaj :-). I trzymam oczywiście kciuki, żeby tym razem wszystko poszło gładko i Maleństwo było zdrowe .
Szkrabek, dam sobie łapę uciąć, że wszelkie badania wyjdą ok. Inaczej być nie może .
Tolavelnika, ja w pierwszej ciąży wszystkie ruchy początkowe uważałam za ruchy w jelitach, a to było koło 17-18 tygodnia . Ale wydaje mi się, że 11-ty tydzień to jeszcze za wcześnie, żeby poczuć ruchy dziecka.
Porannakawa, jestem szczęściarą, bo przy ogólnie kiepskiej cerze teraz mam chwilę oddechu od problemów . Hormony widać różnie działają.

W ogóle stwierdzam, że strasznie ciężko jest tu być z terminem na koniec miesiąca . Przy pierwszej ciąży miałam termin na 4 sierpnia, Tymuś urodził się równo miesiąc wcześniej, 4 lipca. I przefajnie było widzieć popłoch wśród sierpniówek . No i w ogóle tym z początku miesiąca wszystko się pierwszym przydarza. A ja, przyzwyczajona właśnie do tego, że dziecko jest starsze, strasznie się męczę czekając na moją kolej założenia karty ciąży, USG genetycznego, potem porodu.... Ło jeeeeej, co za termin się nam trafił .

 

[Dreddka]

porannakawa - ja dolaczam do grupy z problemami z cera. Jest fatalnie, choc i tak w tym tygodniu lepiej niz w zeszlym
Wiekszosc kosmetykow mozna uzywac w ciazy, a nie wolno takich z retinolem i innymi pochodnymi vitaminy A.

 

[AlfaBeta111]

Szkrabek trzymam kciuki za wyniki. Musi byc dobrze. Dolaczam do Twojego grona placzacych. Dzisiaj przeplakalam z 2 godz bez zadnego powodu, potem sie uspokajac zaczelam to maz mi przyniosl czekolade i z powodu tej uprzejmosci rozplakalam sie ponownie:/
Tolavelnika ja mysle ze mozesz delikatne ruchy czuc. Ja w 14 tyg uswiadmilam sobie ze to co czulam od dluzszego czasu to ruchy malenstwa a nie jelita.
Porannakawa, Dredka, moja cera tez jest kiepska tj. Nie mam zadngo tradziku tylko wygladam jak trup. Twarz blada taka ziemista jakby ktos mi wszystkie soki zyciowe odessal.
Apolinka juz 11 tydz! Tak to jest z tymi objawami. Mnie juz tez piersi an podbrzusze nie boli to ryczec zaczynam. Zgadzam sie z wczesniejsza odpowiedzia - mdlosci sa najlepszyn syndromem.
Dzag ja tez bede przy koncu wiem co czujesz. Wszystkie beda po a my jeszcze w "poczekalni". Mnie sie nawet wydaje ze termn mi sie na styczen przesunie choc bardzo bm chcials w grudniu rodzic.

 

[AlfaBeta111]

A i jeszcze Szkrabek co do wczesniekszej wypowiedzi o egoizmie, az mi sie lepiej i lzej zrobilo ze mnie rozumiesz. Bardzo Ci dziekuje za ta wypowiedz. Wszyscy wokolo mi mowia zedziecko to dar, cud i najlepsze zczescie i zgadzam sie calkowicie z nimi. Dobrze jednak uslyszec "tak masz racje nowe dziecko to jest tez (oprocz calej radosci) maly klopot."

 

[olciastrzelce]

Dzag, Alfabeta ja to z usg mam termin na 2.01 wiec bede chyba ostatnia tutaj :-\ w sumie to ja bym wolala raczej w styczniu urodzic. Chociaz troche dziwnie jak wszystkie maja teraz te badania genetyczne i powoli koncza 1trymestr a ja dopiero niedawno zaczelam 3miesiac :-) ale ma to tez swoje plusy bo wiemy co nas czeka:-)
Jesli chodzi o objawy to u mnie jeszcze full wypas. Mdlosci, prawie codziennie wymioty, placz z byle powodu ( wczoraj plakalam bo bylam glodna a na nic nie mialam ochoty) piersi nadal bola( zwlaszcza sutki) boli mnie podbrzusze, raz mam apetyt ze zjadlabym konia z kopytami a raz wogole nie mam i tak na okraglo. A no i cera tez jeszcze do kitu i co chwile jakis nowy pryszcz... ehh ale nie moge narzekac. Tyle staralismy sie o to malenstwo ze teraz zniose dla niego wszystko.
Tolavelnika ja mysle ze to jeszcze za wczesnie i nawet ginekolodzy mowia ze to trzeba miec naprawde szczescie zeby poczuc w 16tyg wiec jedenasty to moze faktycznie te ruchy jelit (ponoc sie przemirszczaja troche i czuc tak jakby cos plywalo) ale to czysto teoretycznie bo sama nie mialam jeszcze tej przyjemnosci zeby doczekac ruchow malenstwa. A jesli to nie one to i tak zaniedlugo poczujesz te prawdziwe;-) juz blizej niz dalej :-)


Sszkrabek teraz ja zaciskam mocno kciuki i wierze ze wyniki wyjda dobre. Nie denerwuj sie na zapas. Wszystko bedzie dobrze xobaczysz

 

[.szkrabek]

dzięki dziewczyny :-) Już się staram trzymać i myśleć pozytywnie - NT = 2,4mm to jeszcze nie koniec świata - czytałam w necie o przypadkach, gdzie dzieciaczki miały NT=6mm i 8mm, a rodziły sie zdrowe... ale wtedy już nie wyobrażam sobie nawet nerwów rodziców...

Ja przeryczłam dwa dni praktycznie... łącznie z wpadaniem w histerię... no ale dziś jest zdecydowanie lepiej, obudziłam się z innym nastawieniem. Odetchnęłam i staram iśe myśleć pozytywnie.
Jestem już po PAPPA, w poniedziałek NIFTY i zobaczymy.
Też rozmowa z moją ginką mi pomogła... teraz ok 3 tygodni oczekiwania na wyrok...

Miłego weekendu dziewczyny! :-)