reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Dziewczynki bardzo dziekuje za cieple slowa ;-) uu mnie sie juz poprawilo i juz praktycznie nie plamie (tylko jak robie siku to cos tam jeszcze troszke brudzi)mam nadzieje ze juz mnie wypuszcza jutro. Wiecie co jeszcze nigdy nie mialam tak fajnych pobudek ;-) obok mojej sali jest mala salka w ktorej robia ktg i codziennie budza mnie bijace serduszka dzieciaczkow :-) az chce sie rano wstawac :-)

Ktoras z was pytala o wielkosc i tetno mojego maluszka niestety lekarz nie powiedzial a mi nie przyszlo do glowy zeby zapytac. Ale moze przy wypisie dostane zdjecir z tymi informacjami :-)

ale tu maja dziwne pory posilkow sniadanie o8 obiad o 12 a kolacja o 16:30. Jak tu trafilam to myslalam ze do rana z glodu umre bo bylam sama w domu wtedy i nawet nie mial mi kto przyniesc jedzenia :-\ jeszcze sie nie spotkalam z tak wczesna kolacja
 
reklama
olcia super!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w szpitalach nistety sa takie pory posilkow.
alfabeta trzymam kcuuki za wizyte poniedzialkowa.
katty kurcze duzo lez bo widac masz sklonnosci do tych krwawien. musisz jeszce bardziej na siebie uwazac i odpoczywac wiecej.
 
olcia - rozumiem Cię doskonale - jak ja leżałam na patologii w pierwszej ciąży to było to samo... :sorry: jeszcze miałam cukrzycę ciążową i niestety pomimo zgłoszenia tego faktu pierwszego dnia pobytu, dostałam dietę cukrzycową po tygodniu, jeden dzień przed wypisem!!! Nie mówiąc już o malutkich porcjach i wstrętnym jedzeniu (na śniadanie np. suche jajko z białą bułką - nie mogłam jeść białego pieczywa, lub obrzydliwa parówa... bleee). Gdyby nie moja mama, która mi dowoziła jedzenie, pewnie bym padła - przywoziła obiady i chleb odpowiedni dla mnie, by mnie tam i moje dziecko zagłodzili! :-) Teraz się z tego śmieję, ale drugiego dnia płakałam z głodu, bo mogłam tylko skubnąć coś z danego posiłku... a były dziewczyny z innych miast, miasteczek, wsi, województw, gdzie rodzina mogła przyjechać tylko w weekend, a one same były przykute do łóżka... :baffled: no cóż, ale to już za mną. Teraz jem co 2h, więc nie wyobrażam sobie takiej "diety" szpitalnej...
na szczęście za chwilę wychodzisz! trzymam kciuki! :tak:
 
Szkrabek wlasnie ja jestem taka dziewczyna z daleka. Mam tu tylko meza ktory teraz jest czesciej w pracy. Co drugi dzien pracuje po 24 godz a cala moja rodzine mam 350 km stad. Nawet jutro bede miec problem z powrotem do domu. Bo troche rzeczy tu mam a nie moge nic nosic a moj maz bedzie w pracy... ale coz... jakos trzeba sobie radzic;-) nie wiem jeszcze tylko czy lekarz pozwoli mi za tydzien jechac na komunie.
 
Olciastrzelce tez tak lezalam w szpitalu z dala od domu przez tydzien, nikt do mnie nie mogl przyjechać, pory jedzenia identyczne, do baru to byla dla mnie wyprawa, potem tez ciężko było przynieść wodę i jedzenie na górę do sali, sama ledwo stapałam z olbrzymim brzuchem.

Ja juz po wizycie, babelek rośnie serce slyszalam bije cudnie :D, powoli zaczyna coraz bardziej docierać ze za nuedlugo drugi maluszek w domu będzie, a to tyle przygotowań.
Mam torbiel na jajniku, teraz wiem czego mnie ten jajnik tak boli :(. Dostalam luteine dowcipnie, m/w juz wiem jak bedzie wyglądało leczenie w ciąży.



Dziewczyny bierzevie folic czy witaminy? Ja mam brac nadal folic, ake kuoilam witaminy z folikiem do 12tc.
 
Alu na naszym wątku się dzieje.. mam nadzieję, że wszystko dla nas się skończy najlepiej jak tylko się da :)

Tak jak radziłyście...zostałam w domu i nie poszłam na Komunię przez to, że mam się oszczędzać i w rodzinie jest ospa. Także dziś pół dnia nie dość, że siedzę w łóżku to jeszcze jestem sama jak patyk. Chyba nadrobię wszystkie seriale ;)
Udanej niedzieli ! :)
 
Mam jeszcze do Was jedno pytanko. Może któraś z Was już coś takiego przeżyła. W związku z tym, że jestem na L4 przez zagrożoną ciążę nie chodzę do pracy już od prawie 3 tygodni. Tak jak pisałam Wam, już raz miała miejsce sytuacja, w której moja regionalna śledziła mnie i robiła zdjęcia, gdy stałam z mężem w szkole. Teraz wiem, że jutro znów będzie w Olsztynie razem z panią dyrektor mojej firmy. Czy w związku z tym mają prawo wpaść do mnie do domu na kontrolę żeby sprawdzić co robię w trakcie zwolnienia ? Nie mam nic do ukrycia, jutro wychodzę tylko do szpitala po wyniki krwi itd, jednak chciałabym wiedzieć czy mam obowiązek wpuścić je do domu jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce. Moja firma zatrudnia kilka tysięcy osób, więc wiem, że mają prawo sami kontrolować pracowników na L4, jednak nie wiem jakie mam prawa w trakcie takiej kontroli.
 
Sara i bardzo dobrze ze zostalas w domu lepiej niekusic:-) szkrabek to super ze jest serduszko i jest zdrowe:-) Ja tez bire folik bo jakbralamm weitaminy co tutaj polozne polecaj to się troszkę zle czułam wiec znowu przezucilam się na folik. U mnie spokojnie wczoraj zakupy w pl sklepie kupiłam swiezutki schabik karkowke mi zmielili zebereczka swojska wedlinnke wiec wcinam:-) u nas dziś pogoda super :-D wiec później wypad do parku może na wesole miasteczko z Maja pojedziemy ale na razie obiadek robie dziś grochowka i zeberka:-) milej niedzieli zycze :-D






 
reklama
saaraa nigdy nie slyszalam zeby pracodawca kontrolowal na zwolnieniu, o tym ze zus to bardzo czesto ale ze pracodawca?
 
Do góry