.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

[..aenye]

Saraa gratulacje! Ale długo czekałaś Najważniejsze, że już jesteście razem

Domi, super, że mama ci pomaga. wielka ulga. Też bym się wyspała chętnie. A ty może już dostałaś @ po prostu?

Dziewczyny tak mnie tchnęło.. czy jest tu jakiś wątek - a jeśli nie, czy nie macie ochoty założyć- w którym opiszemy nasze porody? to dobrze robi, takie rozliczenie się z tematem a ja jestem ciekawa jak było u was lubię czytać o porodach, o CC też, dokładnie co i jak

 

[AlfaBeta111]

Saaraa gratulacje ! Witamy na swiecie! 3850 to i tak duza dziewczynka

Aenya mysle ze ten watek to wiesci z porodowki. Pare mam opisalo tam swoje porody.

 

[Domi_Polka]

Sara gratuluje! To Cie dzidzia przetrzymala

Zozzolka ojej nawet 5h spi? Czaaaad. A jak wlasnie starsza siostra? Nie zazdrosna?

Aenye mamy juz taki watek- wiesci z porodowki. Nie pisalas na nim nic jeszcze?
Hm ale jak to miesiaczka? Juz, tak szybko? Myslalam ze to kilka miesiecy sie nie ma okresu po porodzie :O to mnie zszokowalas. Nie mam pojecia. Ale przed ciaza bardziej obfite mialam te kreawienia niz ten obecny. Co nie zmienia faktu ze pobolewa podbrzusze i krew czerwona...

Wyobrazcie sobie ze moj smyk spal u mojej mamy 18-22 i 23-3 :O jak ona to robi ze on tyle spi. U mnie to 2h, no gora 3h jak mu sie zachce i juZ cyca wola i afere sieje...
Niech ona nie wyjezdza ;( haha. Poszlabym spac, ale odlozylam go do lozeczka i sie wierci zamiast spac a na rekach mu nie pasowalo...

 

[quchasia]

Wyobrazcie sobie ze moj smyk spal u mojej mamy 18-22 i 23-3 :O jak ona to robi ze on tyle spi. U mnie to 2h, no gora 3h jak mu sie zachce i juZ cyca wola i afere sieje...
Niech ona nie wyjezdza ;( haha. Poszlabym spac, ale odlozylam go do lozeczka i sie wierci zamiast spac a na rekach mu nie pasowalo...

Domi! Ja nie wiem jak mamy to robia, ale u mnie to samo. Ja juz nie mam sily do malej, ona wezmie ja i uspokoi.. babcie sa cudowne;D

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy odnosnie laktacji;* popoludnie i wieczor bardzo ciezkie, dobrze ze mame wlasnie mialam to pomogla jak juz wysiadalam.. dobrze ze noc w porzadku, na razie jwdno karmienie o 1;40, teraz kreci i steka na kupke, za raz idziemy na przewijak pouginac nozki zeby lzej jej bylo

 

[Śliwka91]

Domi też tak miałam nawet dwa razy że nie leciało już nic a potem czerwona krew jak podczas okresu a teraz to mi się nawet wydawało, że dni płodne mam, bo dużo śluzu, jak o tym powiedziałam mężowi to wpadł w panikę czy w ciążę znowu nie zaszłam, bo się kochaliśmy już parę razy. Zrobiłam nawet test owulacyjny i ufff wyszedł negatywny :-)

Sara gratulacje! Ale duża dziewczynka Ci się trafiła :-) zdrówka dla Was.

Mąż właśnie karmi Małą, a ja później ją przebiorę, bo to kupatime :-) I dziś kończę 25 lat i czuję jakbym jakąś magiczną granicę przekraczała :-)

 

[.szkrabek]

Domi ja mam tak samo. Nic nie leci a potem krew, skrzepy i od nowa :/ ginka powiedziała że to norma i przez 6 tyg może tak być.

Dziewczyny my naszym maluchon pachniemy mlekiem i z tym się kojarzymy więc u nas mniej śpią i chcą cyca szybko u babci jest inaczej

 

[AlfaBeta111]

Sliwka wszystkiego najlepszgo ja tez jak konczylam 25 lat to czulam ze granice przekraczam. Jakbym cos tracila. W ciazy wtedy bylam z pierwszym i tak mysle ze taka moja samotnoscstracilam (ktora lubialam) taki pobyt sam na sam ze soba.
Cos sie traci a cos zyskuje
Gdzies w granicy 35 lat mysle ze od nowa dostane wiecej czasu dla siebie. Dzieci beda bardziej zainteresowane kolegami niz moja osoba nie moge sie diczekac hihihihi

 

[AlfaBeta111]

A szkrabek i w tym mpmencie zazdroszcze Ci roznicy wieku miedzy synami... co ja bym dala zeby starszy chociaz sam cos zjadl!

 

[quchasia]

Sliwka najlepszego) ja niedlugo 30 koncze i udalo mi sie zrealizowac plan- urodzic przed 30;D

 

[Śliwka91]

Dziękuję za życzenia :-)mój plan też zrealizowany- urodzić przed 25 rokiem życia