reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Piotrusiowa ją miałam wizyty co 2 tyg. Teraz mam za 3 pó wizycię i będzie szczepienie. Potem Pewnię co 6 tyg bo tak wypadają szczepienia
 
reklama
Bioderka po raz pierwszy robi się podobno po 6 tyg, ale nie później niż w 12. My bylismy ok. 3 tyg, bo ortopeda był zdania, że im szybciej tym lepiej. Sama już nie wiem czy nie isc raz jeszcze po tym 6 tyg.

Domi to super, że termin już zaklepany. Rodzina z pl przyjedzie? My planujemy jakoś maj - czerwiec.
 
U nas na biiderka się nie idzie tylko do lekarza na wizytę ja i mała a mam 18.01 czyli 6tyg po porodzie;)
Domi super ze rodzinka przyjedzie chociaż trochę znajomych twarzy;)
U nas koleżanka była z synkiem O matko jak on urósł ale te dzieci rosnal tylko po swoich się nie widzi bo ma się je na codzień ;)
był i masz właściciel mieszkania po czynsz i przyniósł dla Agatki slicznego misia;)
A ja dziś kiepski dzień mój tato spadł z szafy ma pęknięty kręgosłup (ale bez uszkodzenia rdzenia na szczescie) złamane żebra i obita nerke ;( jutro Maja podjąć decyzję czy operacja czy tylko gorset na 10miesięcy a mój tato 30lat nie był u lekarza w całym tym nieszczęściu to to że zrobią mu wszystkie badania bo ostatnio coś zawroty głowy silne miał ale kijem do lekarza go nie zaciagniesz....
A mała zjadła o 16.30 130ml i nie spala teraz wzięłam ja na górę do sypialni to ciaga malutki cusia i idziemy spać zamierzam wstawać i 19.30 ściągnąć mleko i wykąpać mała i znowu spać.
Ale macie roboty z tym becikowym ja jak Maje rodzilam to też tyle mialam a tu daja tylko na pierwsze dziecko wiec mi się już nie należy i mam z głowy robotw papierkowa;)
 
Gosia ojej... Az mnie ciary przeszly, duzo zdrowia dla taty. Miejmy nadzieje ze nic wiecej nie wynajda... Kurcze ale mial pecha. Co on robil na tej szafie?!
Hm a skoro u Ciebie nie chodzi sie z bioderkami tylko zwykla wizyta to moze u mnie tez tak jest. Dowiem sie u pediatry.

O 16:30 jak wyszlam z malym zalatwiac te chrzciny, wtedy usnal po jedzeniu tak spi do teraz. Ale ciagle ze smoczkiem. Widze ze ciumka i przestaje, pozniej znowu ciumka i przestaje. Ale coraz bardziej sie rusza wiec pewnie niebawem sie wybudzi. Gdybym wiedziala ze jak wroce z nim do domu i bedzie spal jeszcze 2h to sama bym sie zdrzemnela. A tak oczy mi sie kleja no ale spac juz nie pojde bo Oski zaraz wstanie.
A w ogole to po jedzeniu przed wyjsciem znowu mu sie sporo ulalo. Ja noe rozumiem. Szuka cyca jak zwariowany a pozniej ulewa bo za duzo zjadl ewidentnie :/
 
Witajcie dzis ;)
Och, jaka ulga kiedy Was czytam. Mam takie same wątpliwosci odnosnie różnych zachowań mojej Laury, ale widać nie tylko ona tak ma :tak:
Przelewania, bąbelki w brzuchu - o tak!!!! istny armagedon w brzuszku! też mnie to niepokoiło...
Sucha skóra u mnie - jest jest... ALe jakos brak weny na balsamowanie. Ogolenie nóg raz w tygodniu to już wersja ekskluzywna ;)
Nadal leci - ja już ponad 5 tyg po cc, a jakieś tam upławy jeszcze są... Wizuyta u gina 23.01... A na dodatek miałą stan zapalny, ale miałam w domu masć to pyćkałam i chyba przeszło. Skontoluje sytuacje na wizycie
Obcinanie paznpkci - ja robie to sama do poczatku, (położna nie zaproponowała, a ja nie wiedziałam, że mogłaby to zrobic), nożyczkami dla maluchów. ALe musiałam kupić drugie, bo te które mam mają gruba stal i ciezko te dwumilimetrowe paznokietki złapać.
Becikowe - kurde, ja też sie tym jeszzce nie zajełam....
Bo trzeba jeszcze odróżnić kolki od problemów z perystaltyką jelit - nie pamiętam jak się to fachowo nazywa. Czyli sytuacji, kiedy dziecko się musi powysilać żeby gazy z jelit wypuścić. Wtedy właśnie takie prężenia, ale nie trwają kilka godzin i nie niosą ze sobą kilkugodzinnego płaczu. Mój Witek tak ma, popołudniami. Przez sen też go męczy. Warczy wtedy jak lew, czerwony się robi,mina cierpiętnika, czasem nawet kilka sekund płacze, ja idę do niego a ten jak gdyby nigdy nic śpi.
o tak... Moja Laura też tak ma. Często sie pręzy, jeczy, podkurcza nóżki... ALe ne płacze jakos strasznie głosno i nie trwa to godzinami... Czasami nie moze usnać przez to, czasami przy cycku sie wygina, czasami przez sen... ALe wydaje mi sie, ze to nie kolka...
Laktator - a ja mam i ręczny i pożyczony elektyczny i bardziej mi odpowiada reczny (mam z AVENTU). ALe każdemu co innego pasuje. Ja mam odwtrotnie niż dzag82 - ręcznym ściagam 125ml w 15 min, a elektrycznym po tym czasei to dopiero zaczyna lecieć... A mam madelę... Moim cyckom bardziej pasuje reczne pompowanie :-p
USG bioderek - ja nawet sie nie chodziłąm pytać o te na fundusz bo Laura by peweni juz chodziła zanim bysmy sie doczekali (siostra pytała jakiś czas temu - ma córke starszą od Laury o trzy miesiace - to zapisy na za 7 miseciey he he) My robiliśmy prywatnie za 100zł i nie kazał powtarzac. No chyba, ze by nas coś niepokoiło - tak powiedział. Że on nie widzi wskazań do powtórnego badania
Aplikacje na tel - ja też jakieś mam. I szumy i kołysanki, ale Laura i tak nie zasypia sama niestety... Trzeba ją lulać na rekach... W planacj jest zakup misia szumisia bo dostała w prezencie karte do smyka i na niej 200zł. Akurat na tego szumisisa z czujnikiem ruchu czy płaczu...

DOmi - życzę spokojnych dni i nocy! Dasz radę, choć wiem, ze jak dziecko spać nie chce i jeczy, anam sie spać chce jak cholera, to ciezko... ALe musisz byc dzielna! :tak: Moja Laura też wiecznie szuka cyca, a póxniej przejedzona i ulewa... Może to tylko potrzeba ssania, a nie głod... Tylko, że ona smoczka to nie bardzo lubi... Czasem sie uda wcisnąc i wtedy sie uspokaja, ale czasem krzywi sie, wypycha go, denerwuje się...

Gosia - to sie narobiło u taty... Dużo zdrowia dla niego!

Bardzo Wam zazdroszczę, ze możecie w miare normalnie jesć. Jejku... :hmm: Moja LAurę tak zsypało wczoraj i dzis, ze na pewno na coś uczulona. Biedna moja. Buźkę, powieki, głowke, za uszkami, szyję ma zsypaną... Ciekawe tylko co ja uczuliło... Bo wczesniej juz jadłam sery, jajka, mleko, produkty mączne itp... A tu taki zonk teraz...

I wiecie, Laura to tylko uspypia na rekach i luli luli... Miałam nadzieje, że uniknę noszenia na rekach, że bedzie zasypiać sama... Płonne moje nadzieje...
 
reklama
i mam prosbę - wklejajcie na pogaduchy jakieś zakupy jak robicie dla dzieciaczków... Ja teraz mysle nad zakupem hustawki
http://www.**********/joie-serina-hustawka-lezaczek-bujaczek-2-w-1,m56785.html
ale tyle kasy i nie mam pewnosci, ze Laura w niej poleży... Musimy jeszcze przedyskutować z meżem...
ale bardzo podoba mi się taka:
, ale to jeszcze wiekszy koszt...
 
Do góry