olciastrzelce
Fanka BB :)
Hej dziewczyny :-) ja powoli wracam do żywych. Wczoraj wyszliśmy ze szpitala. Ingusi sie żółtaczka przypałęta ale na szczęście następnego dnia juz sie poprawilo. Pierwsza noc za nami. Mala budzila sie równo co 3 godz na karmienie i po zmianie pampka od razu zasypiala wiec nie bylo tak zle. W dzień tez bardzo spokojna :-) na szczęście bo ja ledwo na doopie siedzę po szyciu i cycki mnie bola jak diabli bo mam nawal mleka :-\ dziewczyny wy tez tak sie balyscie iść wypróżnić pierwszy raz po porodzie? Ja to się malo ze strachu nie poplakalam ehh