reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Hey dzieczyny:-) Ja już po remoncie mezus wczoraj dokonczyl salon i mam elegancko teraz:laugh2: Ale miałam sprzątania wczoraj zanim wanne domylam bo maz myl kuwety i pedzle w wannie i cala lazienke trochę kuchni posprzatalam w salonie ogarnelam w szafach zrobiłam porządek i zrobilo mi się miejsce w komodzie mam 3szuflady dla dzidziusia wiec popralam ciuszków trochę miałam 2prania wczoraj później to pozbierać ale korzystałam bo piekna pogoda była.A na wieczor tak mnie plecy bolały ze nawet pupa bolała ze nie wiedziałam jak się ulozyc żeby usnąć:baffled: jeszcze dziś czuje trochę ale nic dziś tez robota mnie czeka sprzątanie gotowanie prasowania to mam na 3dni ale po malu sobie wszystko zrobie bo dostałam ochrzan od meza ze za dużo robie wiec dzi będę robila po malu. Jutro na glukozę jade ciekawe jak tu robia bo rozne historie slyszalam przekonam się jutro
Szkrabek super ze wszystko wporzadku z dzidziusiem:happy:


 
reklama
Porannakawa to dobrze ze ok.
Mi tez roznie miezyli. Teraz za pomoca usg, wczesniej jakas linijka, a jeszcze wczesniej palcami :/.

U mnie noc ciężka hyls tak mnue męczy katar i gardlo, ciezko oddychac było, co sie polozylam wstawac musialam do corki bo jej tez ciężko, nosa nie chce dac sobie odciagnac :/, katarek lezy u nas nietkniety.
 
Helo

Porannakawka dobrze ze wszystko ok:-)
Zozzolka zdrowka zycze.

Ja dzis mialam pesar zalozony, zalozenie nie bolalo , ale jak przyjechalam do domu to patrze a tu krew...dzwonilam do lekarza i mowil ze tak moze byc bo szyjka zostala naruszona i dodatkowo nadzerka, oczywiscie jak bedzie Mega duzo lecialo to mam przyjechac, teraz takie lekkie plamienie bardziej brazowawe. Czekam i spr co 5 min wkladke.

Milego dnia
 
PorannaKawa - to super, że z szyjką w porządku. Mam nadzieję, że cukry tez uda się szybko unormowac.

Zozzolka - zdrówka życzę. Juz się zaczął ten chorowity okres:( W ubiegłym sezonie podawalam małemu tran i przez całą zimę był zdrowiutku:) Teraz chyba tez kupie i razem z nim będę popijać:)

Betix 31 - dobrze, że już masz pessar założony. Ja wierzę, że on na prawdę może pomóc:) W pierwszej ciąży od momentu jego założenia z szyjką już było ok, a jak przyszło do porodu, to się wcale nie chciała tak szybko skracać :)
 
Betix dobrze ze juz pasar zalozony:-) a plamienia na pewno ustapia:-)
Zozzolka dużo zdrowka ci zycze wiem przez co przechodzi bo tez miałam przeziębienie i już się konczy tylko kaszel meczy ale przejdzie:-)



 
hej!

Betix - dobrze, ze już po pessarze. Ja po samym badaniu szyjki miałam lekkie plamienia, więc mam nadzieję, że u Ciebie też się tylko skończy na małej paranoi przez chwilę...

porannakawa - wow, masz elastyczną szyjkę ;-) U mnie jak mnie ginka bada "ręcznie" to wpisuje ok 2cm, a na usg mi wyszła szyjka 3,5cm. Także pomiar na oko jest rzeczywiście na oko i służy najwidoczniej tylko by zobaczyć czy szyjka jest długa i czy się nie rozwiera.

Gosia25 - to ja mam podobnie - wszystko po wolutku i maż ochrzania że cokolwiek robię :-) Na szczęście sam dużo ogarnia, więc się dzieje. :tak:
Dziś zamówilismy żaluzje i jestem szczęśliwa :-) w końcu mój domek zaczyna wyglądać jak przytulne mieszkanko :tak:

zozzolka - zdrowiej kochana! Mam nadzieję, że w końcu przyjdzie taki czas, że dostaniesz pożądną dawkę energii.
Ja dzis też miałam ciężką noc - budziłam się 3 razy (bo sie musiałam przekręcić z boku na bok :confused2:) więc od razu musiałam zaliczyć wc, a ostatni raz ok 3 wstałam i napiłam się ciepłego mleka, pogadałam z mężem (bo jeszcze siedział w jadalni i pracował). Noc zaliczam do nieudanych.

Ja dziś wysprzątałam łazienkę i jadalnię i ugotowałam ( w sumie odgrzałam) obiad. I to tyle. Siedzę na kanapie i odpoczywam, bo juz mój krzyż wołał o pomstę do nieba.


I znalazłam przepis na bardzo dobrą surówkę z czerwonej kapusty - jakby ktoś chciał wypróbować. Zapomniałam wziąć kapusty do mamy (mój budyniowy móżg) i musiałam z nią coś zrobić - miał być gotowana, ale mój melakser odmówił posłuszczeństwa, więc na szybko poszukałam zastępstwa na dziś :-) Ja z reguły nie kupuję kapusty, bo nigdy nie mam pomysłów co z nią zrobić, ale ta surówka mi tak zasmakowała, że chyba częściej zagości na moim stole :tak: Jest z rodzaju słodszych (z miodem), więc zależy kto co lubi - ja się zajadałam.
Wzięłam 1/4 główki średniej kapusty i zamiast 3 łyżek majonezu użylam 1,5 - ale zależy od gustu i od ilości kapuchy :-) I nie wrzucałam suszonych śliwek - jakoś ostatnio mi zupełnie nie wchodzą :baffled:

Surówka z czerwonej kapusty i jabłka z suszonymi śliwkami | Kwestia Smaku
 
widze ze nie tylko ja mam bezsenne noce :/ ostatnio wogole mialam problem zeby zasypiac na lewym boku, a jak tylko sie udalo to zaraz przez sen sie odwracalam. Ale powiem wam ze ta poduszka rogal do spania jest pod tym wzgledem rewelacyjna i co najlepsze budze sie w takiej pozycji w jakiej usnelam:)
Jejq jak tak słucham co wy w domu wyprawiacie i ile macie roboty to az buzie otwieram ze zdziwienia. Mi maz to nic prawie nie pozwala robic. Jedynie co to przy ciuszkach siedze non stop i albo piore albo segreguje albo ukladam (juz chyba ze 3 razy). Ale w sumie to dobrze, trzeba korzystac z przywilejow w ciazy :) dziewczyny uwazajcie na siebie przy tych pracach :/
 
olciastrzelce, a mi się ostatnio coś odmieniło z poduchą rogalem. Służyła mi w pierwszej ciąży i do niedawna super, ale jakoś raz spałam bez i stwierdziłam, że było mi wygodniej. W nocy tez budzę się kilka razy, bo jak się przekrecam to mnie gdzieś coś ciągnie i ta poduszka zaczęła mi przeszkadzać, bo ,, walczylam" z nią w nocy, hehe ;) wiec na razie poszła w odstawke.

Dziewczyny, które mają cukrzycę - mierzyć cukier na czczo i godzinę po głównym posiłku? Jaka norma? 120? Ja kupiłam sobie dziś paski na własną rękę, glukometr mam z pierwszej ciąży i stosuję dietę, która pamiętam sprzed 2 lat. Wizytę u diabetologa mam niestety dopiero w sobotę, a chciałam juz trochę zacząć kontrolować cukier.
 
Dziewczyny wybaczcie ale napisze tylko o sobie. Dzisiaj od rana zle sie czuje. Mlody jakis bardziej ruchliwy i w dziwne miejsca mnie kopie. Bolą mnie ledzwie i ogolnie brzuch tak jak na okres... Siedzialam troche na pilce duzej ale nic nie dalo. Caly dzien jakas zmeczona i w rozbiciu. Jutro na 11 w koncu mam ginekologa, ale do tego czasu bede sie zastanawiala co mi jest??? :(
 
reklama
Domi spokojnie, przez tych kilka godzin na pewno nie stanie się nic złego, a jutro lekarka wszystko sprawdzi i mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Kulka ja mierzę na czczo i tu norma jest 60-90 i godzinę po śniadaniu, obiedzie i kolacji i tu norma jest mniej niż 120 ale te normy to w sumie różne podają jakby tak poszperać w necie.
 
Do góry