reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

reklama
Kreatorka to masz niezle zaopatrzenie, chyba zaczne cos kupowac.

A w jakim proszku, plynie pierzecie ciuszki?

I jeszcze pytanko do dziewczyn kt lubia czytac...mozecie cos polecic obyczajowe, ew dobry kryminal.

Ja piorę w proszku Loveli i płukanie ustawiam na dwa razy :-) w sumie te ubranka to tylko odświeżyć, przy Ninie szybko przeszłam na normalny płyn do prania i nie miała zadnych uczuleń, oby przy drugiej tez sie sprawdziło

Z książek moge polecić: ostatnio co czytałam ''Pływak'' - Zander Joakim - dobry debiut, wszystkie książki Tess Gerritsen, Lee Childa, Harlana Cobena, Deana Koontza, Camilli Lackberg, Jo Nesbo, Charlotte Link, ''Pan Mercedes'' i ''Znalezione nie kradzione'' Kinga, ewentualnie z polskich nieźle się czyta Katarzynę Bondę - chociaż nie powala :-D

Kreatorka ale masz ładny zbiorek tych ciuszków :) Ja już wszystko poprane, poprasowane i ułożone w komodzie :)

Dzisiaj zamówiliśmy łóżeczko i wyprawkę do łóżeczka i tak się cieszyłam, ale zmierzyłam cukier i zaczynam się coraz bardziej niepokoić. Dzisiaj miałam po śniadaniu 125, a po obiedzie 127. Na czczo zawsze ok. Po obiedzie też, dzisiaj ten wynik mnie zaskoczył. Po kolacji też przeważnie w normie, ale myslę, że jeszcze nie trafiłam na "swoje" pieczywo. Jem chleb żytni, ale to chyba jeszcze nie to... Niby to nie jakaś tragedia takie wyniki, ale i tak boję się, że czeka mnie insulina... :((((( Któraś z Was była na insulinie? Jeśli tak, to przy jakich wynikach się ją podaje?

Oj zazdroszczę! U mnie to teraz leży i kwiczy ta cała sterta, bo nie ma gdzie suszyć, żeby na raz poprać :baffled: Niestety z cukrzycą nie miałam nic do czyniania nigdy, ale trzymam kciuki, zeby cukier był w normie! I nie martw się na zapas :tak:

Jutro mam wizytę u ginki - ciągle mnie te plecy na wysokości nerki bolą... ciekawe czy ta krew w moczu to coś bardzo groźnego - zobaczymy co mi jutro powie na ten temat.

No i wybywam na dwa dni, bo jutro zaczynają malowanie, nie chcę tu być i wdychać farb - jadę do mojej mamusi na wieś :-)
A w sobotę wieczorem spotykam się z najbliższą, moją przyjaciółką, która przylatuje na 4 dni do Polski - HUUURRRRAAAA!!!! :-D Też jest w ciąży - 10 tygodni mniej niż ja. Strasznie żałuję, że wyjechała z Polski na stałe, choć miało być tylko na 2 lata, ale poznała swojego obecnego męża i się musiała zakochać :confused2: ech... żartuję oczywiście :-) cieszę się z nimi ich szczęściem, tylko dlaczego nie mogę być szczęśliwi bliżej nas??? :-D Szczególnie teraz - jak jest w ciąży i będziemy mieć dzieci w tym samym wieku :-) Ja chłopca, ona dziewczynkę - już małżeństwo jest oczywiście ustawione ;-)
Oooo to jutro wizyta :-) w takim razie trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku, a z przyjaciółkami tak niestety jest, jak już się trafi jakaś super od serca to zawsze coś :-p ale pomyśl jaka radość z wizyty :-D
no i chwaliłam dzisiejszy dzień przed zachodem slonca to mam:baffled: odbieram Maje ze szkoły a ona ze brzuszek ja boli i była wymiotować w łazience po drodze tez zwymiotowała no i raz w domu:baffled::baffled: a teraz może usnie to troszkemam nadzieje ze lepiej się poczuje jak wstanie. A ja się zbytnio nie mogę zblizac bo niechce żeby mnie zarazila jai tak oslabiona przez ta chorobę jestem to jeszcze jelitowki mi brakuje :baffled::baffled: aj tak to jest jak pochwalisz za wczenie ale nic dam malej miete jak wstanie elektrolity i będzie dobrze;-)

Biedna Majka...że też takie paskudztwa muszą się przyplątywać echhh...

Widzę, ze mogłybyśmy tu założyć kółko wypieków :-D ja uwielbiam piec i gotować, chociaż ostatnio już mi ciężko stać dłuższy czas. dziś jednak udało mi sie upiec bezy - podane z bitną śmietaną i frużeliną truskawkową oraz faworki :-) .
DSC05874.jpg

A co do glukozy to nie mam szczególnie złych wrażeń, trzeba wypic i już, smak nie powala, ale jest znośny, zadnych cytryn nie dodawałam. :-)
 

Załączniki

  • DSC05874.jpg
    DSC05874.jpg
    27,4 KB · Wyświetleń: 39
Ja piore w lovelli do tej pory teraz w biedrze promocja po 13zl . Dzis m kupil plyn jepl familijny i nie wiem czy w nim tez plukac mozna rzeczy małego? Niby chipoalergiczny jest :/

Kulkaprzytulka moja slodycz tez coraz to nowsze pomysly ma.

Dzieki dziewczyny za dobre słowa.
Kika mnie szpital nie ominie tylko w czasie sie odwlecze, od poczatku ciąży mam zaplanowane sterydy dla małego na rozwój ploc.

Robicie smaka wypiekami.

No to sezon wirusów mamy otwart !
 
Ale smaka tymi wypiekami robicie :-) ja do tej pory prawie co tydzień piekłam sernik tak mi smakował później biszkopty a teraz nie widzę sensu jakoś jak i tak nie mogę jeść.
@porannakawa ale Ci zazdroszczę, że mozesz czekoladę jeść :-) ja to codziennie torturuje się widokiem mojego męża wcinajacego marsy albo snikersy ehhh...
@Domi fajny wózek fajnie że juz go masz i mozesz sie nim cieszyć :-) ja czekam na mój powinien po niedzieli przyjść od razu go przetestuje będę jeździć po podwórku najwyżej jedyny sąsiad co mnie bedzie mogl zobaczyć rozpowie że oszalałam plotkarz jeden ale nie przejmuję się:-)
Miłego dzionka Wam życzę! :-)
 
Hej Laseczki!!!

Czekam na kuriera :-):-) jejq jak ja sie tego wozka doczekac nie moge !! Nocke mialam paskudna , za domem mam laso-park i w nocy jakas nawiedzona sowa ^huhalaaaa^ ...a ja sie budze nawet jak pies chodzi po mieszkaniu ...wiec przez ta cholerna sowe nie spalam od 3 do 5:eek:aaa moj malz rano wstawal do pracy wesolutki jak skowronek :-D on to by nawet koniec swiata przespal .

Sliwka muisz przetestowac moze czekolada Ci nie bedzie szkodzila :tak: inna sprawa ze ja uwielbiam taka 70% z pomarancza czy wisniami nie taka typowa gdzie jest 30 lyzeczek cukru ;-)
 
Hej

Domi fajnie ze wozek ci sie podoba my wcz tez kupilismy na olx znalazlam coneco czerwony, lekki, gondola, spac, foteli, i inne gadzety:-)

Zzolka a czemu te sterydy musisz miec, ja dostalam tydz temu jak bylam w szp ze wzgl na ta szyjke skrocona.

Kreatorka dzieki za polec ksiazek.

Wcz tez mialam jezdzacy dzien ale troche spr zalatwilam, i jak tyle piszecie o tych ciuszkach a ja nic nie mam, to wvz jak ten wozek kupowalismy to kobitka sprzedala mi cala torbe i tez moge szalec z praniem i prasowaniem tego drugiego nie lubie;)

Kulkaprzytulka ja pesar bede miala w pn zakladanego bo teraz jade na czopkach clotrimazol i masc pimafucin na grzybice, lek mowi ze nie da sie tak szybkobtego wylevzyc ale troche chociaz podleczyc, a jaki masz rozm ja 2 ...to jest wielkie, przeraza mnie to, ale jak ma pomoc to nie bede protestowac.

Porannakawka tez u mnie noc licha ogolnie teraz ciezko mi sie zasypia a dzis w nocy glowa mi pekala ale na szczescie zimne oklady pomogly.
 
Ostatnia edycja:
Betix - ja też będę miała rozm 2. To taki najpopularniejszy rozmiar chyba. Ja w pierwszej ciąży tez miałam pessar, ale w szpitalu i nie widziałam jak wygląda. Dopiero jak mi zdejmowali to zobaczyłam, że to takie wielkie i w szoku byłam! Cały czas się martwilam, zw np wyleci i nie zauważe;) ciężko byłoby nie zauważyć haha!

Jestem w laboratorium na badaniu glukozy. Przyszłam z samego rańca i juz tylko pobrali mi krew po 1 h. Jeszcze jakieś 35 minut i ... stres w oczekiwaniu na wyniki.
A poczytalam sobie wczoraj i okazało się, że w 2014 roku zmieniły się normy, chyba na wyższe. Wiec jak w pierwszej ciąży miałam badana glukozę, to co innego obowiązywało. ..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Betix - ja też będę miała rozm 2. To taki najpopularniejszy rozmiar chyba. Ja w pierwszej ciąży tez miałam pessar, ale w szpitalu i nie widziałam jak wygląda. Dopiero jak mi zdejmowali to zobaczyłam, że to takie wielkie i w szoku byłam! Cały czas się martwilam, zw np wyleci i nie zauważe;) ciężko byłoby nie zauważyć haha!

A jak odczucia po zalozeniu czulas cos?
 
Do góry