reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Melisska32 Ja mam nadzieję że nam się płcie z rozpoznanych już nie pozmieniają chyba że któraś bardzo chce :happy: trochę się tego obawiam bo rok temu na kwietniówkach co rusz się zmieniała płeć. Nawet u najbliższych koleżanek z chłopca na dziewczynkę na koniec ciąży się zmieniało :D

Nie wnikałam co ta Olusia wypisywała ale sama natrafiłam na trole udające poronienie lub inne problemy i byli to mężczyźni!! Ze też chciało im się wymyślać takie głupoty
 
reklama
Odebrałam wyniki badań i hematokryt skoczył mi z 33 na 35 (norma jest od 37) więc jupi :-) proszki działają, co mnie niezmiernie cieszy :-)
Znów mam podwyższone leukocyty i neurocyty, ale nieznacznie więc się nie martwię - podobno dla kobiet w ciąży ich norma jest wyższa.
 
szkrabek - w moim laboratorium normy są troszkę inne. Mam hematokryt 35,6 a norma od 34. A jakie masz żelazo? U mnie 80 przy normie od 60. Leukocyty zawsze były w normie. Teraz mam też podwyższone. Przy normie 10,04 teraz jest 10,95. Ginka mówiła, że w ciąży norma wzrasta do 15. No i trzeba pamiętać, że w ciąży obniża się norma glukozy. W ciąży rekomendowana jest wartość do 92. U mnie teraz jest 89.
 
Piotrusiowa, ja nie miałam samego żelaza badanego, więc niestety nie powiem. Ha - no to norma ciekawa, jak widać co lab to inne standardy. Mój mąż mi dziś powiedział, tak a propos, że normy tak na prawdę powinny być ustalane indywidualnie, bo inna jest dla 7-latka, a inna już dla 8-latka. Inna dla kobiet i mężczyzn, inna też dla azjaty a inna dla europejczyka itd. więc są mocno uśrednione co nie zawsze oznacza, że ktoś wyszedł poza nią dla swojego indywidualnego przypadku - co jest całkiem ciekawe. No i teraz jak widać jeszcze co lab to swoje normy stosują.
Dla mnie to oznacza jedno - że nie jest tak źle jak myślałam :-) Bałam się o malucha, że będzie jakiś problem z niedokrwistością, bo już oczywiście się naczytałam czym grozi niedobór żelaza w kontekście malucha w brzuchu...
 
Szkrabek, Piotrusiowa - normy nie są ustalane wg laboratorium, tylko wg sprzętu na którym przeprowadzane jest badanie. W porządnym laboratorium zawsze przy wynikach podana jest nazwa sprzętu. Nie ma co dokładnie porównywać wyników z różnych laboratoriów. Najlepiej opierać się na swojej historii badań w jednym laboratorium żeby mieć porównanie.

Auliya - ja się nie obrażę jeśli się u nas zmieni na dziewczynkę, nawet się ucieszę ;-) . Grzecznie przeproszę Cię za zamieszanie i poproszę o zmianę "M" na "K" w forumowej tabelce :-D

Odgruzowałam dzisiaj mieszkanie przed niedzielnym przyjęciem urodzinowym Tymka. Jutro tort i inne dobroci. Pech, bo jakiś wirus mnie złapał i ubikacja jest najczęściej odwiedzanym przeze mnie miejscem, do tego osłabiona nieziemsko jestem. Ciekawe, kto mi to sprzedał... :-/ Oby Tymuś nie złapał ode mnie :-/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Dziewczyny!
Znów wpadam z doskoku, bo jak zwykle na nic nie mam czasu. Nie wiem czy to przez moje zmęczenie i stres z wczorajszego dnia czy może przez polip.. Ale zaczęło mi się plamienie :/ nie jest intensywne, raczej delikatne, ale mimo to mam ogromnego stresa. Jak sytuacja się nie zmieni pojadę do szpitala zobaczyć co jest grane :(
Jeśli chodzi o trolla z forum, to tak niestety czasem bywa. Ponad 6 lat temu gdy pisałam na forum kkwietniuwek o ile dobrze pamiętam na marcowych mamach pisała dziewczyna, która w końcu upozorowala swoją śmierć. Dziewczyny strasznie przeżywaly, robiliśmy składkę na wieniec ... A nagle inna dziewczyna z forum spotkała trolla gdzieś na ulicy.. Także trzeba zachować czujność ;)
 
Do góry