Mamy Cycusiowe :)

[tofinek]

Sylwia - piąteczka !!!

to i ja dziewuszki przybijam z Wami piątala
nie wiem czy jest jakiś sposób, żeby Tośka spala dlużej-na wieczór to daję jej 180ml sztucznego z dwiema lyżeczkami kaszki brzoskwiniowej, ale i tak czy zje to czy pierś budzi się za 3 godziny, co jest????

 

[Joaska]

tofinku a moze Mala potrzebuje Twojego ciepla i chce sie przytulic do cyca?????

 

[tofinek]

no i dzwonilam do pediatry, mam przyjsc z mloda we wtorek po nowym roku i zobaczymy wtedy...
ech, jakas alergia jak nic....

kupa kupa kupa kupa !!!!!!

u nas też tak bylo ze 3 razy, na pewno ma na coś alegię, będzie dobrze, u nas to bylo jak zjadalam dużo slodkiego, może i u Was podobnie?

 

[tofinek]

tofinku a moze Mala potrzebuje Twojego ciepla i chce sie przytulic do cyca?????

wiesz, myślalam o tym, szczegolnie, że wtedy nie je dużo, ale kiedy to się skończy? ciekawe...
planuję wrócić do pracy od lutego i nie wiem czy dlugo tak pociągnę, teraz mogę chociaż polożyć się w dzien jak Tosia ssie i w ten sposób mam 2xpo 30 min drzemki, a potem.. :

 

[Joaska]

no.....u nas wlasnie byla kupa ;D ;D ;D ;D i tez ze sluzem, stawiam na to, ze to jest reakcja jelit na nowe rzeczy, ale tez nieomieszkam zapytac lekarza o to!!!

 

[Wiki_28]

Oliwierek też robi kupy ze śluzem, wczoraJ BYŁAM U PEDIATRY i pytałam o to no i ona powiedziała że przy karmieniu piersią może tak być
nic nie wspominała o alergi
jak się dowiecie czegoś na ten temat to napiszcie bo też mnie to martwi

 

[Martuska]

U nie tez nie raz kupy ze sluzem bywaja, jak powiedzialam to health visitor przy wazeniu to powiedziala, ze tak moze byc, bo dziecko polyka np jakis tam sluz z noska i on sie w kupie potem znajduje. Ale oczywiscie moze to tez byc alergia. Cialko Alus ma przegladziutkie i bez wysypek i poki co tak ciagniemy. Czasem zdarzy sie zielona kupa, ale to chyba jak ja pojem troche wiecej slodkosci. Ostatnio kilka kup zrobil w formie plasteliny i mysle, ze to po jabluszku. Jablko wcina codziennie.
Co do krzywienia, to raz podalam mu inne jablko, takie kwasne, ze az dla mnie bylo kwasne, a Alka tak otrzepalo i wydal taki smieszny dzwiek z siebie, ze nie moglam uwierzyc, iz tak reakcja mogla miec miejsce. Do tego zaslonil sobie buzke raczkami, ale jablko zjadl 8)
Zupki i soczek z marchwi zaczne podawac w przyszlym tygodniu z polskich jarzyn ogrodkowych

 

[Joaska]

Kuba ma uczulenie chyba jakies na poloczku, taka plame czerwona........nie wiem po czym to, mam nadzieje, ze nie po tych nowosciach!!!!

 

[e_mama]

uuuuuuuuuu Joasiu- może to na marchewkę nianiowy Max chyba też tak miał po marchwi

A co dotego śluzu w kupie to nie sądzę, żeby to było normalne przy karmieniu piersią, a pediatrzy to gadają co im ślina na język przyniesie Zawsze najlepsze dla nich rozwiązanie to żeby matka przeszła na dietę bezmleczną. Tylko co wtedy jeść jak mleko jest prawie we wszystkim... I to, że matce polecą zęby i może mieć potem osteoporozę to zupełnie nic...
Ja już byłam 1,5 m-sca na takiej diecie i źle to wspominam... nie przepadam za wędliną a za jogurt dam się pociąć A na moje pytanie czy mam brać jakieś suplementy wapnia, pediatra powiedziała, że nie ma takiej potrzeby.... jasne!!!
W sumie to wydaje mi się, że jeśli dziecko miałoby mieć alergię to miałoby też wysypkę na ciałku, a nie sam śluz w kupie.... Ale może się nie znam.
Julka nie ma krostek, a ten śluz to już nie pierwszy raz był.
Dziś wpadłam na pomysł, że może to po chlebie żytnim, bo wczoraj zjadłam na kolację. A kiedyś jak jadłam pieczywo razowe to Julka aż miała takie pieniste kupy. Szkoda, że nie można zrobić testów maluchowi i wtedy wszystko by było wiadomo.
Powiem Wam, że jak tak myślę o tych wszystkich alergiach i innych syfach to szczerze mam ochotę odstawić młodą od cyca i dawać sztuczne mleko, ale przynajmniej wiedziałabym, że jej nie uczulam i ja sama wreszcie bym odetchnęła.

 

[hanti]

a ja się dowiedzialam,że śluz w kupce jest też,gdy maluch nałyka się za dużo powietrza
i bądź tu mądry...................u nas na szczęście bywało to rzadko
a dziś po raz pierwszy dałam Otylce deserek jabłko z bananem,zjadła calkiem sporo,z pół kubeczka....................
troszkę się krzywiła,ale jadła.............mam to utrwalone na cyfrówce,lecz nie mam do niej sterowników i nie zgram tego na kompa bez plytki z aparatu(będę miala później,ale to już będzie po fakcie :)

a co do marchewki,to u nas też jakby bylo trochę wysypki,ale spróbowałam jeszcze raz i było ok.,ale to był tylko soczek! ;D