reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy Cycusiowe :)

a ja nie przygotowalam nic.........mam pare rzeczy w lodowce, ale jakos nie mialam dzisiaj ochoty na pichcenie, to chyba przez te nasze "ciche dni"..........ale zaraz chyba wyczaruje cos z makaronu...........dzis sylwester po wlosku!!!!!!
 
reklama
A ja sie wkurzylam. Moje dziecko protestuje juz ktorys wieczor z rzedu i nie chce spac zaraz po jedzornym. To znaczy po odlozeniu do lozeczka spi moze z 5 minut i potem pobudka i jest jak do zabawy. No i jak mam cos kolo siebie zrobic ja sie pytam???? Mam go zabawiac tak jak wczoraj, przedwczoraj i jeszcze dzien wczesnije? A Wczoraj nie spal do 21:30 od 20-stej, bo wtedy do lozeczka idzie
Teraz u mnie dpoiwro po 20-stej wiec ciekawe co sie na dzis zapowiada, chyba chce przywitac nowy rok. Niech to drzwi scisna :(
 
u nas ze spaniem raczej OK tylko te pobudki na karmienie....

a ja mam jeszcze do was pytanie takie prozaiczne przy święcie, jakie kupki robią wasze dzieci ? u nas po wprowadzeniu nowych pokarmów są gęściejsze były już całkiem twarde a teraz troche luźniejsze (jak plastelina albo troche rzadsze i jest jedna dziennie czasem dwie) chodzi mi też o to czy są tam nadal takie białe krupki, ja myślałam że tylko malutkie dzieci tak mają a u nas nadal są moze nie codziennie ale sa ???
 
A my 3 dzien jemy rano mleczko mamusi z kleikiem - zaczelam od 0,5 lyzeczki na 130ml, dzis bylo juz 1,5 lyzeczki. Ale chyba ta kaszka ryzowa nie samkuje jasiowi - trzeba bedzie chyba jakis smak wprowadzic. jutro idziemy do lekarza to sie dowiem czy przed wieczorkiem powinnam tez juz cos jasiowi podawac tresciwszego? (budzi sie znow co 3h - co kiedys mu sie w nocy juz nie przytrafialo - mozliwe ze jest glodny)
 
Cześć dziewczyny!!!!! Sto lat mnie tu nie był.
Fajnie że powstał taki wątek. Ja swojej córuni wprowadziłam stałe pokarmy pod koniec piątego miesiąca po konsultacji z pediatra bo troszkę za mało przybierała na wadze.
W tej chwili Jagódka zjada dwa posiłki (oprócz cyca oczywiście). Ok 11-12 deserek w postaci jabłuszka lub gruszki (Hipp i Gerber na zmianę) a mniej więcej o 16 zjada obiadek- zupkę dyniową, albo jarzynową albo marchewkową z ryżem (wszystkie Bobovity). Początkowo dawałam jej zupki Hippa ale nie chciała, potem próbowałam Gerbera ale tez protestowała a Bobovitę zjada z wielkim apetytem.
Kaszkę próbowałam jej dawać przed spaniem (ale nie mleczną bo mi pediatra odradziła). Rozraiałam z wodą lae Jagódka nie lubi kaszek. Poczekam trochę i spytam na kolejnej wizycie czy juz mogę wprowadzić mleczne, może będą jej smakować.
Teraz przymierzamy się do zupek z mięskiem. Poczekam jednak z tym jeszcze z tydzień.
 
Witaj Karin - ciesze sie ze jestescie i wszytsko u was ok.
Ja chce kaszke na wodzie podawac (od jutrz do pracy i akurat o 10 bylaby kaszka na wodzie, a o 13 zupka - i nie musialabym sciagac mleczka :)),ale wolalam najpierw z moim mleczkiem, zeby zmiany smaku az tak nie bylo. Ale jasiowi i takchyba nie smakuje :(
 
ojej Karin witaj !!!!:)

U nas dziś dzień przerwy, bo przez 3 ostatnie wprowadzałam Julii po parę łyżeczek marchewki. Do tej pory nie widzę zmian na skórze więc chyba jest OK. Za to ma rozwolnienie i nie wiem czy to po moich fanaberiach sylwestrowych czy od marchewki?? Marchewka raczej zatwardza kupkę prawda?
No nic, jutro idziemy do pediatry (jak nam się oczywiście uda zarejestrować, bo z tym to zawsze jest kłopot) i zapytam o to dodatkowe karmienie.
Wczoraj bylismy na obiedzie u Teściowej i była siostrzyczka Julki starsza od niej o 12 dni a wydaje się o połowę mniejsza. Urodziła się krótsza o 7 cm i lżejsza i Julka cały czas wydaje się starsza :) W ogóle jak patrzę na moją córcię to wydaje mi się, że to taka kruszynka i dopiero w porównaniu z innym dzieckiem widzę jaki z niej pączuszek :)

Co do kleiku, to kupiłam kukurydziany bez żadnych domieszek, ale jeszcze nie podawałam.
 
Karin witamy na wowym watku i nie tylko!!
ja tez mam kleik, ale jeszcze nie probowalam.....

tak edytko marchewke daje sie na rozwolnienie!!!

zobaczymy jak Kuba zareaguje na soczek......
 
reklama
Aniu. Ja też chciałam tą kaszkę podać Jagódce z moim mlekiem ale wzięłam laktator i po pół godzinie miałam... tylko 5 ml!!!!!!! Strasznie się przestraszyłam, że tracę pokarm a ja wtedy miałam chyba kryzys laktacyjny 6 miesiąca chociaż Jagoda zdawała się być najedzona w dzień . Piersi miałam miękkie a córa budziła mi się w nocy co 2 godziny. Zawzięłam się  i zaczęłam pić bardzo dużo wody i chyba jest lepiej bo mam wrażenie że szybciej mi się napełniają i mała budzi się rzadziej. Chociaż nie przesypia całej nocy i marudzi kilka razy żeby dać jej cyca. Ale wystarczy że się zassie i od razu znowu zasypia. Obawiam się, że przyzwyczaiła się do spania z cycem w buzi jak ze smoczkiem ale ja nie mam siły żeby w nocy ją od tego oduczać szczególnie że kilku miesięczna nauka ssania smoka nie przyniosła rezultatów. Nie lubi smoczka i już, żadnego i żadnej firmy.
Przestałam ją odkładać nawet do łożeczka bo nie wyrabiałam ze snem. I tak jestem wiecznie nie wyspana więc wolę jak śpi ze mną bo szybciej podam jej pierś i szybciej usnę.
 
Do góry