reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy Cycusiowe :)

wiecie co.....................a mi się wydaje że tymik się przejadał może !!!! kilka dni w dzień nie dawałam mu nic dodatkowego no poza jabłkiem i soczkiem i na noc nie dostawał kaszki i.......w nocy budzi się tylko 2 czasami 3 razy !!!!! a tak były pobudki nawet co godzina lub za pół godzinki !!! no sama nie wiem............ale moze go brzuszek bolał czy coś

a chyba jednak mamy uczulenie od banana !! kiedyś pił kaszkę i miał a dziś wysypany policzek a wczoraj był soczek z jabłka marchwi i banana i jabłuszko z bananem ! jeszcze przetestujemy aby mieć pewność

a co do dyni i ziemniaczków (chodzi o to danko z hipa chyba) nam śmierdziało jak w zoo u hipciów ;) a tymul sie zajadał !! ale dziś miałam samą dynię i dodałam ją do ziemniaczka i niejadł !!
 
reklama
Budyń bez mleka

butelka soczku owocowego dla niemowląt
1 - 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej (w zależności od tego, czy dziecko woli budyń mniej czy bardziej gęsty)
1 - 2 łyżki kleiku kukurydzianego
1 łyżka wody

Soczek wlać do garnka i zagotować, dodać mąkę ziemniaczaną wymieszaną z wodą. Gotować, aż zgęstnieje. Odstawić na 15 minut. Wymieszać dokładnie z kleikiem. Podawać na zimno.


jak myslicie od kiedy można ????
 
Kredko ja tez sie niedawno zastanawiałam od kiedy daje sie kisiel czy budyn, pamiętam ze piotrkowi robilam kisiel na soczku domowym (malinowym np) ale nie pamietam od kiedy - dziura w głowie, niedługo chyba bede u lekarza to sie dowiem

u nas dzien pod względem jedzenia fatalny, po zakupach u dziadków krzysiek za chiny nie chciał jesc a juz cyca absolutnie, głowa mu sie kręciła na wszystkie strony, chciał wyskoczyc z majtek tak go wszystko ciekawiło, wiec troche zjadł z cyca (na dwa razy) i zupke i troche soczku (łyżeczką), dopiero po kąpaniu troche wiecej pociągnął, wogóle zauważyłam ze jest bardzo rozkojarzony ostatnio i najlepiej zjada to co mozna jesc łyżeczką bo ona wedruje za obracającą sie buzią,
 
nie mam pojęcia od kiedy można wprowadzać mąkę ziemniaczaną... bo to głównie o to chodzi w tych budyńkach i kisielkach... ale w sumie to ja wiem czy jest się do czego spieszyć?
mąka ziemniaczana to chyba nic specjalnie odżywczego, jak uważacie?

ja dziś kupiłam butelkę NUK first choice, miało mi być łatwiej nauczyć Julkę z niej pić, bo niby smoczek taki do cycusia podobny i co i kicha !
 
e_mama pisze:
nie mam pojęcia od kiedy można wprowadzać mąkę ziemniaczaną... bo to głównie o to chodzi w tych budyńkach i kisielkach... ale w sumie to ja wiem czy jest się do czego spieszyć?
mąka ziemniaczana to chyba nic specjalnie odżywczego, jak uważacie?
no nie wiem ja pamietam ze dawałam do tego tarte jabłko lub inne owoce i powstawało cos na wzór deseru ale moze dlatego ze 9 lat temu nie było takiego wyboru w sklepach?

e_mama pisze:
ja dziś kupiłam butelkę NUK first choice, miało mi być łatwiej nauczyć Julkę z niej pić, bo niby smoczek taki do cycusia podobny i co i kicha !
u nas tez butelki uzywane są z miernym skutkiem, lepiej wchodzi wszystko łyzeczką, nie wiem co bedzie jak przestane karmic?
 
ja też daję wszystko łyżeczką i nieźle nam idzie, ale np. jakbym chciała dać jej pić no to łyżeczką się nawciąga powietrza za dużo a potem jej kruczy w brzusiu...

i dlatego mam te same obawy co Ty Kate, jak skończę karmić piersią to co dalej? pochlastam się, jak wszystko będę musiała jej łyżeczką podawać....

co do deserków to ja będę zagęszczała kleikiem albo kukurydzianym, albo ryżowym jak już będę sama robila, wydaje mi się lepszym rozwiązaniem od mąki ziemniaczanej... a soczki postaram się wprowadzić jakoś może rozcieńczane na początku...
na razie mamy przerwę w soczkach...
nie wiem dlaczego, ale jakoś mam awersję do mąki ziemniaczanej... hmmm, łaj?
 
maka ziemniaczan jest dodawana do kazdego kislu czy budyniu...........ja znam taki przepis na kiesiel zurawinowy.........podobno od 6 miesiaca.......
 
jest tez chyba lekkostrawna, no i to zawsze jakies urozmaicenie, no bo do wszystkiego kleik?
 
upssss ::) >:D
znowu sie wkradam.... można???
e tam najwyżej mnie okrzyczycie i nie ędziecie lubić ;D

Mąka ziemniaczana dozwolona odtąd od kiedy wprowadza sie stałe pokarmy np. ziemniak, chodzi o trawienie skrobii ziemniaczanej i jesli ziemniaczek był juz wprowadzony i wszystko ok to można mąćzke tez podawac ale zawsze przegotowaną właśnie w budyniach i kisielkach.
Taki kisiel jak Kredzia pisze można od 6 miesiąca bez problemu podawać.
dopiero te kisiele mleczne od 7go bo tam trzeba żółtko dodać.

E_mamo a próbował Twój łoś Julcie z butli nakarmić?
ona nie chce pić od Ciebie bo woli cycusia.
Musisz ją nauczyć że z butli też dobre mleczko leci ale jak ona poczuje,że ja przytulasz to nie chce pić z butli bo wie,że masz cycusia .
Spróbuj, u nas właśnie to sie sprawdziło, jak odstawiałam weronike od piersi to był dramat i dopiero jak mó łóś ja pare razy nakarmił to dała się przekonac, tylko najlepiej by było gdyby Cie nie widziała, usiąz gdzieś z tyłu za nią( mój łoś wolał jak byłam w pokoju kiedy karmił małą żeby sie nie zaksztusiła) i niech tata spróbuje.
 
reklama
Ja zaczynałam karmić Aventem ale się ni esprawdził i dopiero właśnie ten nuk na przypasił, pije z niego do dzisiaj,
 
Do góry