Gosiczka
Mamusia Kubusia
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2005
- Postów
- 2 419
kate332 pisze:u nas czerwone krostki zniknęły, została jeszcze troche szorstka skórka, ale jest juz lepiej, systematycznie smarujemy i myjemy nadal rumiankiem, mysle ze to jednak sucha skórka, teraz jak nie ma mrozów kaloryfery juz nie pracują na maxa i moze to tez wpłynęło na zmniejszenie się wysypki,
e_mamo polecam poza tym krem balneum baby (on jest własnie do skóry wrazliwej i z różnymi problemami np łojotokiem podraznionej itp) u nas sprawdza sie super, nie ma substancji zapachowych, drazniących,juz mi sie konczy wiec musze zakupic następny, zastanawiam sie jeszcze czy nie spróbowac oilaatum, ale nie wiem czy jest cos takiego jak krem do buziaka tej firmy, balneum tez do tanich nie nalezy
Dobry a tani jest krem "dermobaza" z firmy GlaxoSmithKline. Kosztuje ok. 8 złotych, poleciła go Kubie lekarka jak miał przesuszoną skórę na buzi. Jest to "krem tłusty szczególnie dla osób z chorobami alergicznymi i o skórze wrażliwej". Oilatum sama używałam kilka lat temu, i z tego co pamiętam to różni się trochę od dermobazy, oilatum jest biały i troszkę rzadszy, a dermobaza przypomina wazelinę, ale za tą cenę jest super.