reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy Cycusiowe :)

Joasia, tak myślę o twoim Kubusiu. Może on wcale nie jest głodny w nocy. Mi tez się długo wydawało, że Maciek budzi się w nocy, bo jest głodny, ale którejś nocy spróbowałam mu dać tę wodę mineralną i tak już zostało. Może mu się tylko chce pić. Ja w nocy parę razy się budzę, żeby się napić, bo przy tych kaloryferach to strasznie sucho w domu, mimo że kupilismy nawilżacz.
 
reklama
Ja tez w nocy juz tylko wode podaje - ostatni posilek 23 - mleko z kaszka, wybudzenie mamy kolo 4 i Jas dostaje wode, a o 6 moje mleczko.
 
Klaudia pisze:
Ania,  a jak tam zdrówko Jasia??

wszystko na najlepszej drodze - dzis jestem po kontroli i jest poprawa, w piatek kolejna wizyta - mam nadzieje ze tendecja pozytywna sie utrzyma.

Ja zamierzam karmic juz niedlugo - tzn. ciagle przesuwam ten okres, mialo byc 6msc, 7 msc - teraz powiedzialam sobie ze do konca 8 msc, ale zycie pokaze. Teraz jak Jas byl taki chory to chce troszke odbudowac jego odpornosc wiec jeszcze pokarmie, ale jeden posilek mu chyba zrobie na modyfikowanym (to na razie plan, ale mleko juz kupilam ;))
 
No to u mnie Ania jest tak samo, tylko że daję mu wieczorem samą pierś, bo nie chce mi się odciągać mleka, żeby dodać kaszkę :)
 
To zależy czasem dodam mu kaszki kukurydzianej do deserku, a czasem nie. Daję cały słoiczek, albo ucieram całe jabłko.
Tyle, że jak jest z nim teściowa to widzę, że ona go "dokarmia" do południa, bo jak je jabłko, to zawsze cosik mu tam uskrobie, bo ona tak cierpi jak coś je a Maciuś tak patrzy na nią i nie może tego zjeść. Dzisiaj chciała mu dać kiwi :)
 
No to my tez wyeliminujemy jedno karmienie piersia na poczet deserku, tylko u nas bedzie to za posilek o 9.30, a o 16 bedzie piers - reszta identycznie z Toba - super ;D
 
reklama
Klaudia pisze:
Tyle, że jak jest z nim teściowa to widzę, że ona go "dokarmia" do południa, bo jak je jabłko, to zawsze cosik mu tam uskrobie, bo ona tak cierpi jak coś je a Maciuś tak patrzy na nią i nie może tego zjeść. Dzisiaj chciała mu dać kiwi :)

Ach te babcie....

Ja daje Jasiowi w ramach dokarmiania chrupki ;) :laugh:
 
Do góry