e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
hanti pisze:Edytko moja oti też miala krostki na buźce nad oczkami na czole i nosku,to pediatra powiedział,że to sucha skóra i kazał zwykła wazelinka natłuszczać po kapieli i przeszłoe_mama pisze:U nas znowu buziak obsypany krostkami co za cholera? od czego to? co do jednego jestem pewna, że to nie od nabiału, bo nie jem go już ze 2 tygodnie... Nie wiem czy to po wczorajszej zupce czy może od smarowania buzi kremem na mróz. Ten krem ma w składzie wosk pszczeli i panthenol. W dalszym ciągu całe ciałko gładkie a buziak na nosie i w brwiach obsypany. Szzzzzzzzzzzzzz mam tego dość....
mam taką maść linomag, tam jest w składzie wazelina, dziś po kapieli natrę jej dzioba. Hanti a po jakim czasie to u Was zeszło?
Bo ja smarowałam buźkę bepanthenem kilka dni, ale nie pomogło
Od paru dni rozwieszam na kaloryferze w sypialni mokry ręcznik i na łóżeczku mokrą pieluchę, żeby powietrze nawilżyć...
dziś dałam Julce 3/4 słoiczka zupki jarzynowej Hippa (marchew, ziemniak, groszek, kalafior) i tak ciumkała jak się skończyło, że musiałam jej jeszcze dać potem marchewki z jabłkiem... zobaczymy co będzie po takiej ilości jedzenia ??
Dziewczynie zaczął apetyt dopisywać hmmm
.............
boshhhhhhhh już mi nie dobrze z tymi papierzyskami a końca nie widać!