reklama
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Asiu no i jak na te pomidorki zareagowal Kubus?
Hanti u nas tez pomidory Alek je i nic mu nie bylo.
Kate Alek tez sie budzi i to kilka razy z placzem. Ja mysle, ze nawet do roku mu to nie minie. No jakas tam szanse widzie po odstawieniu go od piersi, ale raczej i tak sceptyczna jestem w tej kwestii. Licze, ze jakos od dwoch lat moze bedzie przesypial cale nocki. Choc wtedy to pewnie dojda nowe problemy, a mainowicie strachy na lachy
Kinia ja chyba nic nowego nie napisze. Ot musisz probowac do znudzenia az wreszcie sie zlapie. Czytalam, ze dobra metoda jest dodawanie do kazdej nowej potrawy kilku rkopel chocby wlasnego mleka. Ze dziecko wyczuwa znajomy smak i zaczyna jesc. no i poza tym, proboj mu ze swojego talerza. Dzieci jak widza, z ektos je to tez maja ochote
Hanti u nas tez pomidory Alek je i nic mu nie bylo.
Kate Alek tez sie budzi i to kilka razy z placzem. Ja mysle, ze nawet do roku mu to nie minie. No jakas tam szanse widzie po odstawieniu go od piersi, ale raczej i tak sceptyczna jestem w tej kwestii. Licze, ze jakos od dwoch lat moze bedzie przesypial cale nocki. Choc wtedy to pewnie dojda nowe problemy, a mainowicie strachy na lachy
Kinia ja chyba nic nowego nie napisze. Ot musisz probowac do znudzenia az wreszcie sie zlapie. Czytalam, ze dobra metoda jest dodawanie do kazdej nowej potrawy kilku rkopel chocby wlasnego mleka. Ze dziecko wyczuwa znajomy smak i zaczyna jesc. no i poza tym, proboj mu ze swojego talerza. Dzieci jak widza, z ektos je to tez maja ochote
kate332
lipcowe mamy'05
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2005
- Postów
- 3 133
szczerze powiedziawszy to mam troche juz dość tego wstawania, ale dzieci butelkowe tez w nocy wstają wiec juz nie wiem co myśleć
chciałabym tez żeby moje dziecko jadło ze smakiem inne rzeczy nie tylko cyca, dzisiaj obiadek jedzony był z podchodami
chciałabym tez żeby moje dziecko jadło ze smakiem inne rzeczy nie tylko cyca, dzisiaj obiadek jedzony był z podchodami
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
aniu ja też czasami troszkeczuję się wypalona, ale nie wiem czy to przez cycanie, czy przez wstawanie, ostanio na szczęście tylko raz czasami dwa, czy może przez całodniowe harce z tymim pewnie wszystkiego po troszku
a katko na szczęście ja tymika do jedzonka nie muszę namawiać
a katko na szczęście ja tymika do jedzonka nie muszę namawiać
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Ja sie czuje zmeczona ale raczej niedospaniem i brakiem odskoczni. Cycanie meczy mnie w nocy tylko. No ale, zeby nie przesadzac to dlatego planuje karmienei piersia do roku. Trudno, nawet jak Alus bedzie musial przejsc na Nutramigen, to jakos damy rade, choc tak bardzo chcialm mu od roku podawac normlane mleko
Slyszalyscie moze, zeby nietolerancje nabialu utrzymywaly sie krocej niz do 2 lat? ???
Slyszalyscie moze, zeby nietolerancje nabialu utrzymywaly sie krocej niz do 2 lat? ???
Joaska
Lipcowe mamy '05
co do pomidorowy to Kuba zniosl ja dzielnie...............hehehe
a co do zmeczenia to chyba bardziej mecza mnie nieprzespace czasem noce niz karmienie piersia...............chociazczasem zastanawiam sie, czy nie przerwac tego juz niedlugo............boje sie, ze pozniej bedzie ciezko go odstawic........
a co do zmeczenia to chyba bardziej mecza mnie nieprzespace czasem noce niz karmienie piersia...............chociazczasem zastanawiam sie, czy nie przerwac tego juz niedlugo............boje sie, ze pozniej bedzie ciezko go odstawic........
reklama
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Znam osobiście kobietę, która karmiła swoją 6 letnią córkę
Myślę, że na nasze zmęczenie składa się wszystkiego po trochu, nieprzespane od tylu miesięcy noce, karmienie, ale też i przesilenie wiosenne. Ja nie łudzę się, że młoda będzie lepiej spała na sztucznym. U nas poprostu sama natura zadecydowała, że musieliśmy zakończyć karmienie. Mleczko się skończyło.
Myślę, że na nasze zmęczenie składa się wszystkiego po trochu, nieprzespane od tylu miesięcy noce, karmienie, ale też i przesilenie wiosenne. Ja nie łudzę się, że młoda będzie lepiej spała na sztucznym. U nas poprostu sama natura zadecydowała, że musieliśmy zakończyć karmienie. Mleczko się skończyło.
Podobne tematy
Podziel się: