reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy Cycusiowe :)

reklama
Martuska pisze:
e_mama pisze:
Znam osobiście kobietę, która karmiła swoją 6 letnią córkę :o :o :o :o

kate332 pisze:
znam przypadek karmienia do 4 lat :p

:o :o :o

No i sorry ale nikt mnie nie przekona, ze do 4 czy 6 lat to zdrow i dobrze ::) :laugh:

powiem więcej to było obrzydliwe jak ta dziewczynka przychodziła do matki, siadała jej na kolanach i sobie brała cyca, no nie wiem ale wydaje mi się, że to trąci jakimś zboczeniem ?
 
Martuska pisze:
e_mama pisze:
Znam osobiście kobietę, która karmiła swoją 6 letnią córkę :o :o :o :o

kate332 pisze:
znam przypadek karmienia do 4 lat :p

:o :o :o

No i sorry ale nikt mnie nie przekona, ze do 4 czy 6 lat to zdrow i dobrze ::) :laugh:

jestem tego samego zdania.........to chyba juz wina matki a nie dziecka................

powiem wam szczerze ze caly czas ostatnio mysle o zakonczeniu karmienia.....
 
Po pierwsze dziwie sie, ze matka miala jeszcze mleko i nie zaniknelo jakims naturalnym sposobem.
Po drugie ciekawa jestem ile go miala ij ak ta dziewczynka czesto pila.
Po trzecie jak matka sobie to tlumaczyla???

Asiu to nie wytrzymasz do roku? ;) Jeszcze kiedys Ty i Kate pisalyscie, ze chcialbyscie przez wakacje pokarmic :) Kate Ty sie chyba tez lamiesz powoli ;)

Ja sie nie dam :laugh: :D No nie tak szczerze to chce do tego roku i kropka, ale juz o tym pisac chyba nie bede, bo sie ciagle powtarzam ::) :police:
 
to nie chodzo o to ze nie wytrzymam.............to co mialam dac Kubie najwazniejszego to dalam............teraz moze to zabrzmi egoistycznie, ale chcialabym juz troche wolnosci zaznac...............ehhhhh
 
Ja też myślę o zakończeniu karmienia i to coraz częściej, to chyba przez brak snu bo Natalia dostaje cycusia tylko w nocy i o 11 na uspanie. Wiem że ona moze jeśc wszystko bo nie ma uczuleń i to mnie uspokaja ale sztucznego z butli to ona za nic nie wypije bo już próbowałam były płacze i plucie. Nie wiem jak ona to zniesie bo ja jestem pewna, że mi będzie tego brakowało.
 
Martuska pisze:
Asiu to nie wytrzymasz do roku? ;) Jeszcze kiedys Ty i Kate pisalyscie, ze chcialbyscie przez wakacje pokarmic :) Kate Ty sie chyba tez lamiesz powoli ;)
ja sie łamie z kilku powodów:
  • pierwszy bardszo banalny, ja mam dość duzy biust a teraz podczas karmienia to juz wogóle brak rozmiaru prawie że, i mam problemy z ubraniami, np nie moge sobie kupic normalnej bluzki ani sukienki bo nic mi sie w biuście nie dopina, a chciałabym latem czy wiosną jakoś wyglądać, nie mówie juz o ubraniu sie w kostium kąpielowy, byłabym sensacją na plaży  ::)
  • po drugie chciałabym schudnąć a nie oszukujmy sie przy karmieniu jest to troche utrudnione bo wszystkie bardziej drastyczne diety odpadają,
  • po trzecie zauważam że moje dziecko coraz bardziej sie od puiersi uzależnia, wcześniej mogłam go karmic rano potem po południu a potem wieczorem i w nocy, teraz najchętniej doiłby co godzinę ??? :o
  • po czwarte chciałabym już troche odetchnąć.......i może przespać noc? może łoś czasem mógłby mnie wyręczyc w karmieniu nocnym....
 
reklama
Do góry