reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy Butelkowe

no i wyregulowały nam się troszkę godzinki karmienia teraz zamiast co 3 godzinki je co 3.5-4 godz. wtedy wypija całe 150
6.00 - mleczko z kleikiem150ml
9.30 - mleczko 150 ml
13.00 - zupka z łyżeczką kleik+50 ml herbatki
16.30 - mleczko 150 ml
18.00 - deserek pół słoiczka
20.00 - mleczko z kleikiem 150ml
 
reklama
Tylko pozazdroscic takiej stabilizacji - mam na mysli noc, bo u nas w dzien tez jakos sie uklada :D

Mam pytanie jaki kleik uzywacie - ryzowy o roznych smakach? i dajecie go juz 20g na 150ml? i wtedy uzywacie lyzeczki czy butli?
 
Aniu ja do zagęszczania mleczka i zupek bo sama je gotuje używam kleiku kukurydzianego ale kaszek ryżowych też używam, tych smakowych i często Weronika na kolacje o 19.30 pije taka kaszke( teraz malinowa) i robie na 150ml mleka 4 kopiaste łyżeczki i pije to przez butle bo z łyżeczki kaszki nie chce jeść.
zaczynałam z ta kaszka od j2 łyżeczek płaskich do mleka 150ml i stopniowo zwiększałam ilość kaszki.
 
Weronika mleko z kleikiem kukurydzianym je o 8 rano, a jak jej nie dam tego kleiku do mleka to daje do deserku o 11 rano, a te smakowe kaszki to zawsze na mleku i zawsze wieczorem
 
Mamy butelkowe mam do Was pytanie , moja siostra urodziła syna w sierpniu tego roku i z różnych powodów też go nie mozę juz karmić piersią...praktycznie juz odpoczątku grudnia chlopak jest całkowicie na sztucznym. i pojawiły się u nigo mega twarde kupki (nimal jak u dorosłego człowieka)...czy maci na to jakieś wypróbowane sposoby??
 
Anuszwarrc przerabiałam już temat twardych kupek i chodziłam z tego powodu po ścianach ::) Tp takie etap, wiele maluchów go przechodzi.
Polecam gorąco soczek jabłkowy.
 
Iwon pisze:
Anuszwarrc przerabiałam już temat twardych kupek i chodziłam z tego powodu po ścianach ::) Tp takie etap, wiele maluchów go przechodzi.
Polecam gorąco soczek jabłkowy.
Iwon dzięki za radę przekaże siostrze, na pewno ją to pocieszy ,ze twarde kupki to powiedzmy standard :p
 
reklama
Iwon pisze:
Anuszwarrc przerabiałam już temat twardych kupek i chodziłam z tego powodu po ścianach  ::) Tp takie etap, wiele maluchów go przechodzi.
Polecam gorąco soczek jabłkowy.

jeju to i mnie troszku pocieszyłaś bo u nas to samo, od jakiegoś czasu z wysiłkiem i twarde i juz nie wiem jak mu pomóc ::) soczki też nam cos nie pomagają, już nawet termometrem pomagałam choć wiem że ni wolno ale co :-[ więc jak mówisz że taki to sobie jest etap to może minie ::)
 
Do góry