reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy Butelkowe

Cześć dziewczyny. Ja po sąsiedzku z września. Mam do Was proźbę o radę bo nie wiem co robić a Wy doświadczone mamusie jesteście.

Za półtora miesiąca wracam do pracy i muszę przestawić małego z piersi na mleko modyfikowane. Niestety nie wychodzi nam to najlepiej. Mały nie chce pić. Zmieniłam juz smoczek, próbowałam dawać mu butlę o różnych porach dnia i nocy ale kazda próba kńczy się ogromnym płaczem i mały jest tak wybity z rytmu, że później nawet piersi nie chce. Mlekiem modyfikowanym pluje i nie wiem juz jak go zachęcić do wypicia.

Może któraś z Was miała podobny problem i sobie poradziła?? Bardzo prosze o jakąś radę bo nie wiem co mam wymyślić żeby poskutkowało. Starszego syna karmiłam z butli i nigdy nie było problemu, chętnie pił a teraz wymiękam....
 
reklama
Aniulka niestety nie bardzo wiem, jak Ci pomóc. Gdy ja po raz pierwszy dawałam mojemu synciowi butelkę, to był identyczny protest. I po prostu czas go oswoił z butelką. Trwało to jakiś tydzień. Potrzeba było dużo cierpliwości. Czego i Tobie życzę.
A próbowałaś karmić go łyżeczką? Albo dawać mu w butelce mleczko, ale swoje, a dopiero potem pomału przejść na sztuczne? Dzieci czują doskonale, że to nie "to" mleko.
Ja stosowałam jeszcze inny "manewr". Przystawiałam małego do piersi, a potem delikatnie podawałam mu smoczek tak, żeby się nie zorientował. Działało, tylko że on był młodszy od Twojego synka, więc nie wiem, czy starsze dziecko się na to "nabierze"..
 
Iwon dziękuję za rady. Na łyżeczce nie próbowałam jeszcze. Z przystawianiem do piersi też nie wyszło jak na razie. Problem w tym że on umie pić z butelki tylko chyba mu Bebilon nie smakuje... Już myślałam, że może posłodzić mu delikatnie glukozą żeby go troszeczkę oszukać, ale nie wiem czy to dobry sposób.
 
To chyba nie jest kwestia słodkości, bo to właśnie sztuczne mleczka są raczej słodsze niż naturalny pokarm. Pozostaje Ci chyba tylko zmienić mleczko, a nóż mu zasmakuje, albo po prostu uzbroić się w cierpliwość. I chyba raczej to drugie, bo mały po prostu nie chce nic innego, niż pierś i to o to chodzi, a nie o smak. Tak myślę. To normalne, więc daj mu po prostu trochę czasu :)
 
my nadal z butelką walczymy i bezskutecznie z tym ze ja nie chce całkowitego przestawienia a tylko jeden posiłek w czasie gdy będę w pracy miał być mleczny na razie fiasko było juz lepiej bo zjadał po 100-150 ml tak moze ze 3 razy a teraz protest na całego
myśle że im starsze dziecko tym trudniej
ja tez daje bebilon ale nie zmieniam moze sie przekona po prostu codziennie o tej samej porze próbuje moze jak zostanie z opiekunką i zgłodnieje to zje
 
kate332 pisze:
my nadal z butelką walczymy i bezskutecznie z tym ze ja nie chce całkowitego przestawienia a tylko jeden posiłek w czasie gdy będę w pracy miał być mleczny na razie fiasko było juz lepiej bo zjadał po 100-150 ml tak moze ze 3 razy a teraz protest na całego
myśle że im starsze dziecko tym trudniej
ja tez daje bebilon ale nie zmieniam moze sie przekona po prostu codziennie o tej samej porze próbuje moze jak zostanie z opiekunką i zgłodnieje to zje

skoro chcesz zrezygnować tylko z jednego karmienia naturalnego, to po co zamieniać je na mleko sztuczne? Masz doskonałą okazję, żeby podawać małemu zupkę i to byłby ten posiłeczek dodatkowy zamiast piersi. Mały nie będzie się wkurzał karmieniem z butelki (łatwiej dzieciaczkom przestawić się na zupki niż na sztuczne mleko), a przy okzaji dostanie już konkretniejsze jedzonko, ktore i tak trzeba wprowadzić :)
 
My tak jak Iwon pisze wlasnie zrobilismy. Zamiast jednego mleczka piersia - zupka i sprawdza sie bardzo dobrze. jeszcze mysle nad wprowadzeniem kaszki na wodzie kolo 10.00 jako drugie konretne sniadanko. Nie bede musiala sciagac pokarmu jak bede w pracy i zostane przy pozostalych posilkach przy piersi. (mam nadzieje ze mimo ze jestem karmiaca to mnie nie przegonic z watku ;) :laugh:)
 
Iwon problem w tym ze ja do pracy wychodze rano (moze nie bardzo wczesnie ale przed karmieniem to wypada) i jedno mleko jest przed zupką potrzebne moze tak jak Ania wprowadze kleik na tym mleku i bedzie łyżeczką zajadał i nie bedzie awantury
 
reklama
Do góry