Iwon pisze:Asiołku ja za pierwszym razem dawałam 3,4 łyżeczki kaszki, więc nie jest źle A tak niestety jest z tą konsystencją. Ja, żeby wyszła taka naprawdę porządna kaszka do picia, daję na 180 ml mleka około 10-12 łyżeczek.
Nam się jednak wydaje, że to rzadkie, ale jak próbowałam Kornelkowi dać pierwszy raz kaszkę (tą z 3,4 łyżeczek) przez zwykłą 3, to miał problemy z jedzeniem, i musiałam dawać przez większą dziurę.
Iwon a przez jaki smoczek "idzie" Ci taka konsystencja?? Bo ja do tej pory sypie tylko 3-4 łyzeczki kaszki.