reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2014

Mary, bo to dzienne, tak? A jakaś babcia się nie skusi? Kurcze, malutka jest, to prędzej żłobek... A nianie biorę zawrotne sumy

MeKlaudia to świetne wieści :)
 
reklama
Wczoraj oglądaliśmy Porodówke na TLC no i jak zawsze gadał "Wyłacz to" tak wczoraj oglądał razem ze mna:D
A jak pytam czy bedziemy sie starac to ciagle mówi zebym nie naciskała wiec nie naciskam czekam jak przyjdzie 2014 to zobaczymy:D
 
Kinga w ciazy??? :happy:

Silmiriel
- dzienne studia, ale u nas wszystkie babcie robia kariere do siedemdziesiatki, wiec nie ma opcji...



A ja mam juz taki metlik w glowie, ze sama nie wiem, jaka decyzje podejme, czy zaczne te studia, czy nie... Nie chce Mii jeszcze oddawac do przedszkola! :no: Boze, jak sobie pomysle, ze za niecaly miesiac moje 9-miesieczne wowczas dziecko musialoby isc do przedszkola, to az mi slabo... :sad: Maluszki, ktore jeszcze nie chodza i nie sa samodzielne czasem naprawde przez caly dzien siedza w wozku, bidulki... Mam przedszkole pod nosem i czasem na spacerach z Mia widze, jak te maluchy siedza w wozkach i czasem ktos na nie spojrzy, a czasem nie... A te, ktore juz troszke chodza, stoja i trzymaja sie plota i czekaja na mame... No, serducho peka!
 
Kingunia - jeju, ale super!!! Ciesze sie ogromnie!!! :-):-) No, cudowne wiesci!!! :-) Dbaj o Was, nic sie nie przemeczaj i spokojnych 9 miesiecy!!!
 
Jord - kochana, odpisze Ci jutro na PW. :-) Wybacz, ale zalatana bylam, jakos mi wylecialo z glowy, a teraz jak Cie dojrzalam, to juz musze zmykac, by cokolwiek pospac... A co do studiow, to nie wiem jeszcze jaka decyzje podejme, ale to moge zawsze odlozyc... A teraz decydujac sie na studiowanie, za wiele bym stracila. Przynajmnien tak czuje. A co do przedszkola... Wiesz, tu sa wszystkie dzieci razem - starsze i malutkie... Nie ma zlobkow. I na te jeszcze nie chodzace czasem naprawde nikt pol dnia nie zwraca uwagi! Mnie jest szkoda mojej malej i na sama mysl mi serducho peka!


Dobrej nocki wszystkim!
 
Ostatnia edycja:
Mary, spoko ;)

wiesz, ja też mam dziecko i też jestem zabiegana i odpisuje na maile z tygodniowym poślizgiem czasoywm ;)

Mam pomysł, co z Mią zrobić, jak Ty będziesz studiowała :-D

Przyjadę do Ciebie jako Au pair :D
Ja się nią zajmę a Ty spokojnie pójdziesz na zajęcia ;)

Jord -
noooo, fajny pomysl! :-) Hehehe! :-) Ufff, mowie Ci, ten problem spedza mi sen z powiek, ale odlozenie studiow to jest raczej ta decyzja, ktora podejme. Chyba bym sobie nie wybaczyla, gdyby cos sie dzialo nie tak... Poza tym taki byl plan, mialam zostac z mala w domku do sierpnia 2013, tylko ja sie nie spodziewalam, ze sie dostane na te studia! :baffled: No, ale co sie odwlecze, to nie uciecze! :-D


Dzis 41 dc i @ sie nie zapowiada... :szok::szok: My dzis niestety jedziemy na pogrzeb babci mojego M., wiec bede raczej dopiero wieczorkiem.

Milego piatku!
 
reklama
Hej :-),
trochę mnie nie było, urwanie głowy w robocie... :confused: u nas nic nowego... trochę pobyliśmy w górach, dzieciaki zachwycone, ja odpoczęłam :tak: 

Mary, gratuluję dostania się na studia... i co z tym przedszkolem? A w ogóle, to testujesz ponownie? Bo masz dziś chyba dzień "zero" więc tamte testy mogły po prostu nie wyjść pomimo, iż jesteś w ciąży... :tak: 

Kinga w ciąży??? :szok::dry::confused: nie doczytałam...:no::sorry2: a nawet pozwoliłam sobie poszperać na innych wątkach i cos nie mogę znaleźć...:confused2: Klaudia... na pewno dobrze doczytałaś?

Klaudia, fajnie, że się Mąż dał przekonać... widać po suwaczku... super :tak: 

pozdrawiam dziewuszki...:-)
 
Do góry