reklama
Dziewczynka by sie przydała i mam wielka nadzieje ze bedzie Już nawet imie dla dziewczynki już od pól roku za mna chodzi
Ja mam nadzieje ze trzecie nie bedzie wazylo ok.5 kilo bo nie urodze Tymuś miał być malutki lekarz przez cała ciaze tak mowil a na porodowce kazdy byl w szoku ze on tyle wazył
Ja mam nadzieje ze trzecie nie bedzie wazylo ok.5 kilo bo nie urodze Tymuś miał być malutki lekarz przez cała ciaze tak mowil a na porodowce kazdy byl w szoku ze on tyle wazył
konwalianka
Mały bąbelek
Jordgubbe, chyba rozmawiałyśmy, ale ja tam hehe, uparta i teorie swoją mam masz rację, że zacznie się w przyszłym roku.. swoja drogą.. już nie moge sie doczekać
MeKlaudia, a jakie to imię, jeśli można wiedziec? No dzieciaki spore się rodziły Mój mniejszy Tymuś - 3140, za to teraz mały klocek, już 10kg za nami! AA i dzieciaczki Twoje mają takie imiona jak mi się zawsze podobały.. mąż nie chciał sie zgodzić na Marcela
MeKlaudia, a jakie to imię, jeśli można wiedziec? No dzieciaki spore się rodziły Mój mniejszy Tymuś - 3140, za to teraz mały klocek, już 10kg za nami! AA i dzieciaczki Twoje mają takie imiona jak mi się zawsze podobały.. mąż nie chciał sie zgodzić na Marcela
To imię to Liwia Jak tylko je usłyszałąm tak postanowiłam, że moja córka bedzie miała tak na imie i koniec kropka
U nas Tymek miał być Ignasiem i był nim przez pierwsze dwa dni ale w rodzinie zbyt sie nie podobało i jakoś tak nie pasowało do niego i jakos moja najmłodsza siostra powiedziała ze ma Tymka w przedszkolu i żeby mial na imie Tymek no i tak zostało
A obydwu rodziłam sn Marcela 3 godziny a Tymka 2
U nas Tymek miał być Ignasiem i był nim przez pierwsze dwa dni ale w rodzinie zbyt sie nie podobało i jakoś tak nie pasowało do niego i jakos moja najmłodsza siostra powiedziała ze ma Tymka w przedszkolu i żeby mial na imie Tymek no i tak zostało
A obydwu rodziłam sn Marcela 3 godziny a Tymka 2
cześć, witam się po dłuższej przerwie, widzę, że nam wątek spada, ale to przez to pewnie, że póki się starania nie zaczną, to tak będzie nijak, bo o czym tu gadać, jak tyle spraw ma pewnie każda na głowie
u nas nic nowego, jak się ciepło zrobiło, to więcej czasu spędzamy na dworze, fajnie jest i oby tak już zostało.
pozdrawiam wszystkich i witam nowe staraczki :-)
u nas nic nowego, jak się ciepło zrobiło, to więcej czasu spędzamy na dworze, fajnie jest i oby tak już zostało.
pozdrawiam wszystkich i witam nowe staraczki :-)
K
kobietka22
Gość
Witajcie u mnie remont pełną parą ,a zaraz przyjdzie koleżanka na herbatkę jakoś wypijemy tę herbatkę trudno ,że kurz i pył
Tola- ja też po dłuższej przerwie wpadam , spokojnie rozkręci się wąteczek, ja idę do endokrynologa 21 maja i mu powiem ,że za rok staranka i trzeba będzie wyregulować hormonki tarczycowe
MeKlaudia-witaj i tutaj
Tola- ja też po dłuższej przerwie wpadam , spokojnie rozkręci się wąteczek, ja idę do endokrynologa 21 maja i mu powiem ,że za rok staranka i trzeba będzie wyregulować hormonki tarczycowe
MeKlaudia-witaj i tutaj
mary-beth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 239
Hej dziewczynki!
Przepraszam za nieobecność, ale u nas taki dół, ze hoho... Byłam z Mią na kontroli pediatrycznej w szpitalu wczoraj i... szkoda mi mojej córeczki, ze jest pod opieką takiego konowała!!! Ta lekarka jest tragiczna - załamka! Aż nie mam siły pisać o tym...
MeKlaudia - witaj! :-)
Jord - a do czego Twój drugi suwaczek odlicza? :-)
Pozdrawiam!
Przepraszam za nieobecność, ale u nas taki dół, ze hoho... Byłam z Mią na kontroli pediatrycznej w szpitalu wczoraj i... szkoda mi mojej córeczki, ze jest pod opieką takiego konowała!!! Ta lekarka jest tragiczna - załamka! Aż nie mam siły pisać o tym...
MeKlaudia - witaj! :-)
Jord - a do czego Twój drugi suwaczek odlicza? :-)
Pozdrawiam!
K
kobietka22
Gość
Mary - współczuję sytuacji z lekarzem konowałem .
Witam się niedzielnie u nas już po remoncie mebelki wiszą tylko się wprowadzać
hop hop dziewczyny gdzie jesteście????
Witam się niedzielnie u nas już po remoncie mebelki wiszą tylko się wprowadzać
hop hop dziewczyny gdzie jesteście????
reklama
S
Silmiriel
Gość
Jestem. W weekend nawet nie dotknęłam komputera, jeśli nie liczyć odkurzenia. W sobotę na działce i na fundamentach byliśmy, wczoraj też się spacerkowaliśmy, byle jak najwięcej razem, bo w środę mąż do Anglii leci na trzy dni. Jakoś tak nam ciężko z tym... A najgorzej boję się wieczorów, bo wieczorem on usypia Małą i ja nie umiem tego zrobić, ile bym się nie starała, nie bujała, nie głaskała, nie nosiła. On weźmie i po 5 minutach Domi w łóżeczku. Najwyżej padniemy obie...
Jord, co to za odliczanie? Chwal się szybko
Jord, co to za odliczanie? Chwal się szybko
Podziel się: