Mamy 2011

[Aestima]

My typowych pajaców już nie nosimy od dawna, ale to mnie irytowały- nie Miesia. No bo rano trzeba pd razu przebierAĆ- mógłby się poślizgnąć w tych zabudowanych stopach a my lubimy pośmigać godzinke czy dwie w piżamkach
Bodziaki za to znów w użyciu- koszulki to on sobie podwijał, bo pępek jest przecież taki ciekawy no i bodziak jest wygodny- nic nie trzeba poprawiać, ładnie się wszystko na bodziaku układa, bluzeczki się nie marszczą. Kołdrę muszę kupić, bo zimę pewnie się przyda. Beti, też jak mieliśmy niedawno katar i zapalenie gardła rozgrzewałam mu stópki kamforą, ale ogólnie to ja wierzę w teorię, że chłodek- zwłaszcza w nocy nie jest zły i staram się Mieszka hartować. Śpi na boso i z kocem (jak Hania Vii nie pod;-))

edit: czy te kołderki to można w sklepie na kupieckiej 12 nabyć czy przez neta zamawiasz???

 

[sallis]

ja nie wiem jak te dzieciaki nasze śpią bez kołderki! serio, ja to się owijam szczelnie zawsze, a dziecko koło mnie leży bez, aż mi głupio czasem i robię próbę okrycia, natychmist jest kopanie, więc mama grzecznie zabiera kołderkę
Marzenka mam to na uwadze. nawet chciałam jutro zajechać, ale mam chorego męża w domu - każdy rozumie co się pod tym hasłem kryje

szafing 14.10. 11-15 Krzywy Komin

 

[Marzena86]

sallis to tym bardziej przyjezdzaj bo ciebie i dziecko zarazi

kurde akurat mielismy 12-14 wyjechac... :/ moze uda sie

 

[Beti1986]

nie no ja tez do tej pory kladlam mlodego bez skarpet i w ogole ale teraz przeziebiony wiec dbam aby nie marzl kotek moj maly

aestma nawet nie wiedzialam, ze oni maja sklep firmowy myslalam ze tylko przez neta sprzedaja. to mysle, ze lookne do sklepu na miescie. a moze ktos juz tam byl? ceny takie same jak przez neta?

 

[Madzioszkaa]

Dobry

Pozwolę sobie wtrącić

Co do kołderki moja od niedawna śpi pod nią. Sama się pakuje pod, najlepiej jak jest to nasza kołdra w sypialni to włazi i się nakrywa nawet czasem w dzień jak chce na drzemkę. Swoją też zaczęła używać sama tak leżała sobie w łóżeczku. Więc się chyba przekonała, że przykryć się czasem warto Ale jak zmarznie to zwyczajnie woła, żeby ją zabrać do nas i zasypia. Bodziaka i pajaca nadal używamy najlepiej na zamku bo zatrzaski zdejmuje i biega jak mały batman po mieszkaniu

co do swita ja zawsze brałam na allegro i odbierałam u nich na chynowie w fabryce, nigdy nie było z tym problemu.


Izuniek no wiesz ja na nic to on coś insynuował

Katoryba a no prawda oddzieciłam się i teraz jakoś i cierpliwość inna i wyobraźnia nie taka a może to zwyczajna starość?

Marzenka a Wy to dokąd jedziecie znów:>?

Sallis zdrówka dla małża! nie ma nic gorszego od chorego mężczyzny.

Vii no to zaraz rozpakowanie ale zleciało! Wow!

 

[katoryba]

Juhu,

emri, Beti - a jak ta maść działa? i faktycznie działa?

Ja młodego pakuję w welurową piżamkę i skarpetki i ten śpiworek nie jest za gruby więc jeszcze kocykiem przykrywam jak jest chłodny. Zawsze go macam jak już śpi i na bieżąco kontroluję. U nas jest dosyć chłodno - mury schną chyba jeszcze. Latem było miło-chłodno ale teraz to mogłoby być cieplej Ja sama śpię w długich rękawach i spodniach, skarpetach i pod kołderką.
Wolę nas cieplej ubrać i okryć niż osuszać powietrze kaloryferem.

Też odbierałam kołderkę na Chynowie.

Yvonne - sio katar!

sallis - no pogadam pogadam - za kilka miesięcy hehe Bolo powiedziałby na Twoją bombę zegarową: tita tita bambu bambu ;P

 

[agi_24]

Marzena a skąd synek znajomy? ;>

Filip też śpi w pajacu i na kołdrze mogę go przykrywać 1000 razy a on za 2 sekundy jest już na wierzchu...a aktualnie też z katarem i kaszelek go meczy


to na razie tyle bo z rana ciężko się myśli

 

[karolq8]

Witam sie dzis dzien wolny

Co do spania to my roznie zazwyczaj body i spodenki jakies chociaz dzisiaj byly same body raz spi pod kolderka a raz nad Jak jej chlodno to marudzi i daje sie przykryc. Po domu dalej chodzi na boso czasem ma skarpetki. Niczym nie smaruje zapobiegawczo jak narazie mala byla raz przeziebiona odkad chodzi do zloba i odpukac zeby tak zostalo

U nas jak u sallis ja przykryta po szyje a zuza czesto odktryta i dodam ze mi zimno a ta ciepla ja niewiem;P

A zuza w zlobku juz ok nawet wczoraj uciekla tacie spod szafki juz do sali;P

Mnie troche mniej juz teraz i nie jestem tak na bierzaco bo zarobiony tydzien mialam i teraz tez dopiero w niedziele bede miala wolne

 

[marttini]

helołłł laseczki
ja si tylko przypominam, że żyjemy i ciepło o Was myślimy

Buziaczki dla wszystkich dzieciaczków:*

 

[Marzena86]

madzioszka - no do poznania chcielismy wybyc weekendowo ale teraz mam dylemat z tym szafingiem

agi - no nie wiem ale wydaje mi sie znajomy a gdzie mieszkacie?

karolq - fajnie ze zuzi juz lepiej w zlobku