Mamy 2011

[katoryba]

Juhu,

My połikendowani już. Byliśmy nad jeziorkiem cudnym na kujawach. Bosko było, Bolo wyszalany - cały dzień na dworze - jak mu to pasowało! Tylko latać za nim trzeba było non stop bo tam schody i pagórki a ten leci przed siebie i nie patrzy... od razu w pierwszej godzinie pobytu zaliczył pocałunek z betonową posadzką i zdarł sobie skórę z nosa :/ oczywiście prawie się zapowietrzył ale obyło się na szczęście bez omdlenia.
Pogoda była aż za bardzo świetna - jak grzało to nie szło wysiedzieć na dworze. Złowiłam dzisiaj rybkę Super spacery w MT - doceniam go jeszcze bardziej teraz Bolo rozregulowany w drzemkach i zasypianiu - musiałam z nim siedizeć kilka razy bo siędarł w niebogłosy - nie swój teren, głosy, hałasy itd... zaczyna naśladować liczenie mówi coś ala cztery i siedem słodko to brzmi Chodził po piachu, koniecznie chciał iść do starego autobusu, który wegetował na polu od wielu lat i 4h podróż przetrwał baaaardzo dzielnie połowa drogi to ekscytacja widzianymi ciężarówami i autobusami i zegarami na wieżach

O matko i córko... ależ mam plery w forum! no nic czytam na bieżąco od 26go i odpisuję zatem

zawalka, sallis - jeśli można - to ja chętnie przejmę nianię na czas 14-18.05 można???? )))

agi, jajj - witajcie gratuluję odwagi w ujawnieniu się i zachęcam do czynnego udziału

jajj - poproszę wierszyki Bolino uwielbia rymowanki - zwłaszcza na plecach

Marzena - jak samopoczucie po fryzjerze? przyzwyczaiłaś się już?

zawalka, Marzena - jak zębole? wylazło coś? pewnie wszystkie na raz wyjdą i z bańki będzie

zawalka - ja muszę koniecznie dostać ten bioukatrupiacz bo mam spuchniętą kostkę od jakiegoś owado-bzykacza i swędzi i piecze i boli wręcz :/ jakich czasów dożyliśmy - mutanty nas atakują! komary to przy nich pryszcz :/
więc jednak stanęło na Rewalu jak Johny zareagował na morze?
3kęw 1 torbę? Jak Ty to zrobiłaś? ja upchałam nas w 3 torby i kilka siatek :/ nocnik zajął jedną z nich - też żałuję, że nie mam dmuchanego...
nie gadaj, że nad morzem lodówa? oby za 2 tyg było cieplutko ja się topiłam przez ostatnie dni...
jak jutro spacerujecie?

Madzioszka - nic nie rozumiem z tego zamieszania... z pracy nr 1 idziesz z Becikiem do pracy nr2? to co to za praca? żłobek prowadzisz? a po teście... sama nie wiem - pół na pół okaże się pewnie za czas jakiś

Dominisia , Jasiulek, Wojtuni o :**************

i dla Zuzaczki - świetnej pływaczki
moc wielkich buziaków
od kolegi z ekipy pływaków :****

marttini - suuuuuuuuuuper, że wszystko ok cieszę się baaaardzo Alunia świetne wymiary prezentuje nonono

oleczka - to ja poproszę o autograf za czas jakiś może być sporo wart ;P
tak się zastanawiam... piszesz, że nie gotujesz - to jak rozwiązujecie sprawy obiadowe?

Marzena - bioukatrupiacz w Greenshopie i w Bricomarche

sallis - zapraszam na moje osiedle - peeeełno placów zabaw pod blokiem nawety na wiosnępiasek wymieniali - byłam świadkiem

jak tam poszukiwania dmuchanego nocnika? dajcie cynk bom zainteresowana
ominął nas grill :/ na kolejny się już zapisuję

outstanding - życzę dotrwania złotych godów

 

[nnita]

wooow ale mnie tu nie było.......
sorki dziewczyny, ja teraz w innym świecie żyję...... kafelki, panele, blaty kuchenne, szafy, szafeczki, wszystko ehh... ale efekt na pewno będzie dla nas boski, bo tak upragniony... nasz =)
poza tym my dużo na dworze i mega mało przy kompie =)
no i rozjazdowo jak zwykle - podnóże Karkonoszy, potem Zdzieszowickie koksy (może ktoś zna te rejony poza tym duuużo dworu, dużo latania z gołym tyłkiem, piasek w buzi, guz na czole - kocham tę moją kruszynę =) ładnie sypia, ładnie je, no nic tylko chwalić i chuchać dmuchać =)

przesyłam buziaki dla wszystkich kochanych dzieciaczków
dla outstanding buziaki rocznicowe =)

 

[jajj]

Spóżnione życzenia z okazji roczku dla Zuzi oraz wszystkich miesięczniaków - zdrówka i wielu wielu powodów do uśmiechu. Dla outstanding wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu.

Przepraszam jeżeli coś przeoczyłam Proszę o wyrozumiałość w domu teściowa zrobiła mi kalendarz kuchenny na lodówkę z wszystkimi ważnymi rodzinnymi wydarzeniami i co? i tak zawsze cos przeocze hahaha

vii - mam nadzieje że impreza się udała mimo małego zawirowania pogodowego po południu
katoryba - co tą są MT i czy wy je same robicie? super ze wyjazd się udał nie ma jak jeziorko

nie pamiętam ale ktos chciał przepis na obiad dla bratanka - ja proponuje placki z jabłkami - szybko, tanio i smacznie:

3 jajka
2 łyżki cukru pudru
200 ml kefiru lub kwasnego mleka
3-4 jabłka
szklanka maki
szczypta soli

żółtka oddzielamy od białek. Do żółtek dodajemy cukier i mieszamy, następnie kwaśne mleko (kefir), szczyptę soli i mąkę. Białka ubijamy i delikatnie mieszając dodajemy do naszego ciasta. Odstawiamy na chwile w tym czasie obieramy jabłka i kroimy na cienkie plastry. Dodajemy do ciasta. Smażymy na głębokim oleju. Smacznego

wierszyk na dziś:
mam pajaca ogromnego w kapturku
co fikołki wciąż wywija na sznurku
zgina ręce zgina nogi
ciągle wesół i bez trwogi
ten pajacyk moj

- przy nim tez mozna fajnie pokazywac, moj synek wymyslił sam przy "ciągle wesół i bez trwogi" przykłada palce do policzków i udaje usmiech pajacyka.

Szkoda że teraz mam tak mało czasu dla moich skarbów ale cóż są przyjemności ale są też i obowiązki.

 

[gogoja]

hejka

buziaki dla WSZYSTKICH MIESIĘCZNIAKÓW I ROCZNIAKÓW
witam nowe mamusie
zazdraszczam wszystkich wyjazdów

ja dzisiaj samolubnie ale kilka razy już zaczynałam pisać ale ciągle coś przeszkadzało ;/
my strasznie zalatani nawet nie wiem gdzie mi uciekł kwiecień ....
dużo rzeczy się wokół nas dzieje chyba troszkę za dużo jak na nas dwoje ;/ kursujemy wrocław -zielona góra i tak naprawdę nie mieszkamy ani tutaj ani tutaj nie wiem jak to się wszystko ułoży.... zmęczona jestem strasznie tym wszystkim powoli a Błażej pewnie jeszcze bardziej...
co do weselszych spraw to :
mamy trzy zębole
Błażko sam staje
mówi baba i tak śmiesznie hau jak piesek szczeka, pośpiewuje do melodii granych na organkach
mniej wesołe jest to że jest już tylko na butelce .... i mleczko idzie jak woda ..;/ w nocy dalej się budzi na jedzenie chociaż raz ale powiem wam że już się chyba przyzwyczaiłam mam nadzieje że będę teraz troszkę częściej bo to już prawie rok jak jestem na bb

 

[siw@]

Witajcie
Gogoja- tyle Cię nie było, a Błażko wczoraj 8mcy kończył! Spóźnione buziaki:* i gratulacje za ząbki i nowe umiejętności Trzymamy kciuki żeby wam się ułożyło

 

[sallis]

gogoja buziaki dla B. na wczorajsze 8 miesięcy
napisz jeszcze tylko czy sprawy zdrowotne u Błażejka ok? bo jak zaczęłam czytać Twojego posta to stresowałam się aż do ostatniego słowa.
i jeszcze pytanie o Twoje podróże do Wrocka - jak? czym? sama z dzieckiem? jak on znosi te wyprawy? no dobra miało być jedno a jest kilka
widzę wiosenny avatarek i superowe zdjęcie B wrzuć coś na grupę, bo dawno Was nie było

ja dziś byłam z Domi w crs-ie na basenie i super jej się podobało ja myślałam, że pół godziny i wychodzimy, a ta po godzinie jeszcze zmęczona nawet nie była. kurczę dorośleje mi dziecko i chyba czas się z tym pogodzić... Tylko jak? przecież to cały czas moja malusia dominiusia :*:*

 

[katoryba]

Juhu,

jajj - dzięki za wierszyki ale one takie już "dorosłe" się wydają - Bolino chyba za młody na nie nie znasz jakichś takich w stylu "jedzie jedzie pan pan na koniku sam sam" albo " idzie kominiarz po drabinie" bo o uśmiechu na buzi pajaca i sznurkach to jeszcze póki co zapomnij ;P
a MT to Mei Tai - nosidło do noszenia dzieci - na brzuchu albo plechach. Ja szyję sama - wstawiałam zdjęcia moich wyrobów

gogoja - ależ Was wywiało. Ostatnio zastanawiałam się co tam u Was bo cisza... i pierwsze co to też myślałam o zdrówku. buziole miesięczniakowe :****
Błażej z ciachem na focie - w swoim żywiole ;P

sallis - córa Ci dorośleje - przecież to już prawie roczna kobiecina a jak tam warunki basenowe na crs?

zawalka - jak tam Johny?

A moja kostka wygląda jak balonik :/ piecze, swędzi i wkurza na maksa wytępić wszystkie owady gryzące!!!!!!

 

[outstanding]

Oo i ja wrocilam zawalka moje odczucia takie jak i u Was.. W Zielonej sobie nie moge znalezc miejsca, bo tak duszno i goraco!
Spoznione buziaki dla Blazejka! Gogoja trzymaj sie dzielnie!
Katoryba biedna Ty:*
Nnita zazdroszcze tych problemow z panelami szafeczkami ittd ja marzę bardzo o czyms wlasnym
oleczka ale z Ciebie gwiazda!
jajj wierszyki super)
sallis a kiedy jeszcze sie na basen wybieracie, bo my tez chetnie
dzieki kochane za zyczenia:** jestescie cudowne!
juz wrocilam wiec kto chetny na jakiegos grilla czy cokolwiek?

 

[sallis]

basen spoko, ludzi mnóstwo bo długi weekend, ale widać że Dominika starsza i już zupełnie inaczej z nią. siedzi spokojnie w szatni jak ja się ubieram itd. Zaznaczam kto nie pamięta, że ja sama z nią, brak drugiej pary rąk do pomocy... Też już w tej dużej niecce możemy godzinę wysiedzieć, a wcześniej po paru minutach szczęka jej latała kupiłyśmy pływaczki tylko żeby mi się nie utopiła i heja ) zabawa na 102
vii jak masz karnet to może w przyszłym tyg jakoś Cię spróbuję wyciągnąć szkoda żeby się marnował )
albo grupowe wyjście możemy zrobić? są chętni?

nie wiem czy wszyscy się tak emocjonują chodzeniem, ale ja po prostu nacieszyć się nie mogę jak patrzę na tego małego pijaczka dziś już po dworze się puściła i poszłaaaa kotek był motywacją )

 

[Madzioszkaa]

Dzień dobry wieczór

Czekam na deszcz i czekam a tu robi mnie w jajo i nie ma Mogło by popadać taka burza wiosenna mi się marzy

Salis chodzeniem swojego ekscytujemy się podwójnie mocno Gratki dla Dominiki albo dla koteczka za motywacje

Katoryba robisz sobie jakieś okłady na tę kostkę?

gogoja wytrwałości

Minesota jak dzieciaki lepiej?

outstatding pikne fotencje

pozostałym wytrwałości i chłodnych snów