reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2011

Hej Kochane:) No ciekawe co tam u Katorybki naszej:)

Vii ja też lubię jak jest po mojemu;) jak sobie zaplanuję tak musi być;)

Kuna kilka miesięcy temu też uważałam, ze ciąża to cudo jakieś, ale nie teraz...Teraz to zastanawiam się dlaczego to musi tak dłuuugggoooo trwać i sprawiać tyle trudności??? I jeszcze mam doła okropnego, bo znalazłam rozstępy, których parę dni temu nie było:/ I to wszędzie, na brzuchu od dołu, z tyłu na udach, na boczkach...Koszmar...tak się cieszyłam, że mnie to ominęło, a tu taka kicha! A jak przeczytałam, że największe rozstępy robią się na brzuchu po porodzie to całkiem mi się odechciało....Japierdziu poprostu:/
 
reklama
Tak samo czułam, bo to najzwyczajniej męczy. Ale później keidy się wraca do tego myślami to cały obraz ciąży wygląda zupełnie inaczej. Moje brzuchate wspomnienia nie były najlepsze bo miałam ciąże zagrożoną, nadciśnienie, wizyty w szpitalu ale teraz wspominam to ze łzami w oczach. Nic dziwnego gdyż ciąża jest OCZEKIWANIEM na dziecko, które kochamy od poczęcia. Tak więc cierpliwości, nie raz zatęsknicie za kopniakami maluchów:-) Wiem, że latwo mówić, sama byłam marudną ciężarną:)

A teraz moje dziecko raczkuje i chate roznosi! Beti może powiedzieć jaki duuuży jest mój Kaspi :D

Trzymam za Was kciuki!!!:)
 
hej dziewczynki;)
strasznie ciężki ten dzisiejszy dzień.
O rozstępach można by esej naspisać;P są i już po porodzie się nimi zajmiemy:)
męczą mnie paskudnie bezsenne noce, do tego okropne bóle pachwin i krocza. Nie można wręcz normalnie chodzić.
Tak jak pisze KunaCzarna po rozwiązaniu na czas ciąży patrzy się z zupełnie innej perspektywy. Tak jakby zapomina się o niedogodnościach i czasem nawet tęskni za maluchem w brzuszku:)
Katoryba jesteś w dwupaku?

wkurzona jestem, 20 listopada kupiłam na allegro dres dla małej od razu wysłałam pieniądze, które babeczka dostała tego samego dnia. Dostałam od niej informację, że list wysłała 21 listopada teraz mamy 18 grudzień i ani widu ani słychu. Zła jestem o tyle, że to był list ekonomiczny i ani ona nie udowodni, że go wysłała ani ja jej , że nie odebrałam:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
hej laseczki!

mnie tez przerazaja rozstepy, i tak mam ich juz wiele (na pupie, piersiach, lydkach) po okresie dojrzewania niestety:( ale mam nadzieje, ze moj brzuchol bedzie chociaz oszczedzony!

a ty kuna masz kolczyk w jezyku bo nic o tym nie wiem? sciagalas do porodu? bo ja tez mam vii:) chyba nie bede sciagac, najwyzej w trakcie bo w jezyku strasznie szybko sie ta tkanka tak jakby sciska i nie mozna pozniej juz wlozyc. a ma ktoras z was w pepku kolczyk i jeszcze go nosi bo ja juz jakis czas temu sciagnelam bo mi nagadali, ze lepiej tak bo dziurka sie mniej rozciagnie:/

dziekuje wam za slowa otuchy w mojej walce z zusem:) buziaki

aaaa bym zapomniala, ze ja wlasnie jestem po wizycie na porodowce i musze powiedziec, ze sie pozytywnie zakskoczylam bo calkiem tam przytulnie ale niestety boxy nieplatne byly zajete i tego co gorsze nie zobaczylismy:)
 
Ostatnia edycja:
oj Anias:) to bardzo nieładnie z tym dresikiem wyszło... dlatego lepiej takich rzeczy nie wysyłać listem ekonomicznym... teraz to już chyba nic z tym nie da się zrobić, a kontaktowałaś się ze sprzedającym ??

kurcze Katoryba chyba faktycznie postanowiła się rozpakować, bo ani tu ani na gg jej nie widać...

Beti ja też nie wyciągnę kolczyka... najwyżej podczas porodu... nie chcę żeby mi dziurka zarosła...

dziewczyny odezwijcie się na grupie co z poniedziałkiem :)
 
Ostatnia edycja:
Beti nie mam kolczyka w pępku, ale za to mam pępek na wierzchu i chyba w ostatnich tygodniach biżuteria w tym miejscu nie ma racji bytu:) A porodówką mile się zaskoczyłaś, właśnie dlatego, ze boksów nie widziałaś:)))

Dziewczyny a podłożyłyście pod łóżeczko albo materacyk coś, żeby główka była wyżej niż tułów Maluszka? Tzn. żeby pod kątem leżał? Ja mam pod materacykiem, ale jakoś dziwnie mi to wygląda...
A macie dla Bobasków szalik? Jak kupiłam czape to była w zestawie z rękawiczkami, a o szaliku zapomniałam, chyba też musi być, co?
 
Ostatnia edycja:
musi byc cos na szyjke, szalik lub taka chustka z cieplego materialu. ja jakis czas temu poszlam do sklepu i pytam pani czy sa zestawy czapka szalik dla maluszkow a ona spojrzala na mnie jakbym sie z choinki urwala i mowi: "szalikow dla niemowlat nie sprzedajemy, przeciez dziecko moze sie tym udusic!" :) tak mnie zszokowala, ze nie wiedzialam co powiedziec:)
 
a ja kupiłam ciepłą czapeczkę z szalikiem :) najmniejszy rozmiar, więc chyba jednak są dla noworodków ;) szaliczek to taki krótki wąski ogonek z włóczki ;) za to czapeczka słodka i ciepła :)
 
reklama
Aleście się rozpisały dziewuszki! Zwykle to ja tu od rana nadrabiam żeby jakiś post zaistniał a tu proszę proszę... :)
Ja dzisiaj melduję się późno, bo duuuużo dzisiaj załatwiania (tzn. jak na siły kobitki w 40tc ;)): Od rana wizyta w Focusie (o 10 jeszcze nie było tłumów ale później już się zaczęła masakra). Pozazdrościłam vii bombeczki Hani i też zakupiłam taką śliczną z dedykacją dla Bolusia - będziemy mu co roku wieszać (jeśli jej nie zbije oczywiście). Wpadło też kilka prezentów.
Wyobraźcie sobie, że wychodząc rano obiłam się w drzwiach do klatki o pana listonosza (w sobotę!!!) i od razu przechwyciłam zamówiony prezent dla taty (latarka z diodami led, ale wieeeeeeelka - na zdjęciu wydawała się mniejsza, będzie nią oświecał cały parking chyba ;-)).
Potem jeszcze wyprawa do kerfura, gdzie już oczywiście masakryczne kolejki, ale ja dzielnie przeprosiłam wyczekujący ogonek z tekstem: "przepraszam bardzo chciałabym skorzystać z kasy pierwszeństwa" :) pierwszy ( i chyba ostatni raz) w ciąży wbiłam się w kolejkę bez kolejki :) niestety na niewiele się to zdało, bo jedni Państwo mieli problem z płatnością kartą (oczywiście emerytki z ogonka zaczęły wyzywać panią kasjerkę od leniuchów, którym się pracować nie chce i tych Państwa od buraków ze wsi, którzy przyjechali do miasta i nie mają czym zapłacić... Także myślę, że w normalnej kolejce byłoby znacznie szybciej.
No i potem przyszła kolej na ubieranie choinki, wieszanie ozdób i pakowanie prezentów. Skończyłam dopiero jakieś poł h temu. Jestem wykończona, plery mnie tak bolą jak już dawno nie bolały, poza tym oczywiście mały fika jak dzikus i to taaaaak boooooli, że aż oczy zamykam.
Aha, rano zauważyłam że chyba mi czop śluzowy odchodzi. Nie jestem pewna ale tak mi się wydaje... W mądrej książce wyczytałam, że czasowo i tak nie wiadomo - poród może nastąpić za kilka godzin albo za 2 tyg. :confused:

do zakolczykowanych - nie wiem jak z językiem ale wydaje mi się, że to nie ma znaczenia jedynie tak jak pisze Kuna może spuchnąć a ten z pępka to musowo trzeba wyjąć - w razie jakichś komplikacji i konieczności szybkiego cięcia może okazać się to sporym problemem. Pomijając oczywiście, że pępek na wierzchu i mega rozciągnięty, więc lepiej wyjąć jak najszybciej.

mamuśki - wiecie co? ja już zaczynam tęsknić za tymi kopniakami, chociaż są upierdliwe na maksa. Zdaję sobie powoli sprawę, że to za chwilę się skończy i będzie mi tęskno do ciąży...

vii
- a gdzie ten wózek zamawialiście? nie bój jeszcze zdążycie odebrać.

emri - Ty jeszcze jesteś w stanie zobaczyć swój brzuch od spodu? :szok: tak normalnie czy za pomocą lusterka? ja widzę jakieś takie dziwne czerwone plamki ale zwalam to póki co na odciśnięte szwy od ubrania :)
Ja też chcę podłożyć pod materac coś - wymyśliłam koc ale nie wiem jeszcze jak to będzie wyglądało, bo łóżeczko jeszcze nie złożone, ale mimo wszystko chcę dać materac pod kątem.
Szalik - czytałam na różnych forach kiedyś i ogólnie wypowiedzi były, że szalików się nie daje, bo te wszystkie śpiworki są wysoko zabudowane to raz a dwa, że noworodki nie mają szyi tak naprawdę, więc nie ma na czym tego owinąć. Suma sumarum - ja szalika nie mam.

anias - wtopka z tą przesyłką :dry: ja się denerwowałam jak mi materac nie przychodził też ekonom. ale paczka. Pamiętaj - nigdy nie zamawiaj zwykłym listem! Zawsze poleconym! Ale nic nie jest stracone - myślę, że z racji świąt i większej ilości przesyłek to się opóźnia - oni mają gdzieś ekonom. i rzucają je na późniejszy sort.

Beti - tak jak pisze emri - ominęło Cię "najlepsze" z porodówki :) ale zdziwiona jestem tłokiem na boksach :sorry2:
 
Do góry