reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

katotyba, a gdzie zakupiłaś te staniki ?? i były czasem w rozmiarze namiotowym ?? ;) no macha mąż ze szwagrem i teściem... a widać jak ja siędzę na środku pokoju i macham palcem pokazując co kto ma robić ?? ;)

jak dobrze dzisiaj już nawet zawiesili szafki w kuchni :) zostało do położenie 6 pasków tapety i salon i kuchnia będą z grubsza będą skończone... no wiadomo jak to jest zawsze czegoś brakuje... pozostałe dwa pokoje to już później zrobimy, bo na sam remont salonu i kuchni pękły prawie 2 tyś :( jak dzisiaj z castoramie za kupno listw podłogowych, sufitowych, kontaktów i farby zapłaciliśmy 400 zł to myślałam, że tam padnę... ale ciągle trzymam się nadziei, że w poniedziałek uda nam się już przenieść :)
 
reklama
Witajcie świątecznie,
Staniczki kupiłam w Piotrze i Pawle (czy też Ramzesie) na górze (I piętro przy schodach). Namioty pewnie też były, bo Pani miała problem żeby mi znaleźć mniejsze rozmiary. Byłam też na gazowni bo kojarzyłam tam kilka sklepów z cycnikami ale w sumie ostał się jeden i Pani miała tylko 2 rodzaje (co jeden to lepszy :nerd:) takie bardziej toporne :dry:

Patrzę na podpis pod moim suwaczkiem: poród może odbyć się w każdej chwili :szok:mam tą świadomość ale jakoś tak nie wierzę w to, że to być może nawet dzisiaj :baffled: w sumie jestem w gotowości: zrobiona jestem jak trzeba (manicure, pedicure, henna, farba), torba spakowana (kilka rzeczy zostało ale mam na kartce spisane co dopakować żeby nie zapomnieć). Ta torba to wyszła wielka waliza i to i tak nie starczy - jeszcze reklamówka pewnie dojdzie. Tak się mówi, że to kilka rzeczy, ale jak się spakuje gruby szlafrok, ręcznik, podusię, butle z wodą, termosik itp, itd to wszystko razem zajmuje miejsca jak na wielką wyprawę! Głowę zaprząta mi jeszcze to co nie dotarło z zakupów internetowych czyli materac, kocyk, butelka i termometr no ale mam nadzieję, że dojdzie lada chwila.
Ostatnio źle mi się śpi, plecki bolą, budzę się co chwilę żeby przeturlać się na drugi bok a to przeturlanie to też zajmuje dłuższą chwilę, przez co się rozbudzam i koniec spania...
A Dzidek tak jeździ, że już nie wyrabiam z nim :blink:
Aha spytam Was - leci Wam krewka z nosa czasem? U mnie to wychodzi tak 2x dziennie średnio - nie dużo, tak przy smarkaniu tylko no ale zawsze...

vii - Twojego palca tam nie dostrzegłam (mam jednak krótkowzroczność 0,5) ale jak włączę aparat z zoomem to kto wie, kto wie... Ale za to dostrzegłam chyba jak wracaliście z tej castoramy (ja się toczyłam z parkingu akurat) takim zielonym autem z zapakowanym bagażnikiem na dachu? Wielka siostra czuwa ;-)
 
Dzień dobry:)
Katoryba mój Filipek też jakoś grzecznie nie chce siedzieć:/ Teraz przy każdym jego ruchu odczuwam normalnie ból...A czasami mam wrażenie, że jego nóżki mam pod gardłem. W nocy te same komplikacje co u Ciebie, z tym, ze ja, żeby się przewrócić na drugi bok muszę najpierw do pozycji siedzącej się podnieść, powiem Wam-mam już dosyć:( Krewka z nochala przy smarkaniu leci od dłuższego czasu, ale ponoć to norma.
Tez muszę dokupić staniki, mam tylko jeden. Tak myślę, ze wezmę jeszcze dwa o rozmiar większe niż ten co mam, bo cycuchy pewnie ogromne się zrobią;)
Ta torba to też jakaś masakra, zaczęłam od takiej średniej, ale nawet nie ma o czym marzyć...Muszę się przepakować do większej, a wszystkie moje kosmetyki włożę do osobnego kuferka, bo nie dam rady inaczej. U nas na lodówce też wisi lista co trzeba dopakować do torby;)
Wkurza mnie mój Tatusiek ostatnio...mówię mu, ze to już w każdej chwili może się wydarzyć, ze jeszcze to i tamto trzeba zrobić, a on, że zdążymy...że mam sobie nie przyspieszać...krew mnie zalewa normalnie:/ wczoraj oświadczył, że w razie czego zrobi wszystko jak będę w szpitalu-już to widzę...jak będziemy w szpitalu, to szanowny Tatuś co innego będzie miał do roboty;) oczywiście za zdrowie Syna;)))

Buziaki dla Mamusiek:*
 
emri i katoryba jestm baaardzo podekscytowana tym waszym zblizajacym sie porodem, juz sie nie moge doczekac. zwlaszcza, ze wczoraj z mezem zlozylismy jeszcze regal z przewijakiem i jak patrze na te mebelki to zaczynam sobie zdawac sprawe, ze to sie naprawde dzieje:)

aha emri dzieki za info o poloznej, akurat jestm zainteresowana wlasnie ta Pania;)

chcialam sie was jeszcze poradzic co do stanika. ja przed ciaza nosilam 65F a teraz mi sie piersi i obwod powiekszyly o jeden rozmiar czyli mam 70F. wiecie moze jak to jest z tym obwodem po porodzie, szybko sie zmniejsza? bo na pewno kupie jeszcze o rozmiar wieksza miseczke niz teraz mam (czyli o 2 rozmiary wiecej niz przed ciaza) ale co z obwodem po porodzie? taki jak teraz czy jak przed porodem?!
 
Cześć dziewczyny, przepraszam że zaglądam, jestem mamuśką 2010 i mogę poradzić, że obwód po porodzie jest około jeden rozmiar większy.
Po porodzie ciało może być mocno spuchnięte, powoli będzie gubić zebraną wodę, wiadomo że np po cesarce bedzie się to odbywało najprawdopodobniej dłużej...
Pozdrawiam brzuchatki i powodzenia w najbliższych tygodniach ;)
 
witam się przed spaniem ;)

katoryba
niestety nie to auto przyfilowałaś ;) my mamy czarnego mercedesa kombi i czasem jeździmy srebrnym matizem... także to nie my ;)

emri nie martw się mój chłop też zawsze mówi, że zdążymy a ja ciągle panikuję i szukam dziury w całym...

beti, a co było w środę na sr ?? bo my nie dotarliśmy...

co do spania to ja też mam z tym problem... przekręcanie sprawia trudności a rano nawet wstać nie mogę tak mnie bolą pachwiny i spojenie łonowe :( mnie czeka jeszcze kupno stanika, ale nie bardzo mnie to cieszy, bo już przed ciążą miałam z tym problem ( 80G ) i nie wyobrażam sobie jakie będę miała balony po porodzie... nawet nie chce o tym myśleć :(

w środę usg 3d już doczekać się nie mogę...a teraz słodkich snów, bo padam z nóg...
 
vii ja w ogole nie kupuje stanikow w sklepach w zg. zawsze zamawiam na allegro bo normalnie nie moge dostac na siebie rozmiaru albo jesli juz to kosztuje on np. 200zl. w focusie jest teraz sklep z duza rozmiarowka bielizny Karoline (wczesniej byl kolo kina wenus) ale maja wlasnie staniki za straaaszne pieniadze. radze popatrezc na allegro, zawsze mozna zwrocic:) zobacz co znalazlam:
moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

zobacz tez tutaj, slyszalam dobre opinie o tej firmie i ceny nie sa zle. maja ponoc bardzo fajne zapiecia, takie klik i juz:) kliknij tam wyszykiwanie zaawansowane i wpisz rozmiar i rodzaj stanika:
http://alles.pl/sklep//index.php?cid=100&mid=172

na SR byl film od poczecia do narodzin, w sumie jak dla mnie nic nowego, a pozniej cwiczenia. fajnie bylo sie troche poruszac i bylo to calkiem przyjemne. jutro ma byc wizyta ginekologa-poloznika z oddzialu wiec zapowiada sie interesujaco.
 
Ostatnia edycja:
Beti dzięki za info :) dzisiaj już mamy zamiar dotrzeć na sr ;)

co do staników to boję się zamawiać na necie :( to jednak musi dobrze leżeć... ja zwykle kupuje w focus'ie w bodyque (czy jak mu tam)... czasem się trafiają takie duże rozmiary w cenach około 100 zł:) a w tym nowym sklepie też oglądałam, ale jak dla mnie ceny są za kosmiczne...

póki co uciekam, bo czeka mnie jeszcze dzisiaj walka z gazownia... nadal nie mamy podłączonego gazu w domu i kuchenka robi za atrapę...

miłego dnia :)
 
reklama
witam się z rana:)
za nami kolejna nieprzespana noc, Misiek ma paskudny kaszel, który zaczyna "atakować" właśnie w nocy. Wiadomo ciałko rozgrzane, wszystko rozpulchnione. No i młody zaczyna nam się dusić, trzeba oklepywać, przypilnować by na plecach nie spał i lek podać...

Problemy ze spaniem najbardziej dają w kość w ostatnim trymestrze ciąży. Mam to samo co Emri-zmiana boku wygląda tak: siad, poducha-rozwódka na druga stronę , opad wieloryba, szukanie odpowiedniego ułożenia, lokowanie poduchy między nogami, odpowiednie ulożenie poduchy pod brzucho i próba zaśnięcia:) Dobrze, że małż ma twardy sen aczkolwiek czasem całkiem niechcący oberwie poduchą po głowie i chiał nie chciał ma pobudkę:zawstydzona/y:

katoryba- mi krew z nosa leci od początku ciąży, nie są to duże ilości.Podobno to całkiem normalne zjawisko spowodowane zmianami hormonalnymi.

a zmieniając temat odwiedził Was Mikołaj? Byłyscie grzeczne??

miłego dnia
 
Do góry