zawalka
Fanka BB :)
Witajcie
Dawno jakoś nic nie pisałam, bo jakoś tak nie mogłam się zmobilizować.
MamusiaNoesi - Ja dwa dni przed szczepieniem Jasia zadzwoniłam do mojej przychodni(Wigor) i pytałam, czy mają Priorix i powiedziano mi, że tak. W gabinecie, jak chciałam się upewnić, czy to faktycznie Priorix chce pielęgniarka podać mojemu synkowi, to okazało się, że Priorix już się skończył i Sanepid nie chce wydać nowego, póki nie pozbędą się zapasów MMR. Chciaąłm zrezygnować ze szczepienia, ale lekarka zaczęła mnie przekonywać, że to już jest inna generacja tej szczepionki i , że nic złego się nie stanie i dostał MMR. Jak dotąd nie było żadnych objawów niepokojących. Nie gorączkował i nie miał wysypki.
Vii - współczuję wizyty u dentysty i bólu głowy.
No i tyle z pisania - rodzina mi nie pozwala dalej.
Pozdrawiam Was wszystkie
Dawno jakoś nic nie pisałam, bo jakoś tak nie mogłam się zmobilizować.
MamusiaNoesi - Ja dwa dni przed szczepieniem Jasia zadzwoniłam do mojej przychodni(Wigor) i pytałam, czy mają Priorix i powiedziano mi, że tak. W gabinecie, jak chciałam się upewnić, czy to faktycznie Priorix chce pielęgniarka podać mojemu synkowi, to okazało się, że Priorix już się skończył i Sanepid nie chce wydać nowego, póki nie pozbędą się zapasów MMR. Chciaąłm zrezygnować ze szczepienia, ale lekarka zaczęła mnie przekonywać, że to już jest inna generacja tej szczepionki i , że nic złego się nie stanie i dostał MMR. Jak dotąd nie było żadnych objawów niepokojących. Nie gorączkował i nie miał wysypki.
Vii - współczuję wizyty u dentysty i bólu głowy.
No i tyle z pisania - rodzina mi nie pozwala dalej.
Pozdrawiam Was wszystkie