reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy 2011

Juhu,
gogoja - o żesz te choroby :/ czyli rozumiem, że szukasz we Wrocku pracy nie w ZG?

szczesliwa - zgapię pomysł na szyneczkę na bank!

sallis - metki z tasiemek ale nie tylko - też sznureczki :) muszę jeszcze pomyśleć jak to zrobić dokłądnie
post jest w piątek tylko.
brawa dla Dominisi - leci jak strzała!

Beti - siatkę moja mama mówiła, że w pasmanterii kupiła siatkę do szynki.

zawalka , Marzena - czeka m na przepis na pasztet i farsz do jajców!

moja lista obiadowa:
pn kapuśniak na mięsku wołowym
wt gulasz wołowy, kasza, buraczki
śr kapuśniak cz. 2 bo dużo wyjdzie :)
czw zapiekanka poznańska
pt rybka smażona, ziemniaki, sałatka z pekińskiej (wersja najprostsza - kapucha+ketchup+majonez)
sobota zapiekanka poznańska
 
reklama
katoryba masz super foto Bolcia w suwaczku :D Swoją drogą stęskiniłam się za Wami i chętnie bym się umówiła po powrocie do Zg :)

siw@ i jak tam zdrówko mężusia? Wyjazd się udał?

sallis to na pewno skok, dacie radę:*
 
katoryba co to zapiekanka poznańska?
i pytanie drugie - masz zawsze jedno danie albo zupa albo drugie? to wtedy jaki rozkład jedzeniowy ma Bolcio? wiem że temat maglowany milion razy ale ja jestem dopiero na etapie ustalania jakiegoś stałego rytmu.
Dziewczyny a u Was jak jest z jedzeniem? 5 posiłków? jakie duże?
zawsze jak z czymś nie zdąrzę czyli prawie codziennie ratuję się cyckiem. aż się boję jak to będzie jak go już nie będzie :/
właśnie apropos karmienia - Beti Anias - Wy jeszcze karmicie?
 
Kurde nic nie słyszę. Czuję się jak w tunelu... ale pozytywnie :) byliśmy na koncercie - Armia grała w 4 różach :) ale super było! I nóżką się potupało. ostatnio na koncercie byłam jakieś2 lata temu - z mini Bolem w brzuszku :) Świetna odskocznia :)

outstanding - pewnie, że można się umówić :)

sallis - robię zawsze tylko jedno danie - albo zupa albo 2gie. Nie mam czasu na oba ;) Bolo od jakiegośczas unie chce zupek, więc on też ma tylko jedno danie - w jego przypadku 2gie. Często jest tak, że je to co my. No ale nie zawsze - nie daję mu smażonego albo tłustego. W pt mieliśmy kotlety sojowe w panierce a on miał makaron z warzywami i jajcem. Także dla niego muszę robić też osobno czasem. Z zapiekanki poznańskiej powybieram mu te tłuste kawałki i też dostanie :)
Zapiekanka poznańska: ziemniaki w plasterki podgotowane, na to: cebula, czosnek, kiełbaska, boczek, jajo na twardo, na to ziemniaki. Zalać mieszanką rozbełtanego jajca, śmietany i startego sera żółtego. Można dodać pomidorka i natkę pietruszki.
Bolowy rozkład posiłków:
1. ok 7:30 mleko/kawa zbożowa/kakao 210ml
2. ok 9 śniadanie: kanapki np. z szynką, parówką, serkiem bieluchem, serkiem żółtym posmarowane ketchupem, z papryczką czy czym tam akurat mam; jajecznica; kaszka z owocami
3. ok 12 jogurt owocowy (połowa - cały mały kubeczek)
4. ok 15 obiad
5. ok 18 deser: kaszka z owocami, mielonka owocowa, serek, kanapka
6. ok 18:30 mleko z kaszką na dobranoc ok 150ml
ilościowo trudno określić - ile zje tyle zje- czasem więcej czasem mniej :)
 
Dzień dobry:)
Widzę, że rozpoczynam dzień. Zmokłam już dziś niesamowicie i mam dość:p oddajcie słoneczko:D Buziaki spóźnione dla miesięczników. My na weekend po za kompem to i nie wiem co się u Was działo;p

Beti nie pierwszy i nie ostatni sinak:D

Salis Becik je to samo co my nie gotujemy jej. U nas wygląda to mniej wiecej tak
6;30 mleko 210
9:30 kanapeczka z szynką, paróweczka, czy co tam jest
13. najczęściej mleko 210
16. obiad je to co my.
19 kolacja kaszka ze 100 ml
oczywiście nie trzymamy sie sztywno godzin bo z nią sie nie da czasem wypada mleko w sumie coraz częściej to popołudniowe. W miedzy czasie jakiegoś owca dostanie ale nie później niż do 16. Po 16 jak zje to spida ma niesamowitego.

siwa zdrówka!

a pozostałym słonecznego dnia!:)
 
hej ho laseczki,

katoryba - wrzuce ci przepis na grupe wieczorkiem ok? koncert super :) nam od kiedy jest majcia raz udalo sie wyrwac i teraz szykujemy sie na kolejne wyjscie na bachanalia (swoja droga mialam o tym z wami pogadac ;)) aaa pytalas o wyjazd, no na weekend majowy czeka nas przeprawa warszawa-elk-pultusk a nad morze do w czerwcu 7-17

sallis - looo no to super nocki macie :) fajnie ze sie w koncu unormowalo :) (to moze trzeba zrobic drugie podejscie to wyjscia co?) a co do jedzonka (choc ja mam mlodsza to nie wiem czy sie wypowiadac :p)
6:00 - mleko z mamy ;)
po 8 jak przyjezdza do babci to jakis owocek albo chlebek z awokado
ok 10 - 150 kaszki
13:30 - obiad, roznie czasem kupny czasem robiony
17 - deserek, owocki do lapki, jogurcik, biszkopcik, no i w tym czasie my jemy obiad wiec czasem tez cos z obiadku dostaje
19 - mleko z mamy

no tylko majka malo pije... wlasciwie to w ogole nie chce pic :/ wezmie 3-4 lyki i koniec :(

My planu obiadowego za bardzo nie mamy na ten tydzien bo mezu w szczecinie :( wraca dopiero w czwartek. a dzis mloda nas zaskoczyla bo pierwszy raz od poltorej miesiaca wstala o 6:50!!! a tak to zawsze przed 6. no i w konsekwencji tego zaspalam do pracy :p
 
Dziewczyny wy to mcie plany haha ja to poszlam na latwizne;P

pn-wt makaron po chinsku ;P
sr -czw gulsz z kasza
piatek rybka z ziemniaczkami i suroweczka

Tylko my surowki kupne bo my malo jemy i skladniki drozej by nam wyszly:p
 
Juhu,
nonono ale się laski wzięły ostro za plany obiadowe :) grupowo zawsze raźniej i mobilizacyjniej ;P

karolq - co to za makaron po chińsku?

vii - Hania wypija litr soku na dzień? łał :)

Marzena - zacznij sobie budzik nastawiaj bo jeszcze jej tak zostanie i z roboty wylecisz ;P

U mnie zupa już gotowa, koce i narzuta sięsuszą, Bolo mam nadzieje śpi więc biorę się zaraz za sprzątanie i chyba w końcu pójdziemy na spacer dziś. Ja ciągle nos zawalony, Bolo zresztą też, ale tylko katar... dziwne to...
Bolo jest niegrzeczny, że ja pier**** ciągle te szuflady i szafki otwiera, narożniki ściąga, wywala wszystko na podłogę, że przejść nie idzie, w kwiatkach grzebie, w kosz una śmieci, w kiblu i śmieje się przy zakazywaniu jak czorcik jakiś :|
oby jak najszybciej stało się ciepło i słońce!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry