reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy 2011

dzień dobry:)
nas tu ostatnio bardzo mało...czasu brak na ogarnięcie wszystkiego, T często na wyjazdach więc krążę między osiedlami.A jak pogoda dopisuje to cały dzień poza domem spacerujemy. Zbieramy liście, szyszki i szukamy patyczków w lesie:)
wszystkim jubilatom i miesięczniakom spóźnioene buziaki przesyłamy:)

gratulujemy kolejnych zabków -ząbkującym:) u nas 4 dają popalić ,czuć je ale jeszcze nie widać(nie cierpię ząbkowania)

vii-u nas ten plan rozpisany na tydzień sprawdzał się póki młody do szkoły nie poszedł:) Faktycznie w ten sposób sporo kaski zostaje w skarbonie:)

szczęsliwa- jak widziałaś dziś na spacerze synuś próbuje Nadię dogonić dlatego tak szybko zaczął chodzić:)...bo wiesz jak kobieta podchodzi łapie za rękę i woła "choć" to trzeba mieć wybór albo z nią iść albo uciekać:) Super dziś spacerowali przy konikach,wyglądało to kimicznie jak na koniec buziak był i papa:)

pogoda się załamała i zbuntowała:/ ale cóż spacery trzeba zaliczać:/ JA CHCĘ CIEPŁĄ WIOSNĘ!!!

miłego popołudnia
 
reklama
Witajcie
Dziękujemy za życzonka, mierzyliśmy go wczoraj i od urodzenia urósł już 13cm! czyli nasz koszykarz ma już 72cm. Mierzyliśmy go 3 razy bo nie mogliśmy uwierzyć, ale cóż rozmiar ubranek które nosi mówi sam za siebie:)
A dziś:)
Jasiu- :*
Beti- co do spodenek z pepco. Ja kiedyś lubiłam ten sklep. Ale jakoś na początku roku obkupiłam się na ich wyprzedarzy że hoho, i się zraziłam, napy są bardzo wadliwe albo się luzują albo odpadają, co jest śmiertelnym (niestety znam taki przypadek) zagrożeniem dla dziecka które bierze wszystko do buźki, body pojedyńcze sztuki wytrzymywały jedno pranie, pozostałe łódka pod szyjką, szerokie a krótkie. Spodenki się obrały, dodam że piorę w max 40st, w delikatnym proszku, więc albo miałam pecha albo rzeczywiście nie warto. Szczerze mówiąc (może wstyd się przyznać ale...) ostatnimi czasy jestem najbardziej zadowolona z zakupowania w internetowych outletach z używanymi ciuszkami albo w sklepach o potocznie uroczo zwanych "lumpex" wiele razy udało mi się trafić na firmówki H&M, NEXT, GEORGE, CHEROKEE itp. w takim stanie jak ze sklepowej półki a jakość nie do porównania. Ponosił Wojtek i pewnie jeszcze nie jedno dziecko w rodzinie:D
Miłego dzionka
 
Ostatnia edycja:
Juhu,

Johny mój kudłatku :) :* x 10
zawalka - co tak milczysz? picujesz okna ciągle czy jak? spałzuj ciutkę!

siw@ - ja mam dla Bola baaardzo dużo ciuszków z lumkpa albo z żyrafy. Jak się trafi można naprawdę fajne i prawie nowe (albo i nowe) trafić dobrych firm.
Pepco potwierdzam napy - sama mam śpioszki z których jedna część napu odpadła (na szczęście została przy drugiej) :/

Beti - spoko! powie i mama - wszystko w swoim czasie :)

Marzena - wawa? a cóż ona od stolicy chce? brawo za komplecik zębowy - suwaczek wymagany :)

U nas:
Ja już o niebo lepiej. Bolo ciągle ma katar ale już mniejszy dużo. Drze się jak wkładam mu fridę sama ale jak on sobie wkłada do nosa i ja ciągnę to jest świetna zabawa. Nie kumam :|
Na szafce rtv leżał pilot. Młody sobie go zabrał, naciskał coś tam, naciskał też dekoder (ja oczywiście w tle cały czas "nie wolno! nie wolno!") i w rezultacie włączył sobie tv i dekoder, obrócił się do mnie i z tą swoją miną ze zmarszczonym nosem i zmrużonymi oczami i szelmowskim hehehehe skierował na mnie pilota jakby chciał mnie wyłączyć. Normalnie myślałam, że padnę :))))
Pierwszy raz dziś też powiedział "jajo" na kremik w kształcie jajka :)
Pierwszy raz też był dzisiaj u spowiedzi :) w MT siedział u mamy na brzuchu :)

Widzę, że w sondażu sklepowym zwycięża tesco i biedronka. Ja też tam najczęściej kupuję.

To zarzucę kolejny temat: Jakie żarełko robicie na święta? Muszę coś zgapić ;)
 
napy zdarzaja sie kiepskie ale ubranka wymieniaja w pepcko i dodają cos ;) boniki za free ;) sprawdzone 2 razy

jasiu :*

katoryba u mnie serniol, sałatka warzywna, żurek wlasnej roboty,i robie szynkę 5 minutówkę (często robie wedliny sama ) by bez tej chemi i konserwantów i nieraz na spontana cos dodatkowego w tym roku juz wiem ze idziemy w gosci w 1 dzien wiec robie sałatkę wiecej ale nie warzywna moze słonecznikowa zrobie
 
Witajcie:)

Spóźnione buziole dla Wojciecha, który już teraz jest większy od Jacha:). Na basenie w niedzielę chłopaki sobie popływają razem:)))

Katoryba - a wypucowałam okna już wszystkie i Jachu zdążył już część poprawić swoimi rączkami ku wielkiej uciesze tatusia. Została mi jeszcze łazienka i kuchnia do pucowania, ale chęci brak. Jasiek nadal na mnie wisi ciągle, dlatego nie mogę na forum siedzieć, a jak śpi to jest tyle różnych rzeczy do zrobienia. Mąż też czuje się zaniedbany i trzeba mu trochę uwagi poświęcić. Dobrze, że nie muszę go nosić:) Dzisiaj na obiad był u nas China box i chyba też zacznę sobie rozpiski tygodniowe robić. Pod ratuszem jest jarmark świąteczny i kupiliśmy dzisiaj taki wiatraczek, jak Wy macie na balkonie i niestety Jachu go popsuł, a tak się cieszyłam z niego. Na święta mam w planie zrobić sałatkę jarzynową, pasztet upiec i pastę jajeczną.

Szczęśliwa - no, no Twój synek goni siorkę. Już niedługo będą się w berka bawić, a Ty sobie odpoczniesz:)

Muszę Wam się przyznać: to moja wina, że tak zimno się zrobiło, bo schowałam już Jachowy kombinezon i ciepłe czapki wysoko na szafie:(

U nas Jasiek ciągle mówi tata i ostatnio zaczął krzyczeć nanana, ale nie możemy wyczaić o co mu z tym chodzi, bo jak to mówi to jest strasznie zdenerwowany, a i jak sika na nocnik to mówi siiiiiiiiiiiiii.
No i znów mam problem - pewnie mnie wyśmiejecie, ale czy Wasze dzieci wystawiają język z buzi, tzn. coś oblizują np.? Wiem, że Bolo ciągle macha językiem na zewnątrz, a Jachu nigdy go nie wystawia z buzi.
 
Zawalka żebyś się nie czuła do końca sama odpowiedzialna za tą pogodę to ja też się przyznam, że już poprałam kombinezony, czapy i inne akcesoria zimowe i zapakowałam do wora przygotowane do oddania...

JASIULKU :* :* :*

Zawalka trzeba zacząć planowanie imprezy roczkowej bo to już tuż tuż!!!

A ja się jeszcze nie zastanawiałam nad menu świątecznym... może czas najwyższy.
 
Ja byłam lepsza, spakowałam do kartonu żeby wywieźć w niedzielę kuzynowi Wojcia który ma się w urodzić lipcu:) I nie zamierzam tego kombinezonu wyciągać!
 
Jsiek;***** buziaki spoznione;)

Katoryba ja na swieta nie robie nic bo cigle w gosciach jestesmy;P

Ja kombinezon mam na szafce bo ciagle zapominam go wyprac;P ale nie zamierzamy juz go nosic;)
 
reklama
Jasiu zalegly wczorajszy buziak :*

ja tam kombinezon juz z 3 tyg temu schowalam i nie wyciagam bo jeszcze zime przywolamy :p

katoryba- dobrze ze wam juz lepiej, co do swiat no to ja chybe bede karkowke piekla, moze jakies jajka faszerowane no i ciacha a reszte mama robi bo u rodzicow swieta. a mloda z ta wawa to chyba chce przyspieszyc nasz wyjazd majowy ;)

zawalka - majka czesto wystawia jezyk jak widzi cos nowego i chce polizac :p

sallis - a jak tam u was. pisalas ostatnio ze nocki lepiej, tak zostalo?
 
Do góry