Izuniek
Fanka BB :)
Hej ho,
i co, już się wypadało, wyburzyło???
Gogoja - powodzenia! Wkrótce ujrzysz Synka :-)
Vii, Madzioszka - jednak zlot na jeden dzień u Katoryby hihi
Vii - oby to zęby, a na to wygląda
Anias - nie zazdroszczę godziny przebudzenia... Szkoda, że już koniec wakacjowania się nad morzem, ale fajnie, że wracasz hihi
Wera - zrobisz usg, pewnie trochę poćwiczycie z córcią i będzie OK Piękna waga i wzrost Haniulki! :-)
Beti - zdolny chłopak z Dawidka, majsterkowicz hihi
Emri - pozytywny smutek, ciekawe doznanie...
Katoryba - myśli o drugim dziecku się już przewijają Turystyczne z przewijakiem miały być w Dariuszu, chyba firmy Baby Design, możesz sobie na ich stronie zobaczyć czy by Ci odpowiadało. A 140x70 jest faktycznie przyszłościowe, no ale nie każdy ma właśnie tyle miesjca... Do zobaczyska!
Godzina 5 minut 40 kiedy pobudka zagrała... Tylko to nie rezerwa a Lena się obudziła :/ Do 7.20 były śpiewy, rozmowy, wygibasy w łóżku. Dostała przedwcześnie butlę śniadaniową i łaskawie do 8 pozwoliła sobie i mi na sen. Gdy zobaczyłam ciemne chmury za oknam, byłam wniebowzięta! Czekam aż ona teraz padnie, to i ja się położe; i chętnie nie pójdę na spacer!!!
i co, już się wypadało, wyburzyło???
Gogoja - powodzenia! Wkrótce ujrzysz Synka :-)
Vii, Madzioszka - jednak zlot na jeden dzień u Katoryby hihi
Vii - oby to zęby, a na to wygląda
Anias - nie zazdroszczę godziny przebudzenia... Szkoda, że już koniec wakacjowania się nad morzem, ale fajnie, że wracasz hihi
Wera - zrobisz usg, pewnie trochę poćwiczycie z córcią i będzie OK Piękna waga i wzrost Haniulki! :-)
Beti - zdolny chłopak z Dawidka, majsterkowicz hihi
Emri - pozytywny smutek, ciekawe doznanie...
Katoryba - myśli o drugim dziecku się już przewijają Turystyczne z przewijakiem miały być w Dariuszu, chyba firmy Baby Design, możesz sobie na ich stronie zobaczyć czy by Ci odpowiadało. A 140x70 jest faktycznie przyszłościowe, no ale nie każdy ma właśnie tyle miesjca... Do zobaczyska!
Godzina 5 minut 40 kiedy pobudka zagrała... Tylko to nie rezerwa a Lena się obudziła :/ Do 7.20 były śpiewy, rozmowy, wygibasy w łóżku. Dostała przedwcześnie butlę śniadaniową i łaskawie do 8 pozwoliła sobie i mi na sen. Gdy zobaczyłam ciemne chmury za oknam, byłam wniebowzięta! Czekam aż ona teraz padnie, to i ja się położe; i chętnie nie pójdę na spacer!!!