Mamy 2011

[emri]

Hejo Vii ja też jestem z 5 stycznia a to kłucie to co innego niż takie kłucie pod żebrami, mam wrażenie, ze Mały jakoś zmienił pozycję i mnie uciska na coś i to tak boli...zobaczymy dzisiaj na usg a do prasowania lepiej kogoś zatrudnij, ile tego jest to masakra)) Katoryba ma fajnie, jak dobrze pamiętam mama ją wyręczyła

my w pokoju Filipa oprócz łóżeczka będziemy trzymać wszystko dla niego, przewijak, ciuszki, kosmetyki itd.

Myyszaaa dołącz naszą nową forumowiczkę do nas

Katoryba ta dziewczyna mówiła, ze w nocy dwa porody słyszała... ta położna jakaś dziwna była, dobrze, ze do nas przyjdzie inna. A nasi panowie na SR ciągle mieli łacha z tych szczepień...wg ich obliczeń becikowego nie wystarczy, więc żeby zaoszczędzić, na śniadania będą płatki z mlekiem-wiadomo jakim)) pampersy będą suszyć, bo w ten sposób nie będzie trzeba kupować nawilżacza powietrza...inne pomysły też były...nieźle się wczoraj naśmiałam))

 

[Groszek_Kokosowy]

emri to wesołych tych panów macie na sr co do prasowania to spróbuje sama, może na siedząco nie będzie tak źle. Daj znać jak po wizycie

ja jutro zabieram się za pranie ciuszków

a i przegapiłam pytanie o dołączenie nowej koleżanki do grupy... też jestem za

 

[emri]

Mój Mały Lokator spisuje się na medal odwrócił się już główką w dół, waży 2300g, będzie kawał chłopa z niego! To co mnie tam bolało to jego nóżki, ciągle je wypycha na boki Ale teraz jak już wiem, że to on to wszystko zniosę. Gin zrobił mi wymaz na paciorkowce. Szyjkę mam znacznie skróconą, kazał dużo wypoczywać, już mu nawet nic nie mówiłam, że muszę zapierdzielać na uczelnię...Za dwa tyg. do kontroli. Taka jestem szczęśliwa, ze Synalek dobrze się rozwija i wszystko u niego gra))
Buziaki Kochane

 

[Beti1986]

emri bardzo zabawne teksty tych panow z sr grunt zeby pozostac w optymistycznym humorze!

ciekawe co tam u anias bo od kilku dni sie nie odzywa i zaczynam sie martwic czy wszystko ok?!

vii zgadzam sie, ze z tym porodem to nigdy nic nie wiadomo, mozna sie wiele godzin meczyc a mozna urodzic w krotkim czasie.

mam do was pytanie. od jakiegos czasu odczuwam takie jakby kolatanie serca, czesto mam wrazenie, ze bije jak szalone i czuje jak mi krew w zylach mocno pulsuje. dzis zmierzylam sobie cisnienie i mialam ok ale tetno az 104!!! wiem, ze w ciazy zwieksza sie ilosc krwi w organizmie i to moze byc przyczyna ale wczoraj i dzis wieczorem czuje jeszcze taka ciezkosc na sercu.co o tym sadzicie? macie cos takiego?

 

[emri]

Dzień dobry Dzisiaj ja pierwsza się melduję

Beti puls w ciąży jest zawsze podwyższony, ja mam czasami powyżej stu. A co do kołatania serca to ciężko tu coś poradzić, może poobserwuj się kilka dnia, mierz ciśnienie trzy razy dziennie, a jakby coś niepokoiło Cię nadal to najlepiej zgłoś się do lekarza.

Wyciągając głowę z pod kołdry widzę, ze dzisiaj powtórka pogodowa z wczoraj...W takim razie jeszcze nie wstaje

 

[Minesota]

Apmg - Witaj, zostałaś dodana do grupy :-) Daj znać czy ją znalazłaś :-)
Vii - powiedz w banku że muszą się pospieszyć bo nie damy rady bez dzieciaczków cię na parapetówie nawiedzić :-) A napisz w jakich rejonach nowe mieszkanko ?
Emri - czyli twój indywidualny tok... to pic na wodę ??
Beti - co do palpitacji - nie miałam... ciśnienie mierzę codziennie :-( w ostatniej ciąży pod koniec miałam 160 :-(

AniaS.... kobieto odezwij się :-)

Pozdrawiam :-)
Ja dziś też nigdzie nie ruszam się :-)

 

[Groszek_Kokosowy]

i ja się witam

okropna pogoda... w dodatku miałam straszna noc, prawie wcale nie spałam, bo albo mnie bolały plecy, albo brzuch, albo nogi i ręce podskakiwały jak szalone...aż mi się płakać z tego wszystkiego chciało. Dopiero rano zasnęłam i przez 2 godziny lepiej się wyspałam niż przez cała noc...

emri cieszę się, że z Filipkiem wszystko dobrze tylko zastanawia mnie ta waga... u mnie lekarz powiedział, że Hania jest jak na 33-34 tydzień, czyli jakoś tak jak Ty i wazy 1800g, a Twój maluch 2300g... to ta moja dzidzia to chyba będzie długa i chuda... nie wiem już nic nie rozumiem...

Beti1986 ja czasem też mam takie kołatanie serca... zwykle trwa to kilkanaście sekund i nie ma przy tym innych objawów, puls czasem też jest powyżej 100...musisz się obserwować ile to trwa i jak często i czy są inne objawy...

Myyszaaa obawiam się, że w banku nie bardzo ich obchodzi moja ciąża... ale to nic już uprzedziłam męża, że będziemy mieli w domu przedszkole jak będziecie nas odwiedzać maluchy się będą bawić a my plotkować

Anias odezwij się!

kurcze denerwuje się, że coś nie tak...anias miała wizytę i już się nie odezwała... może ktoś ma do niej inny kontakt ??

 

[emri]

Myyszaaa delikatnie powiedziane, ze to pic...właśnie zjadam późne śniadanie i spadam się kształcić:/

Vii nie ma co się porównywać, bo po pierwsze co sprzęt i lekarz to inne pomiary, a po drugie może Twojemu gin coś się ubzdurało z tą dużą wagą. Filip miesiąc temu, czyli dokładnie w 29tyg. ważył 1800g tak jak Hania teraz. A wziąć to na chłopski rozum to wydaje mi się to ok, bo mam urodzić za 1,5 miesiąca czyli do takiej wagi przeciętnej brakuje Małemu z 1kg,czyli akurat w tym czasie przybierze tyle.

A do Anias ja nie mam kontaktu, gdzieś były nr gg, ale ja nie posiadam...

 

[Groszek_Kokosowy]

tylko z pomiarów ona jest duża na około 34 tydzień (główka, brzuszek i nóżki)... sama już nie wiem... oby tylko była zdrowa

nr gg do Anias jest na grupie, ale jej od czasu wizyty nie ma też na gg...

aaa miałam dać znać w jakich okolicach jest nowe mieszkanie... os. słoneczne, niedaleko dawnej billi i nowego e.leclerka (czy jak mu tam )

 

[Minesota]

Coś na poprawę humoru - syn wymyślił imię jeśli dzidzius okaże się dziewczynką - to będzie audycja lub w zdrobnieniu audycjula :-)