reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2011

Beti1986 gratuluje synusia Dawidka. Cieszę się że u Was wszystko OK i jesteście już w domu !!!!!!!!!!!!

Mam nadzieje, że napiszesz bardziej szczegółową relacje z porodu i pobytu w szpitalu, bo dla nas jeszcze ciężarówek to bardzo ważne.

Fajnie tak czyta się, że poród to masakra ale dzidziuś wynagradza wszystko, to bardzo budujące........

Też kupię to mleczko w tubce :)

Beti a tak wracjąc do wagi dużo spada kg po porodzie??
 
reklama
Dzień dobry!
Zdaje się, że dzisiaj pierwsza:-)

Witaj Beti ponownie:D Super, że już w domku jesteś z Dawidkiem! Czekamy na jakieś piękne fotencje:) Jak małż przejęty?

Jestem ciekawa ile z rzeczy jakie wzięłam przydadzą mi się w szpitalu niby nic wielkiego nie brałam ale zawsze. Najwyżej mój mi przywiezie albo zawiezie. toś szpitak nie na końcu świata:D

Kordek no ja mam nadzieję, że dojedziesz a nie w samochodzie urodzisz:-p :-p

Mi się dziś śniły jakieś głupoty, śniło mi się że musałąm sie w cisnąć w mega małą piżamkę i w niej nosiłam kotki i pieski i pingwinki. Brałam i wynosiłam z pokoju a one wchodziły i ja znów je wynosiłam i tak w kółko. Heh ja to mam wyobraźnie nie pogadasz:)

Miłego dnia kobietki! i Maleńcy Faceci:D
 
dzień dobry wszystkim:)

Beti-super, że juz jesteś w domku. Buziole od nas dla Was;)

anulka.b.p-gubienie wagi to sprawa indywidualna i zalezy od wielu czynników;) po pierwszej ciąży (przytyłam 25 kilo) w 6 tygodni po porodzie założyłam swoje przedciążowe spodnie. Natomiast teraz zgubiłam dopiero 13 kilo i nadal wyglądam jak w 5 miesiącu ciąży:-) nie wiem jak to zrobię ale do maja muszę zgubic resztę(komunia, chrzciny itp)

a u nas... Nadia przekonała się do łóżeczka i kolejną noc przespała u "siebie", rano po małej toalecie położyłam ją do łóżeczka i nie uwierzycie:szok: Nadunia "porozmawiała" z kablem wiszącym koło łóżeczka, z biedronami i motylkami, pośmiała się i zasnęła:)

we wtorek na 12 mamy wizytę w przychodni i szczepienie, ciekawe jak mała będzie przechodziła poszczepienny czas.

chłopcy wyprawieni do szkoły i pracy, mieszkanie prawie ogarniete więc czas na chwilę spokoju z kawą "Inką" w ręku;)
 
anulka anias ma racje z tym gubieniem wagi... ja np całą ciążę chodziłam w spodniach sprzed ciąży tylko na końcu już nie zapinałam zamka... ogólnie przytyłam 12 kg i już wróciłam do swojej wagi, no nie licząc tej pozostałej po ciąży oponki, której muszę się pozbyć gatkami obciskającymi, albo pasem poporodowym... a Beti o wagę to Ty się nie pytaj, bo ona chwile przed porodem to wyglądała jakby była max w 6-7 miesiącu ;)

Madzioszkaa ale masz wyobraźnie ;) kotki, pieski i pingwinki ;) super :)

Anias
widzisz jaką masz słodką gadułkę :) tylko gorzej będzie jak pyskować zacznie ;) a Hania dzisiaj tak gęgała, że wyszło jej "Hania" :) też obawiam się szczepień... a szczepicie na ratowirusy i pneumokoki ?? czy tylko te podstawowe szczepienia ?? ja nadal mam zagwozdkę na co szczepić...ooo przypomniałaś mi, że też wczoraj kupiłam inkę ;) i mam na nią ogromną ochotę :)

a my dzisiaj znowu na położną czekamy :/ a wieczorem jedziemy do teściów... dobrze, że auto duże, bo G aż się przeraził ile tego zabrać trzeba "eee co jeszcze wanienka" ;)
 
Joł,
Mój książę w nocy troszkę świrował - 4 pobudki były od zaśnięcia a po 5 już nie zasnął :/ może liczył na kąpiel hehe. Moje gardło ma wielką kluchę w sobie :| temp nie ma ale czuję się niewyraźnie. Myślałam, że odpuszczę dzisiaj spacer ale będę musiała skoczyć do apteki doz.pl po rutinoscorbin i tantum verde. Czym jeszcze może się leczyć z przeziębienia matka karmiąca?
Oby tylko małego nie wzięło :(

anulka - ja 2 mies po porodzie mam jeszcze +3kg a w ciąży przytyłam 10kg. Pewnie by mi więcej spadło ale był czas, że wciągałam sporo słodyczy.
Do porodu jak najbardziej mleczko w tubce wskazane. Dziewczyny tu już przed porodem wyjadały z torby hehe ja się nie złamałam - dopiero na porodówce.

Beti - witaj na starych śmieciach :) zdawaj relacje bośmy ciekawe :)

Madzioszka
- Twój sen to prognoza pogody: pingwinek że śnieg i zima, kotek cieplutki - tęsknota za ciepełkiem, piesek - żeby kotkowi nie było smutno :)

anias
- Nadusia musiała przywitać się z kablem po nocy :) i opowiadała biedronkom co jej się śniło i powiedziała że idzie dośnić resztę :)

vii - my to chyba będziemy musieli przyczepkę zabrać w takim razie :/
 
vii-po rozmowie z panią doktor zdecydowaliśmy się na szczepienie 6w1, mieliśmy okropne przeprawy z Bartusiem więc dodatkowo szczepimy na rotawirusy i pneumokoki.

Katoryba-po Tobie wogóle nie widać, że w ciąży niedawno byłaś:) jak oglądam zdjęcia ze spotkania to się zastanawiam skąd tam się wieloryb wziął(czytaj JA):-)
 
Ostatnia edycja:
Katoryba rozłożyłaś mnie tą prognozą:D Fakt faktem mam 2 koty ale nie je wynosiłam:D Kuruj się kobitko bo smarka nie dobrze mieć nawet nie mając dziecka. Herbatkę z cytrynką i miodkiem i do łóżka!!!

Anias Twoja Nadia to gaduła będzie, będzie szczebiotać na całe ZG:) Gorzej faktycznie jak zacznie Ciebie przegadywać, to będzie ciekawa rozmowa ty słowo a ona pięć;p

Vii to chyba już wiemy jakie będzie pierwsze słowo Hani;) Będzie uwielbiała swoje imię:D Miłego weekendu u teściów!

co do kg po ciąży i ciążowych nie ma w ogóle reguły ja nie tyłam nic dopiero na koniec mi się udało, aż ciekawa jestem ile tym razem wskoczyło do przodu.
 
ech napisalam mega posta za dwa dni i mi wcielo nooooooooooooo........az sie wkurzylam;/ cos za duzo nerwow ostatnio - trzeba sobei meliske zaparzyc:)

- po pierwsze - widze, ze OpenFinanse nie ma zbyt dobrej renomy...musze poagdac z M;/;/;/;/ bo tam wlasnie mnie tak potraktowano;/;/;/
- po drugie - katorybko - idziesz do aopteki tam na Anieli Krzywon?? ja tez musze dzisiaj tam wybyc, a tak mi sie nie chce wychodzic, ze masakra...wczoraj prawie przelezalam caly dzien - fikolki, stawianie sie brzucha i skurcze...no i zdrowka!!!!!wiem, ze mozna przy karmieniu ciazy brac rowniez paracetamol na zbicie goraczki, syropki Stodal lub bronchosol, na pewno Oscillococinum i nawet raz bralam antybiotyk na zeba jak Bartka karmilam - chyba Duomox to byl i spokojnie moglam karmic. Wiec wybor jest i to na pewno wiekszy niz w ciazy:):):)a jak cos to do lekarza smigusiem:) Mam nadzieje, ze to skierowanie nie bedzie problemem,....w koncu laksi nie robi - a jak cos to nawet bym poszla nie do pediatry a do rodzinnego swojego i przedstawila sprawe - mysle, ze wystawic tez powinnien.
- po trzecie Vii - na pewno szczepionka na rotawirusy....te jak najbardziej polecam - juz nawet nie tak na pneumokoki, bo szczepow jest bardzo bardzo duzo, ale te na bank - nie wiem ile teraz kosztuje w pakiecie - my placilismy no prawie trzy lata temu cos ok.270zl za rotarix...a reszta to podobno sie bardzo ceny zmeinily - wiec nie powiem....
co do wagi po porodzie - ojjj to bardzo roznie - ja w szpitalu zostawilam 10kg - ale spuchnieta bylam to fakt;/ i mnej przytylam niz teraz;/;/ Teraz nowoscia dla mnie jest spuchnieta twarz i nogi !!!! no i to, ze juz 14kg na plusie - ale co tam...gubic bede pozniej...Po Bartuniu wrocilam w jakies 2m-ce po porodzie do wagi sprzed ciazy - a jadlam wierzcie mi wiecej niz w ciazy, taki apetyt mialam, a potem jeszcze spadlo prawie 7kg...wiec bylo suuuuper:)zobaczymy jak teraz - pocieszam sie, ze musialam pierw nadrobic te 7 hihihihi no i dopiero nabieram:):):) heheh no jakos trzeba sobie poprawiac humor nie???no ale z zalem sie patrzy na te wszystkie spodnie, spodniczki itd, ktore wchodza i zatrzymuja sie w polowie ud - bo tam wszystko mi idzie tzn - uda, biodra - no i oczywiscie brzuszek:) a cyce....ech..tutaj moglo by byc wiecej;/ tylko miseczkia o numer wieksza;/;/;/;/

- aaaaa mialam sie pytac - znacie jakas dobra kosmetyczke???zarosly mi brwi hehehehehe kilka tygodni zaniedban;/ nie chcialo mi sie skubac...a teraz wole by to ktos zrobil profesjonalnie, bo mi to wyjdzie z kopniakami w brzuchu ...chmmmm ze tak powiem niesymetrycznie:p
 
Ostatnia edycja:
reklama
marttini nie denerwuj się... chociaż wiem, że to nie takie proste, sama niedawno przechodziłam branie kredytu w ciąży... ale wszystko się na pewno ułoży :) musi :) niestety co do kosmetyczki to nie doradzę... nigdy nie korzystałam z takich profesjonalnych przyjemności ;)

a ja muszę iść dzisiaj na rynek do drogerii i też wcale mi się wychodzić nie chce, może gdzieś się po drodze spotkamy ;) ... zmęczenie po całym tygodniu już bardzo daje mi we znaki...
 
Do góry