Beti i jak tam się trzymasz ?? ehh myślałam, że urodzisz tak jak ja w 39t2dc w sobotę
no, ale jeszcze jutro jest weekend, a jak nie to może wtorek jak Hania skończy miesiąc
Marttini dzięki za info o lekarzu, bardzo możliwe, że skorzystam
w pon zadzwonię się umówić
Katoryba a nie zgadłaś
nie poszło ani o kinekta ani o bałagan
sama dokładnie nie wiem o co poszło... ale tak jakoś się zapętliło, że dzisiaj powiedziałam, że jak tak dalej będzie to w pon nas z Hania nie zastanie w domu... i to poskutkowało... poszliśmy do sklepu, a później przyszedł i się przytulił, zapytałam czy się zgubił i zabłądził, że przylazł do mnie na co on, że się właśnie odnalazł
poszło o to, że on czegoś nie zrobił, bo ja czegoś nie zrobiłam, ja nie zrobiłam, bo on nie zrobił... i całkowicie przestaliśmy się do siebie odzywać z takich głupot... ten jeszcze dodał, że nic nie robię tylko 8 godzin na kompie siedzę i całkiem się wkurzyłam... no ale już jest chyba ok
w każdym razie nikt nikogo nie zabił i nadal razem mieszkamy
a w ocusie byłaś z Bolciem ??