reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

huhu spokojnie już niedługo wyjdziesz :) a dlaczego tak długo małego w domu trzymasz ?? Hania już od tygodnia spaceruje :) a miała w szpitalu podawany antybiotyk, więc pediatra i położna kazały odczekać 2 tyg i 3 dni przed werandowaniem... także Ty powinnaś już po 2 tyg werandować i od 2-4 dni spacerować :) my też mamy smoczek z TT i mimo, że kupiłam inny jakiś niby uspokajający to Hania i tak woli tamten :)
 
reklama
Kolejny bryyyyy dzień...

Mamuśki - czy w łóżeczkach/kołyskach Wasze dzieciaczki mają poduszki czy może kliny? A może leżą na płaskim? Jaki teraz trend panuje w tym temacie?
Mysza - odpoczywaj! :-)
Katoryba - z Ciebie to przodowniczka spacerowa jest :-)
Madzioszkaa - mnie też w ostatnich dniach złapało wieczorem kilka skurczy jak na okres w dole brzucha i zaczęłam się zastanawiać czy to jakieś zapowiedzi... A w kwestii twardeniania brzucha - u mnie występuje czynnościowe stawianie się macicy, czyli jak za szybko wstanę, zmienię pozycję...

A moje gardło chyba ciut lepiej, traktuje je ciepłymi herbatkami z cytryną, nawet wodą z solą przepłukałam :D Muszę jednak się wzmocnić ogólnie, bo obawiam się, że coś chce mnie powalić na łopatki... Zmierzyłam sobie dziś znów temp. - osiągnęłam 36,5 st.C... Ciepełko wróć!!!
 
o nie ja sobie wypraszam:-) Nikomu się wbijać w kolejkę nie będę:D mam taką nadzieję przynajmniej:D Mi tu wróżą wszyscy na 38 tydzień, Bo jeszcze siłą autosugestii mi wywołają:)

Izuniek moja lekarka twierdzi, że u ciężarnej 37 to nie temperatura tylko norma:) Ja zawsze mam 37 jak mi spadnie do 36,6 to się czuje chora dopiero:-D

Katorybie to chyba faktycznie należy się tort w nagrodę za wytrwałość spacerową:)

Czekam na moją ładniejszą połowę i jadę do mateńki. Mam nadzieję, że nie naprodukujecie tyle stron żebym nie mogła tego ogarnąć:-D
 
huhu - mamy smoczka wisienkę kauczukowy (na początku dawałam mu silikonowy ortodontyczny ale nie chciał go), ostatnio kupiłam mu też TT taki płaski ale jakiś taki krótki mi się wydaje i też go nie chce :/ a przed jedzeniem jak się tak wydziera to nie ma szans żeby złapał smoczka - jedynie jeszcze bardziej się wścieka, że cyca jeszcze nie ma :|

Madzioszka - torta? chętnie :) tylko krem z bitej śmietany ma być i malinki mniam mniam
 
Ostatnia edycja:
u mnie objawy przepowiadajace caly czas sa:) twardnieje brzuch od ponad tygodnia wiec skurcze sa ale nieregularne. glowka mi napiera na krocze i dupke i caly czas mam wrazenie, ze zaraz zrobie kupe:) i do szly do tego bole jak na okres, ktore mam przez caly dzien. dzis odwiedzam lekarza i ciekawe,ciekawe...

madzioszka oto co mowi moja madra ksiazka:
"Objawy przedporodowe
Zmiany i objawy fizyczne okresu przedporodowego moga trwac przez miesiac i dluzej - lub tylko kilka godzin. W okresie tym nastepuje skracanie sie i rozwieranie szyjki." do tych objawow naleza miedzy innymi: obnizenie sie macicy i plodu, narastajacy ucisk na miednice i odbytnice (zwiazane z bolami jak na okres), ciagly bol krzyza.

Takze moim zdaniem nie masz sie co martwic bo ja pierwsze objawy zauwazylam juz dawno. a od poczatku zeszlego tygodnia stopniowo sie one nasilaja.
 
Dziewczynki przepraszam, że nie odpiszę po nicku do każdej z Was ale dużo postów strasznie piszecie i nie nadąrzam!;)

Nie robiłam jeszcze zdjęć z małymi dziećmi więc może być pierwsza eksperymentalna! Jeszcze kilka sesji chcę pociągnąć za darmo natomiast później będzie albo drobna opłata albo 'drobna' publikacja na stronie na którą będę tworzyć.

Zdjęcia udostępnic może Beti, która jest ich właścicielką ... chyba same rozumiecie :)

Nr wcześniej podałam także jak coś to sms lub tel.

A i odnośnie pasty komfort, dokładnie mam na myśli tą 'komunistyczną'. Kilka dni temu sprała mi wielką plamę po kupie na body Kasperka. Jest rewelacyjna, spiera również ślady po marchewce gotowanej i wszystkich słoiczkach obiadowych- jak dla mnie rewelacja!!!!

Pozdrawiam brzuchatki i już upieczone mamcie!;*
 
Beti ja obstawiam pon, weekend sobie jeszcze odpocznij i spędź miło z przyszłym tatusiem ;)

A skoro wy takie miłośniczki kup to może doradzicie coś na zaparcia w ciąży. Bo już mnie strasznie wkurzają i męczą, a nie wiem czy można, że tak powiem na siłę robić i czy zbytni wysiłek i parcie nie zaszkodzą mojej małej współlokatorce :(
 
Beti ja obstawiam pon, weekend sobie jeszcze odpocznij i spędź miło z przyszłym tatusiem ;)

A skoro wy takie miłośniczki kup to może doradzicie coś na zaparcia w ciąży. Bo już mnie strasznie wkurzają i męczą, a nie wiem czy można, że tak powiem na siłę robić i czy zbytni wysiłek i parcie nie zaszkodzą mojej małej współlokatorce :(
Hej
więcej pij... polecam buraczki... śliwki :-)

Pozdrawiam
 
reklama
My już spacerze i obiad wstawiony... wszystko z Hania na rękach, bo ciągle marudzi... sama nie wiem co to... dzisiaj nie podałam wit :/ nie wiem czy to kolki, bo nie płacze cały czas tylko jak sobie przypomni... to jakieś takie jakby wymuszone jest... wydziera się wtedy jak głupia...a jak wezmę ją na ręce to przeważnie przestaje...

Beti ja jednak obstawiam weekend ;)

CzarnaKuna jakbyś się zdecydowała na eksperyment ze zdjęciami z dzieckiem to my się piszemy :) na publikację też się godzimy ;) może udałoby mi się namówić męża, a jak nie to ja sama z Hanią :) tylko gdzie Ty robisz te zdjęcia ??

Marzena współczuję problemu... ja zawsze miałam kłopot z zaparciami, a w ciąży jak ręką odjął... i teraz wróciło... faktycznie pomóc może dużo picia i np buraczki, albo inne potrawy "przepychające" ;) ja na początku ciąży też jeszcze miałam i jak chodziłam do kibelka to też nic na siłę ;) jakieś takie głupie ale bałam się, że urodzę na tym kiblu ;) jak nie będziesz się tak wysilać, że zrobisz się czerwona i zabraknie powietrza to nie powinno się nic dziać z dzidziusiem :) ale popróbuj jedzenia :)
 
Do góry