Mamy 2011

[gogoja]

hej

Madzioszka i Aestima fajnie że wróciłyście

Siw lada dzień Wójcio sam pójdzie

Vii no to Hania już ma towarzystwo super że jest taka towarzyska

Jak tam dzieciaczki przedszkolno/ żłobkowe dobrze idzie klimatyzacja ?
U nas mały młyn związany z urodzinami Błażeja do tego kilka spraw się na siebie nałożyło ... Błażko zdobywa nowe umiejętności, ostatnio na tapecie jest wchodzenie po schodach ...
No i doczekałam się słowa MAMA z ust mego syna ogólnie już coraz więcej mówi (oczywiście po swojemu)

 

[outstanding]

Witam i ja! Z doskoku, jak zwykle..
Buziaki dla wszystkich !!!
Gogoja u nas też lada dzień roczek.. szok, jak ten czas leci..
Witam serdecznie wszystkich, serdecznie pozdrawiam i obiecuję, że jak w końcu się kiedyś ogarnę, to będę częściej wpadać.. chociaż chyba wcale nie tęsknicie, hehe

Siw@ Wojtuś już duuuży chłopak! ale widzę, że Majcia go jednym zębiszczem wyprzedziła
Idzie jak burza.. 3 tygodnie a ona ma już 6 zębów.. szok... ale ile gorączki i płaczu przy tym, ech
Madzioszka buziole dla Beatki!!

 

[karolq8]

Witam sie

Siwa buziak dla wojtusia na 9 miesiecy

My dzisiaj bylismy w zlobku na jakies 2 godzinki mala fajnie bawila sie z pania jutro zostawie ja juz na jakas godzinke strasznie sie denerwuje

 

[Beti1986]

siwa ja mam pchacz zyrafe i moge ci pozyczyc jak sie bedziemy na weekend widzialy

 

[szczesliwa]

heeey

aestima fajnie że jestes!

anias beti spotkanie fajne mój syncio zjezdzał z nadia jak wariaci na zjezdzalniach, a na koncu sie wycałowali na ławce hahaha
nadia gada zdaniami powtarza slicznie -widac dusza towarzystwa mego syna chwalic nie bede hehehe bo roczniak a sam zjezdza wchodzi siada bawi sie w piaskownicy...zaczyna robic sie lżej

 

[Beti1986]

aestima no wlasnie ja ci dzis moiwlam o corce anias i o synku szczesliwej, ze szaleja na zjezdzalni ja nie wiem co

 

[anias:)]

siw@-spóźnione buziaki Wojtusiowe

szczęśliwa- fakt szaleją aż czasem włosy dęba stają też szok zaliczyłam jak wchodzi po schodach na zjeżdżalnie! Za każdym razem mam ciary na plecach ale zaraz się uspokajam "przecież on potrafi" I nie żebym komuś słodziła potwierdzam bardzo samodzielny chłopiec .Można już spokojnie pogadać bo sam się sobą fajnie zajmuje.Takie już dorosłe te nasze maluszki się stają a o ich całowaniu to musimy sobie pogadać hehe

karolq-gdzie Zuzę do żłobka dajesz? do prywatnego czy miejskiego?

 

[karolq8]

anias prywatny tup tup na strumykowej

 

[Izuniek]

Hej ho,

MamusiuNoesi - oby szybko znalazł się dobry właściciel dla psa!
Siwa - cmoknij Wojcia na kolejną miesięcznicę :-*
My też mamy żyrafę pchacza, ale teraz nagle wrócił do użytku domowego, Lena śmiga znim nawet do naszej małej łazienki
Gogoja - Dumna "MAMO" schody będą dłuuugo na tapecie żadnych Ci Błażko nie przepuści hihi
Szcześliwa - syncio wchodzi po kolanach czy normalnie, wyprostowany? :> On to agent od urodzenia a L. nie daje sobie ubrać kurtki... Buntowniczy okres :/
Anias - troszkę zazdroszczę Nadusiowej umiejętności mówienia :> dogadać się łatwiej hihi ale ona szybko zaczęła a czy Bartek też taki szybki był w mówieniu?
Outstanding - szybko Wam idzie ząbkowanie i będzie po sprawie
Karolq - Spokojnie, możliwe że Zuzka nie odczuje braku Twojej osoby w pobliżu (oby!) skoro już panią polubiła, to musi być dobrze!
Beti - a miałam pisać, że widziałam Ciebie z mężczyznami życia w Biedronce w poniedziałek niestety my już od kasy wychodziliści, a wy przy owocach/warzywach staliście, wiec nie było już jak się chociaż przywitać

Czas na prywatę : wczoraj zaliczyłam obiad i deser na mieście z okazji rocznicy ślubu, fajnie było tylko we dwoje się wybrać Poza tym zebowe marudzenie u nas :] Chwilami Lena bywa nieznośna, o poczuciu właśności do wszystkiego nie wspomnę

 

[paulineczka1989]

Dzień dobry
karolq i jak tam Zuzia? i jak Ty się czułaś zostawiając ją tam na tę chwilę samą?
Izuniek my też mamy nie długo rocznicę.. ale nie ślubu.. a ciekawe czy będzie nam dane pobyć chwilę we dwoje.. Bo jakoś nie pamiętam kiedy mieliśmy taką okazję. Marudzenie to i teraz u mojej małej jest.. A jeszcze teraz cieżko ją położyć w dzień;/

Dziś dzień wolny... No i moze od września zostanę w domu.. będzie trzeba zrezygnować z pracy, albo .. zostanę zwolniona.. Nowa kierowniczka i nie wiem jak ona zareaguje na te moje godziny popołudniowe.. czy będzie jej to odpowiadać.. ale jak nie... to będę się cieszyć, zostanę z Roksą w domu, bo mi jej brak jak jestem w pracy...
U Roksy katar zanikł, temperatura w normie.. więc to był tylko 1 dzień złego samopoczucia całe szczęście

A dziś jak wolne to nic mi się nie chce.. Zrobiłabym dzień lenia, ale o tym nie ma mowy, bo jest tyle do robienia w domu...;( i jeszcze ta duchotaa..

Miłego dnia