anias:)
Fanka BB :)
vii ja też tak mam czasami, to chyba burza hormonów (tak to sobie tłumaczę), czasami sama siebie nie poznaję ale cóż trzeba przetrzymać minie kiedys no nie?
jestem po wizycie , nie musze już brać luteiny, łozysko samo wytwarza już odpowiednią ilość, miałam schizę co do witamin ( naczytałam się w necie , że zawarta w nich witamina A jest szkodliwa dla dziecka) ale lekarz uspokoił mnie , że nic maleństwu nie grozi. Od dziś żadnego zbędnego szperania w necie
W poniedziałek wieczorem mam usg i mam nadzieję, że potwierdzi się iż nosze w sobie dziewczynkę, nie mogę się doczekać
jestem po wizycie , nie musze już brać luteiny, łozysko samo wytwarza już odpowiednią ilość, miałam schizę co do witamin ( naczytałam się w necie , że zawarta w nich witamina A jest szkodliwa dla dziecka) ale lekarz uspokoił mnie , że nic maleństwu nie grozi. Od dziś żadnego zbędnego szperania w necie
W poniedziałek wieczorem mam usg i mam nadzieję, że potwierdzi się iż nosze w sobie dziewczynkę, nie mogę się doczekać