reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2011

Hej laseczki! Jakoś ostatnio nie miałam weny na klepanie, więc nieco zaniedbałam temat ale ciągle jestem z wami!

Odnośnie szkoły rodzenia, bo kma1982 pytała parę stron wcześniej, to jestem wpisana na 10stycznia na 18.30. Spotkamy się?? ;)
Aligator - też miałam skierowanie od Labera na prenatalne do naszego szpitala. Nie bój się, będziesz miała też robione i usg, bo to nierozłączne dwa etapy tego badania. Mi wykonywał Pankiewicz ze względu na urlop Labera. Pamiętaj żeby być na czczo i nie stresuj się jak będziesz pierw z papierami po pięterkach biegać, bo to normalne. Muszą Cię przyjąc na oddział i zrobić wpis a później, wypis. Na wypisie też pewnie zobaczysz 'poronienie zagrażające', co nie musi oznaczać prawdy- po prostu bez takiego zapisu badanie nie będzie refinansowane z NFZ. Wyniki miałam jakoś po 12 dniach. Tzn USG na bieżąco komentowane tylko badanie z krwi było z opóźnieniem. Powodzenia!!! ;)

Pytanko do lasek które już się rozglądały za powozami... gdzie w ZG można obejrzeć wóziołki firmy Musty i Jane ???
 
reklama
Huhu - dzięki za odpowiedź :-) sama się zastanawiałam jak to wygląda :-D

Dziewczyny założyłam prywatną grupę - ale coś nie działa :-) kogo dołączać ??(jak zacznie działać)
 
Odnośnie szkoły rodzenia, bo kma1982 pytała parę stron wcześniej, to jestem wpisana na 10stycznia na 18.30. Spotkamy się?? ;)
Aligator - też miałam skierowanie od Labera na prenatalne do naszego szpitala. Nie bój się, będziesz miała też robione i usg, bo to nierozłączne dwa etapy tego badania. Mi wykonywał Pankiewicz ze względu na urlop Labera. Pamiętaj żeby być na czczo i nie stresuj się jak będziesz pierw z papierami po pięterkach biegać, bo to normalne. Muszą Cię przyjąc na oddział i zrobić wpis a później, wypis. Na wypisie też pewnie zobaczysz 'poronienie zagrażające', co nie musi oznaczać prawdy- po prostu bez takiego zapisu badanie nie będzie refinansowane z NFZ. Wyniki miałam jakoś po 12 dniach. Tzn USG na bieżąco komentowane tylko badanie z krwi było z opóźnieniem. Powodzenia!!! ;)
tak :) spotkamy się ;) ja nawet nie wiem czy ukończę ;)mnie też tu dawno nie było, jestem w 20 tc, nie czuję jeszcze ruchów, co najwyżej bąbelki, ale nie wiem na 100% czy to maluszek czy gazy :) Na pewno wiem za to, że będzie synek :) nad imieniem się zastanawiamy- Julek lub Piotrek, albo może Julian Piotr :) Prenatalne też miałam w N.Soli u Suszczewicza, na badania krwi czekałam ponad miesiąc, matko jak ja się stresowałam...a chodze do Pankiewicza, on przyjmuje tam gdzie Laber, więc na pewno nie ma aż tak dobrego sprzętu, żeby wszystko pooglądac...
 
Chłopaki P.&L. raczej mają dobre usg w gabinecie... na pewno jedno z nowszych, choć wiadomo zawsze może być lepsze;)
P.przy badaniu w szpitalu ciągle marudził, że nie ma takiej i innej funkcji, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia jak ze wszystkim, bo w zg urzęduje od niedawna. Prenatalne miałam w 13/14 tyg i robił mi już przez brzuch, ujęcia na monitorze kosmiczne to fakt, nosek, szczęki, paluszki itp. W gabinecie 2 tyg później L. nadal jeszcze dowcipnym podglądał, ale też wszystko jak na dłoni... nawet gałki oczne młodego mam na fotce nie mówiąc o chmurce siuśków ;)

Wam nadal robią przez podwozie czy już przez brzuch?

Odnośnie szkoły rodzenia to o ile pamiętam ona 8 tyg chyba trwa, więc pewnie obie nie dotrwamy do końca, ale ile się da tyle trzeba wychodzić..... jakiś koszmarek był z tymi zapisami :szok:

Zastanawiałam się nad Ksenią, ale 450zł wolę jednak inaczej spożytkować.... jak będzie podbramkowa sytuacja poproszę położną o prywatne spotkania - jakoś 60zł chyba godzinka kosztuje. Może mniej spektakularne, ale na pewno bardziej konkretne to będzie.:rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Hello)))
Dziewczyny, skontaktujcie sie z polozna srodowiskowa, ktora bedzie do was przychodzic po porodzie, na Chopina chyba jest ich punkt, ..........teraz jest tak, ze one przychodza tez przed porodem, od 26 tc chyba i powiedza to samo co w szkole rodzenia))))
Huhu - bez sensu placic))) sowiedz sie))

Moge podac nr mojej poloznej ktora przychodzila do mnie,. super babka...to wlasnie o0n powiedzial mi ze mogla przychpdzic wczersniej)))))))
Pani Ewa Gejner - 605 369 605

Jesli ktoras z was chce rodzic w Sulechowie i miec polozna przy porodzie to polecam p. Barbare Jasinska , pracuje w gabinecie Rzepki, tam ja mozna znalezc))
 
Ostatnia edycja:
Molitor to można wybrać położną jaką się chce??? Myślałam, że przysługuje ta z przychodni, do której się należy. Fajnie by było wybrać kogoś to jest już sprawdzony przez inne dziewczyny:)
 
huhu mi usg P. robi przez brzuszek, prenatalne też miałam przez brzuch :)
Co do szkoły, to ja mam nadzieję, że dam radę w ogóle dojśc na zajęcia z tym wielgachnym brzuchem :p

Molitor i te położne tak normalnie przychodzą przed porodem za darmo??
A jak się załatwia położną do domu? Trzeba w przychodni pytac?? i tam załatwiac? czy w szpitalu po porodzie?? bo ja się nie znam zupełnie na tym, w ZG mieszkam od niedawna i nikogo tu nie znam, nawet nie mam kogo zapytac...
 
Tak, moga przychodzic przed porodem, za darmo,tak mi mowila moja polozna. Mialam ja zreszta z polecenia od kolezanki, do ktorej przychodzila w czasie ciazy jeszcze.
Ja uczestniczyl;am w kszole rodzenia i dlatego zadzwonilam do niej dosc pozno, kolo 30tc, i do mnie tez przychodzila w czasie ciazy...mierzyla mi cisnienie, opowiadala o porodzie i o pielegnacji noworodka itp
Po porodzie w ZG szpitalu daja ci namiary na punkt poloznych srodowiskowych, dzwonisz tam i sie umawiasz, nie wiem czy mozna wybrac czy daja taka,ktora "obsluguje " twoj rejon......
Moze w domu znajde ejszcze te karteczke to wam napisze..
 
Hej
Sprawdźcie - też co macie wpisane w książeczce RUM - bo tam możliwe że macie wpisaną już :-) Ja miałam od 2000 roku już wpisaną położną środowiskową :-)


Pozdrawiam
 
reklama
Dziewczyny wklejam link do ciekawego artykulu na temat poloznych
W ciąży i po porodzie: Pod troskliwą opieką - Poród i połóg- Rodzice.pl
a na stronie nfz jest ich lista dla zielonej góry i druk, na ktorym decydujemy sie na polozna i z tego co wiem to trzeba ten formularz zaniesc w miejsce gdzie pracuje ta polozna.
A wy dziewczyny gdzie bedziecie do szkoly rodzenia chodzic? ja sie zapisalam do tej przyszpitalnej od 23 listopada.
Mam jeszcze pytanie, jestem teraz w 18 t.c. i zastanawiam sie nad badaniem z krwi pod katem wad genetycznych i nie wiem vzy to trzeba czy co? a moj lekarz nic nie mowil. Robilyscie to badanie?
 
Do góry