tygrynka zdróweczka dla was a co do szczepionki to sie nie martw lepiej późno niż wcale;-)fajnie że weekend udany mój też przepada za dziewczynkami
ja sie zastanawiam nad ta ciastolina ale nie wiem czy mały jest na nia gotowy ale chyba będę musiała spróbować i sie przekonać
dziś dzień zapowiada sie dosyć ładnie więc spacer obowiązkowo zaliczymy wole jak sie wyszaleje biegając dłubiąc w ziemi i zbierając przedziwne rzeczy z ziemi niż siedzi w domu i marudzi albo wpada na genialne pomysły tak jak wczoraj.wziął swoje małe krzesełko postawiał je na stołek i sie na to wszystko wdrapywał
no mam nadzieję, że tak będzie z tą szczepionką, bo już mam dość tego odkładania ale z katarem to go nie zaszczepię widać że mamy prawdziwych facetów, już latają za dziewczynami a z ciastoliną też mnie Seba zaskoczył że już się bawił, ale podobało mu się dłubać polecam zestaw coś w rodzaju takiego: CIASTOLINKOWE LUDZIKI- CIASTOLINA, AKCESORIA (1859837023) - Aukcje internetowe Allegro dodatkowe plastikowe elementy to była najfajniejsza zabawa o kurcze ale młody miał pomysł z tymi krzesełkami Ty to masz wulkan energii i pomysłów w domu
Martusia -4??? już??? o kurde...
my dzisiaj od rana szalejemy z regałami, masakra ze ścianami i podłogą w bloku - na dole regał odstawał od ściany 2cm a na górze 7cm Seba dzielnie pomaga, czyli mąż skręca, ustawia, Seba pomaga, a ja siedzę i pilnuję by nie podnosił półek, nie rozrzucał śrubek i nie uderzył się młotkiem