asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Bry
My z Anią w piątek byłyśmy w Dublinie na wizycie, Ania była grzeczna, no ale mamusia nagrodę obiecała
, pod koniec już się jej znudziło, ale i tak była dzielna. Dzidziuś zdrowy, silny i bardzo aktywny, nie można było go z mierzyć tak się ruszał. Ania zachwycona, co prawda zdziwiła się, że zdjęcie szare a nie kolorowe
, ale i tak wczoraj w przedszkolu wszystkim opowiadała, że widziała dzidziusia
Wczoraj w przedszkolu jak zwykle była grzeczna, za to w drodze tak śpiewała w autobusie na cały regulator i nie chciała się uspokoić, że aż ludzie na mnie patrzyli
My z Anią w piątek byłyśmy w Dublinie na wizycie, Ania była grzeczna, no ale mamusia nagrodę obiecała

Wczoraj w przedszkolu jak zwykle była grzeczna, za to w drodze tak śpiewała w autobusie na cały regulator i nie chciała się uspokoić, że aż ludzie na mnie patrzyli
