reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Cześć dziewczyny!
U nas od rana nerwówka, Rafał buntował się przy ubieraniu. Mówił, że nie umie, leń jeden. Ciśnienie skutecznie mi podniósł. Jeszcze wczoraj jak go odbierałam to nasłuchałam się jaki to był niegrzeczny. Koszmar jakiś. Nagadałam mu trochę, mam nadzieje, że pomoże i dziś będzie lepiej. Jak u Was?
 
reklama
mama Iza mój też dzisiaj sie buntował ale w drodze do przedszkola chciał żebym go niosła:baffled::eek::crazy: usiadł na chodniku i on nigdzie nie idzie eh 5 minut tak z nim wojowałam aż w końcu go wziełam bo czasu nie mieliśmy.Ale powiedziałam mu że Mikołaj wszystko widzi i że musi być grzeczny żeby dostać prezent to po chwili przytulił przeprosił i już szedł do przedszkola za rękę:tak:
Iza mój też łobuzuje w przedszkolu nie słucha za bardzo i robi to co chce choć ostatnio Pani powiedziała że się troche poprawił bo ja mu codziennie rano mówie że musi być grzeczny i słuchać cioci może coś w końcu do niego dociera:-D
 
Wczoraj byłam z młodą na kontroli stópek, bo trochę do środka jedną stawiała, było lepiej, pół roku temu, a wczoraj się okazało, że ma bardzo duże płaskostopie
confused8gj.gif
i trzeba będzie fizjoterapii
confused8gj.gif
i prawdopodobnie specjalnych butów
confused8gj.gif
, czekamy na list z terminem wizyty i dowiemy się szczegółów.


Mama Iza moja to też leń:confused2:, trafia mnie normalnie, bo tylko mama ubierz
 
Aguśka no u nas to rodzinne, bo jak chodziłam do podstawówki to też chodziłam na gimnastykę korekcyjną na stopy i kręgosłup, bardzo się starałam, żeby Ania siadała prosto, po turecku i zwykle było ok, ale ostatnio notorycznie siadała na nóżkach, kapcie wiecznie pozrzucane. Lekarka mówiła, że o też może być efekt tego, że zaczęła szybko chodzić, bo nie miała nawet 11 miesięcy i że czasem tak się dzieje. No nic, zobaczymy, co będzie
 
Kurcze dziewczyny z tego wszystkiego przyjrzę się młodemu. Najgorsze właśnie jest to, że rodzice załapią, że coś nie gra jak już jest porządna wada. Tak jak u nas z okularami było. Co do tego zachowania to pani w przedszkolu mówi, że więcej dyscypliny Rafałowi trzeba, a ja i tak mam wrażenie, że nie jest nie wiadomo jak rozbestwiony i krótko go trzymam, oczywiście w granicach rozsądku. Wczoraj jak byliśmy u jego kolegi z przedszkola, który jest starszy i widziałam jak on się zachowuje to Rafał przy nim to grzeczne dziecko a ja psychopatka która wiecznie się czepia. Tak sie poczułam. Tamten robił co chciał a jego mama jakoś nie specjalnie zwracała mu uwagę. Nie wiem może to źle zabrzmi, ale mam wrażenie, że wbrew pozorom Rafał jest grzeczny tylko ma swoje gorsze dni.
 
asienka ważne że wiecie że coś trzeba z tym zrobić będzie dobrze zobaczysz:tak:;-)
mama Iza wiesz nie które panie widzą co chca widzieć ja mam takie wrażenie:sorry:mój Bartek też do aniołków nie należy ale też nie uważam że jest rozbestwiony:no:gdy zaczyna aferę w sklepie ostatnio np tak zrobił że chciał samochód a ja powiedziałam nie i koniec on wył a ja nie zwracałam uwagi aż w końcu przestał.Każdy ma czasem gorszy dzień a dzieci maja prawo szaleć wariować i broić bo to normalne:tak:Ja też miałam porównanie ostatnio w sklepie jak dzieciak wymusił na mamie czekoladki a ta widać że nie chciała ale uległa żeby tylko nie płakał:baffled::sorry: ja tak nie robie:no:
Iza nie przejmuj sie ;-)

Aaaaaa dostałam prace nic wielkiego ale pare groszy wpadnie od 26 listopada do 31 grudnia tylko i nie ma możliwości przedłużenia umowy jednak ja i tak sie cieszę:tak:
 
reklama
asienka_r moja mała też stawia jedną stópkę bardziej do środka, pediatra kazała jeszcze poczekać ale nie wiem, czy nie powinnam jednak pójść z tym do specjalisty

aguska2017
gratuluję, zawsze będziesz miała troszkę swoich pieniążków. A tego dźwigania to ci współczuję, śpiące dziecko jest naprawdę ciężkie. Moja natychmiast się budzi, jak chę ją przenieść śpiącą.

Mama_iza z tą grzecznością to jest tak, że dzieci przy niektórych osobach są grzeczniejsze, a przy innych pozwalają sobie na dużo. Może pani sobie nie radzi z grupą dzieci i zawsze najwygodniej zwalić winę na dziecko, niż przyznać się do tego że nie umie wprowadzić dyscypliny.
U mnie na początku było tak z nową opiekunką, pozwalała Ani na zbyt wiele, bo się bała, że mała będzie płakać, albo, że ja będę miała pretensje. Ale porozmawiałyśmy sobie i teraz jest bardziej wymagająca.
 
Do góry